Wizz Air zmienia trasy, aby nie latać nad Iranem i Irakiem. Konieczne będą międzylądowania

Zaostrzający się konflikt pomiędzy USA a Iranem sprawił, że wiele linii lotniczych zdecydowało się zmienić trasy swoich lotów. Do grona przewoźników dołączył także Wizz Air, który skorygował trasy do Dubaju. Dotyczy to również połączeń z Polski.

Niestabilna sytuacja na Bliskim Wschodzie wymusiła na wielu przewoźnikach zmianę tras, które przebiegają nad terytorium Iranu i Iraku. Wśród nich jest także Wizz Air, który realizuje połączenia do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. 

Z informacji, do których dotarł serwis Pasażer.com, wynika, że węgierskie linie tymczasowo zawieszają trasy przelotowe, które przebiegają nad Iranem i Irakiem. Ma to obowiązywać do czasu ustabilizowania się sytuacji. 

Iran przeprowadził atak rakietowy na dwie amerykańskie bazy w Iraku:

Zobacz wideo

Zmiana tras do ZEA sprawi, że czas podróży będzie dłuższy. Będzie to miało wpływ również na czas prasy załogi, kwestie operacyjne oraz ładowność samolotu. Serwis Pasażer.com podaje, że wszystkie loty do ZEA, poza lotami z Katowic, będą odbywać się bezpośrednio okrężną drogą nad Egiptem oraz Arabią Saudyjską. Loty powrotne mają z kolei odbywać się przez Larnakę (Cypr), gdzie konieczne będzie międzylądowanie. Samoloty będą wówczas tankowane, a załoga będzie mogła się zmienić. 

Wizz Air zmienia trasę z Katowic

Wizz Air do Zjednoczonych Emiratów Arabskich lata także z Katowic. Jakie zmiany czekają zatem pasażerów z Polski?

Według informacji podanych przez Pasażer.com Katowice są wyjątkiem. W przypadku polskiego miasta loty w obie strony mają odbywać się z międzylądowaniem w Larnace. Pozostała część trasy do i z Emiratów ma przebiegać tak jak wszystkie pozostałe połączenia Wizz Aira do tego kraju.

Trasa z Polski do ZEA jest najdłuższa. Wizz Air do Dubaju lata też z Budapesztu, Sofii, Bukaresztu i Klużu-Napoka.

Więcej o: