Rekordowy lot będzie odbywał się na terenie Stanów Zjednoczonych. Przewoźnik Hawaiian Airlines ogłosił bowiem, że od 4 kwietnia 2019 roku zostanie uruchomiona trasa z Bostonu do Honolulu na Hawajach, na której lot będzie trwał 11 godzin i 40 minut. W drugą stronę będzie jednak krócej - podróżni spędzą w przestworzach "tylko" 10 godzin i 15 minut.
Samoloty mają latać pięć razy w tygodniu, a loty będą obsługiwane Airbusem A330-200. Na pokładzie tej maszyny zmieści się 276 pasażerów.
Uruchomienie takiego połączenia detronizuje trasę z Paryża do Saint-Denis na wyspie Reunion (departament zamorski Francji), która przez wiele lat nosiła tytuł najdłuższej krajowej trasy lotniczej na świecie. Na stronie Air Austral, jednego z przewoźników, który obsługuje to połączenie, czytamy, że szacowany czas przelotu z Paryża na Reunion to 11 godzin.
Trzeba jednak dodać, że francuska trasa pozostanie rekordowa pod innym względem. Również chodzi o długość, ale w kilometrach. Według strony Air Austral samolot, który leci z Paryża na Reunion, pokonuje 9364 kilometry. Lot z Bostonu do Honolulu to natomiast 8200 kilometrów.
Tydzień na Gazeta.pl. Tych materiałów nie możesz przegapić! SPRAWDŹ