Martyna Wojciechowska jest jedną z najbardziej znanych polskich podróżniczek. Relacje ze swoich wyjazdów na bieżąco zdaje na profilach w mediach społecznościowych. Dzięki temu jej fani mogą poznawać najdalsze zakątki świata, piękne widoki oraz egzotyczne kultury.
Podróżniczka odwiedziła już wiele miast w różnych krajach na całym świecie, ale problematyczne okazały się te w Polsce. Martyna Wojciechowska zaliczyła bowiem ostatnio wpadkę, która nie umknęła uwadze spostrzegawczych internautów.
Gwiazda TVN-u opublikowała na Facebooku wpis, w którym zachwalała "polskie Malediwy". Okazuje się jednak, że pomyliła miejsca. Zdjęcie podpisała jako Osadnik Gajówka (województwo wielkopolskie), podczas gdy na fotografii znajduje się Park Gródek w Jaworznie (województwo śląskie). Fani zarzucili jej, że nie zna za dobrze swojego kraju.
Kto chciałby zobaczyć Malediwy? Są bliżej niż myślicie. Tak wygląda z lotu ptaka Park Gródek w Jaworznie. Dawniej wydobywano tutaj dolomit, później kanion został zalany. Dzisiaj to piękny zbiornik z turkusową wodą. Jest co podziwiać, prawda? Polska jest najfajniejsza
- napisała Martyna Wojciechowska, publikując przy tym bajkowe zdjęcie turkusowego zbiornika wodnego, widzianego z lotu ptaka. Cytowane przez nas słowa są już poprawioną wersją wpisu podróżniczki.
Spostrzegawczy internauci od razu zauważyli, że podróżniczka pomyliła miejsca. Nie omieszkali napisać jej tego w komentarzach pod fotografią.
To nasz piękny Gródek w Jaworznie
Bardzo pięknie tu mamy i serdecznie zapraszamy do Parku Gródek w Jaworznie
Pani Martyno, to zdjęcie Parku Gródek z mojego rodzinnego miasta Jaworzna
- zwracali uwagę ludzie.
Nie tylko park w Jaworznie wygląda jak egzotyczne miejsce. Piękna lazurowa woda i zapierające dech w piersiach widoki, wyglądem przypominające te na rajskiej wyspie na Pacyfiku, czekają na nas również na Podlasiu:
Autorka wpisu nie przejęła się negatywnymi komentarzami. Wykazała się dużym dystansem i przyznała do błędu. Swój post od razu poprawiła, a fanom podziękowała za pomoc. Napisała również, że w tym wypadku musi odwiedzić oba miejsca.
Bardzo dziękuję za waszą czujność! Jeszcze nie miałam okazji być w tym pięknym miejscu, ale w tej sytuacji to już na pewno odwiedzę! I Osadnik Gajówka też!
- napisała podróżniczka w komentarzu pod zdjęciem.