Pasażerka otworzyła wyjście ewakuacyjne w samolocie. Potrzebowała świeżego powietrza

Do niecodziennej sytuacji doszło na pokładzie chińskich linii lotniczych Xiamen Airlines. Jedna z pasażerek tuż przed startem otworzyła drzwi ewakuacyjne. Tłumaczyła, że w samolocie jest zbyt duszno.

Historia brzmi absurdalnie, ale zdarzyła się naprawdę. Pasażerka chińskiego przewoźnika nie mogła wytrzymać duchoty w kabinie samolotu i postanowiła otworzyć wyjście ewakuacyjne, obok którego siedziała, aby "zaczerpnąć świeżego powietrza". Do zdarzenia doszło na pokładzie maszyny lecącej z Wuhan Tianhe do Lanzhou.

Na nic zdały się ostrzeżenia obsługi lotu, aby nie dotykać dźwigni wyjścia awaryjnego. Kobieta zignorowała je, otworzyła drzwi tuż przed startem i w efekcie doprowadziła do godzinnego opóźnienia samolotu, ponieważ załoga była zmuszona ponownie przeprowadzić procedury bezpieczeństwa.

Zagraniczne media podają, że na miejsce została wezwana policja, która wyprowadziła niesforną pasażerkę z samolotu. Serwis South China Morning Post informuje, że kobieta prawdopodobnie zostanie ukarana grzywną za "zakłócenie porządku publicznego". 

Nagranie, na którym widać kobietę siedzącą obok otwartych drzwi, w chińskich mediach społecznościowych stało się viralem. Niektóre źródła podają, że obejrzano je ponad 18 milionów razy.

 

Nie jest to pierwsza kuriozalna sytuacja z udziałem chińskich pasażerów. Kilkakrotnie pisaliśmy o osobach, które przed wejściem do samolotu wrzucały do silnika maszyny monety. Tłumaczyły później, że zrobiły to "na szczęście".

Zachowanie pasażerki doprowadziło do opóźnienia wylotu, na szczęście niezbyt długiego. Z jakich jeszcze powodów samoloty mogą się spóźniać? Dowiesz się z naszego wideo:

Zobacz wideo
Więcej o: