Filmik, który został opublikowany na fanpage'u SAAQ (Société de l'Assurance Automobile du Québec), czyli kanadyjskiej organizacji rządowej, która zajmuje się bezpieczeństwem na drodze, ma już prawie cztery miliony wyświetleń (stan na 7 listopada). Widać na nim pomalowane na żółto przejście dla pieszych, które pozornie wygląda zupełnie zwyczajnie. Ale kiedy człowiek chce przejść, pasy podnoszą się do góry i wymuszają na kierowcy zatrzymanie się.
Osoby, które widać na nagraniu, nie kryją zdziwienia. Na ich twarzach widać uśmiechy i zaciekawienie. Przechodnie i kierowcy jednak wcale nie znajdują się w ukrytej kamerze.
Film ma bowiem uświadamiać ważny problem, którym jest niezatrzymywanie się kierowców przed przejściami dla pieszych. Biorąc pod uwagę ogromne zainteresowanie, które wideo wzbudziło nie tylko w Kanadzie, lecz także w innych krajach, organizacja SAAQ może chyba mówić o sukcesie. Pozostaje mieć nadzieję, że nie skończy się jedynie na zwróceniu uwagi, a faktycznie pojawią się zmiany w zachowaniu kierowców.
Nie jest to pierwszy raz, gdy piszemy o nietypowych przejściach dla pieszych. Dwa lata temu wspominaliśmy o trójwymiarowych pasach na Islandii. Za wszystko odpowiada iluzja optyczna, a wiele zależy od perspektywy osoby patrzącej. Z góry pasy wyglądają jak betonowe kolumny, z poziomu drogi z kolei wydają się unosić w powietrzu, podobnie jak osoby, które po nich przechodzą. Kierowcy, którzy zbliżają się do przejścia, mają doznać złudzenia, że przed nimi znajduje się obiekt utrudniający przejazd i zwolnić.
Temat jest niezwykle aktualny również w kontekście ostatnich wydarzeń na ulicy Sokratesa na warszawskich Bielanach. Pod koniec października na pasach zginął młody mężczyzna. Potrącił go samochód, który nie zatrzymał się przed przejściem dla pieszych.
O tym, że polskie przejścia dla pieszych są śmiertelnie niebezpiecznie, informowaliśmy kilkakrotnie. Tylko w 2018 doszło na pasach aż do 3978 wypadków. Więcej dowiesz się z naszego wideo: