Powstał ranking najczęściej opóźnionych lotów. W zestawieniu znalazło się kilka połączeń z Polski

Obawiasz się, że twój lot będzie opóźniony lub odwołany? Z reguły trudno jest to przewidzieć. Okazuje się jednak, że na niektórych trasach jest to bardziej prawdopodobne niż na innych.

AirHelp, czyli startup zajmujący się pomoganiu pasażerom w uzyskiwaniu odszkodowań od linii lotniczych, stworzył ranking tras, na których najczęściej dochodzi do odwołania lub opóźnienia lotów. Aż połowa z nich rozpoczyna się lub kończy w Wielkiej Brytanii. Z raportu dowiadujemy się także między innymi, że najczęściej opóźniane lub odwoływane są loty w weekendy. Szacuje się, że wówczas ryzyko to dotyczy nawet co czwartego kursu. Z kolei najbezpieczniejszym dniem jest wtorek. Tego dnia aż 78 procent lotów odbywa się zgodnie z rozkładem.

Trzy najbardziej niepewne trasy

W zestawieniu uwzględniono 50 tras. Liderem zestawienia są loty z greckiej wyspy Mykonos do Gatwick - jednego z najpopularniejszych lotnisk w okolicach Londynu. Z raportu wynika, że aż 75,21 procent połączeń na tej trasie zostało opóźnionych lub odwołanych.

Drugie miejsce przypadło lotom z Lizbony na lotnisko Rzym Ciampino. Na trasie odwołano lub opóźniono 74,26 procent połączeń.

Choć te samoloty są potężne, piloci z trudem sobie radzą. Wiatr wieje tak mocno.

Z kolei trzecie miejsce należy do trasy Lizbona - Bruksela Charleroi. Odnotowano na niej 73,99 procent odwołanych lub opóźnionych lotów.

Loty z Polski i do Polski

Dziewiąte miejsce w rankingu zajęła trasa Kraków Balice - Dublin. Z raportu wynika, że zostało na niej opóźnionych lub odwołanych 66,5 procent lotów. 

Inne trasy uwzględnione w raporcie, które rozpoczynają się w Polsce, to:

  • Warszawa Lotnisko Chopina - Erywań (64,66 procent odwołanych lub opóźnionych lotów);
  • Warszawa Lotnisko Chopina - Lizbona (57,22 procent odwołanych lub opóźnionych lotów);
  • Kraków Balice - Paryż (56,89 procent odwołanych lub opóźnionych lotów).

W raporcie uwzględniono także dwie trasy, które kończą się w Polsce. Są to loty:

  • Z Erywania do Warszawy (64,11 procent odwołanych lub opóźnionych lotów);
  • z Tbilisi do Warszawy (62,9 procent odwołanych lub opóźnionych lotów).

Za nami trudny rok

Okazuje się, że mijający rok był wyjątkowo trudny na wielu europejskich trasach. Z danych zebranych przez AirHelp wynika, że w ostatnich miesiącach odnotowano największą liczbę zakłóceń lotów w całej Europie. Powodem były między innymi złe warunki pogodowe, niewystarczająca liczba pilotów oraz strajki pracowników różnych linii lotniczych. 

- Problemów podczas podniebnych podróży doświadczyli również pasażerowie w Polsce. Od początku roku do końca października ponad 30 700 rejsów w naszym kraju było opóźnionych powyżej 15 minut, a blisko 2 000 zostało w ogóle odwołanych. Tym samym liczba zakłóconych lotów w porównaniu do 2017 roku wzrosła o ponad 30 procent - dowiadujemy się z raportu.

Więcej o: