Zapłacisz w nim bezgotówkowo, ale i tak uważany jest za najbardziej niedogodny sklep świata. Powód? Wysokość

Malutki sklepik zyskał miano najbardziej niewygodnego sklepu na świecie. To dlatego, że cała konstrukcja zawieszona jest na zboczu stromego klifu, ponad 100 metrów nad ziemią.

Kto, jak kto, ale Chińczycy potrafią zadbać o turystów i zapewnić im nie tylko przyprawiające o zawrót głowy atrakcje (Czytaj więcej: Najdłuższy szklany most na świecie już otwarty. Spacer po nim jest tak przerażający, że ludzie proszą o pomoc asystentów), ale również adekwatne do ekstremalnych doświadczeń udogodnienia.

Turyści nie muszą już schodzić z Wielkiego Muru Chińskiego w tradycyjny sposób. Mogą na przykład zjechać z niego na... sankach

Dowód? Dla śmiałków, którzy zdecydują się wspiąć na ponad 300-metrowy, pionowy klif w Narodowym Parku Geologicznym Shiniuzhai w Pingjiangu w prowincji Hunan, w jednej trzeciej trasy powstał... sklepik.

Sklep na dachu świata

Sklep, a raczej malutki sklepik, to drewniana, pomarańczowa budka zawieszona na wysokości około 130 metra, na mierzącym ponad 300 metrów klifie. Sklepik oferuje wspinaczom wszystko, co potrzebne ciału i duszy podczas wyczerpującej wspinaczki. Śmiałkowie mogą złapać w nim oddech, pokrzepić się energetyczną przekąską i orzeźwić napojami.

 
W sprzedaży mamy przyjazne cenowo produkty, które mają pomóc utrzymać wytrzymałość fizyczną wspinaczy

- komentuje dla China Daily Wang Qiwei, jeden z pracowników Parku Narodowego w Shiniuzhai.

Górski szlak... handlowy

"Ekstremalny sklepik" jest zaopatrywany w towary przy pomocy specjalnych lin, a sprzedawcy są profesjonalnymi alpinistami. Usytuowany jest na trzech wspornikach przytwierdzonych do skały i zbudowany z lekkich materiałów, które w łatwy i szybki sposób, w razie potrzeby, można złożyć.

Trasy prowadzące na szczyt klifu zostały zaprojektowane w taki sposób, aby klienci pragnący kupić sobie energetycznego batonika albo butelkę wody nie przeszkadzali innym wspinającym się turystom.

Prace nad sklepikiem rozpoczęły się w marcu, a pierwsze zakupy zostały zrealizowane w dniu otwarcia górskiego "punktu handlowego" 25 kwietnia. Jak na nowoczesny sklep przystało, turyści mogą zapłacić w nim gotówką albo mobilną aplikacją.

Sklepik, ze względu na nieduży przepływ turystów, nie jest specjalnie opłacalny. Jego głównym celem jest zapewnienie specjalnych doznań dla wspinających się.

Podobny skalny sklepik powstał w 2017 roku na zboczu kanionu Eldorado. Jednak, jako część akcji marketingowej, był otwarty zaledwie dobę.

To cię zainteresuje:

Więcej o: