Samolot United Airlines, który leciał z Waszyngtonu do San Francisco, musiał lądować awaryjnie w Denver w stanie Kolorado, czyli mniej więcej w połowie trasy. Powód? Jedna z pasażerek zatrzasnęła się w toalecie.
Członkom załogi, mimo starań, nie udało się pomóc kobiecie. Przez to pasażerka spędziła w niewielkim pomieszczeniu ponad godzinę.
O nietypowej sytuacji zrobiło się głośno po tym, gdy na Twitterze zostało opublikowane nagranie z samolotu. Widzimy na nim akcję otwierania zablokowanych drzwi. O zdarzeniu poinformowały już różne światowe media, m.in. internetowe wydanie "The Independent".
Niedługo po tym, gdy samolot wylądował na lotnisku w Denver, pojawili się w nim strażacy, którym udało się pomóc zamkniętej w toalecie pasażerce. Po wyjściu z pomieszczenia kobieta wyglądała na przestraszoną. Otuchy dodali jej jednak inni pasażerowie, którzy zaczęli klaskać na jej widok.
Po udanej interwencji strażaków pasażerów przesadzono do innego samolotu. Jak przekazał rzecznik United Airlines, wszyscy podróżujący zostali już przeproszeni za zaistniałą sytuację. Jednak przyczyna awarii drzwi nadal nie jest znana.
Czy wiesz, że każdy samolot, którym lecisz, jest... dziurawy? Więcej na ten temat dowiesz się z filmu poniżej:
Zobacz także: