O psach, które wykrywają narkotyki na lotniskach, słyszał prawdopodobnie każdy. Jednak owczarek niemiecki Goro, który służy w sycylijskim porcie lotniczym, szczyci się zupełnie innymi umiejętnościami.
Przypadek wyjątkowego pracownika lotniska opisał włoski dziennik "La Stampa". Dowiadujemy się z niego, że Goro ma niezwykły talent. Pies ma rok i dwa miesiące, doskonały węch i jest pierwszym psem na lotnisku Falcone-Borsellino, który pracuje jako tzw. "cash dog". Oznacza to, że pomaga w wykrywaniu przemycanych pieniędzy. Jego szkolenie wyglądało zupełnie inaczej niż psów narkotykowych.
Kapitan Graziano Rubino, dowódca Gwardii Finansowej na lotnisku w Palermo tłumaczy, dlaczego umiejętności Goro są tak niezwykłe. Pieniądze mają zupełnie inny zapach, mniej wyrazisty i przez to psom trudniej jest go wywęszyć, a ukrywanie gotówki w bagażach jeszcze to utrudnia. Rubino nie ukrywa, że posiadanie takiego psa jak Goro stanowi dużą pomoc w codziennej pracy.
Owczarek ma już na swoim koncie pierwsze sukcesy. Pomógł m.in. w zatrzymaniu chińskich przedsiębiorców zadłużonych we Włoszech na kilka milionów, którzy próbowali wyjechać z Sycylii z dużą kwotą pieniędzy ukrytą w podwójnym dnie walizek.
Dzięki pomocy psa zarzuty przemytu pieniędzy i oszustw postawiono 26 osobom. Udało się także skonfiskować około 160 tysięcy euro.
Psy świetnie sprawdzają się jednak nie tylko przy wykrywaniu środków odurzających czy przemycanych pieniędzy. Z badań szwedzkich naukowców wynika, że posiadanie psa zmniejsza ryzyko przedwczesnej śmierci nawet o 33 procent. Więcej dowiesz się z naszego wideo: