Plaża w Tajlandii zagrała w hollywoodzkim hicie i nie radzi sobie z turystami. "Będzie zamknięta na minimum rok"

Jedna z najpopularniejszych plaż na świecie kilkanaście lat temu zagrała w "Niebiańskiej plaży", a teraz nie radzi sobie z popularnością. Nadmiar turystów spowodował poważną degradację jej środowiska naturalnego. W związku z tym plaża ma być zamknięta na co najmniej rok.

Malownicza plaża pokryta miękkim, białym piaskiem, do tego przejrzysta, turkusowa woda i widoki, które zapierają dech w piersiach - plaży Maya Bay na wyspie Phi Phi Leh specjalnie reklamować nie trzeba. Nic więc dziwnego, że zagrała w hollywoodzkim hicie "Niebiańska plaża" z Leonardo DiCaprio w roli głównej. Miejsce to jednakże płaci wysoką cenę za swoją popularność.

Przez ogromny napływ turystów jej środowisko naturalne jest kompletnie zdegradowane. Władze państwowe oraz krajowe instytucje ochrony środowiska postanowiły z tym walczyć i wprowadziły ograniczenia dla turystów.

10-milionowe miasto zapada się do morza

W marcu tego roku informowaliśmy, że władze Tajlandii zadecydowały o całkowitym zamknięciu plaży dla odwiedzających. Zakaz wstępu miał obowiązywać od czerwca do września 2018 roku.

The Guardian informuje jednak, że słynna plaża nadal pozostanie niedostępna dla turytów. Jej środowisko naturalne, w tym głównie rafa koralowa, roślinność i pobliskie lasy, zostały tak zniszczone, że cztery miesiące nie wystarczyły, aby wszystko wróciło do normy.

Tajlandzki Departament Parków Narodowych, Ochrony Przyrody i Ochrony Roślin ogłosił, że plaża pozostanie zamknięta na czas nieokreślony, ale na pewno na minimum rok. Potrzeba co najmniej 12 miesięcy, aby zasoby naturalne Maya Bay w pełni się zregenerowały.

Koralowce prawie całkowicie zdewastowane

The Guardian wyjaśnia, że ta piękna, choć niewielka plaża doznała w ostatnich latach tak rozległych szkód, ponieważ dziennie przybywa na nią około pięciu tysięcy turystów i 200 łodzi. Szacuje się, że przez odpady, które pozostawiają podróżni (są to m.in. kremy do opalania) zniszczonych jest już ponad 80 procent koralowców wokół Zatoki Maya.

Plaża oraz jej okoliczne rośliny zostały zniszczone już praktycznie w całości

- stwierdza ze smutkiem Songtam Suksawang, dyrektor tajskich parków narodowych.

Jak na ironię, w filmie Maya Bay zagrała miejsce nieznane i nietknięte przez człowieka.

Tajlandia popularna wśród turystów

Tajlandia to jeden krajów, który jest bardzo chętnie wybierany na urlopy również przez Polaków. Choć loty do tej części świata nie należą do najtańszych, wszystko rekompensują ceny na miejscu.

Australijskie media, powołując się na tajlandzkie Ministerstwo Turystyki i Sportu, podają, że w ubiegłym roku kraj odwiedziło łącznie 35,3 miliona osób, a władze prognozują, że w 2018 liczba ta wzrośnie do ponad 37 mln.

Więcej o: