Pilot Dariusz swój kanał prowadzi dopiero od miesiąca, a już podbił serca użytkowników YouTube'a. Aktualnie subskrybuje go 37 tysięcy osób. Najwięcej wyświetleń, ponad 151 tys., miał film, na którym pokazuje wnętrze kokpitu Airbusa A320 i wyjaśnia, jak działają poszczególne urządzenia.
Polski pilot opowiada, że już jako młody chłopak marzył, aby pracować w tym zawodzie. W szkole podstawowej przeczytał całą masę książek dotyczących lotnictwa, ale z marzeń musiał zrezygnować z powodów finansowych. W życiu zajmował się więc wieloma innymi rzeczami, między innymi kręceniem filmów na weselach. I przyznaje, że w związku z tym bliska jest mu polska muzyka popularna oraz disco polo, choć właściwie na co dzień woli słuchać metalu. - Człowiek jakoś tak wyrósł na tej Metallice i Iron Maiden - mówi.
Pan Dariusz wrócił jednak do swojej lotniczej pasji i rozpoczął szkolenie z latania szybowcami. Został instruktorem szybowcowym, potem zrobił podstawową licencję samolotową, ukończył odpowiednie szkolenia i egzaminy, i mógł rozpocząć karierę. Wspomina, że za szkolenie z pilotowania Airbusów A320 zapłacił... 20 tysięcy euro!
Poza historią o tym, jak pan Dariusz został pilotem, na jego kanale znajdziemy filmy z nagranym momentem lądowania m.in. w Limie i w Rio de Janeiro, wideo z obchodem samolotu przed rozpoczęciem podróży lub nagrania, na których odpowiada na pytania zadawane przez użytkowników, np. czy turbulencje są niebezpieczne oraz kto jest kim w kokpicie.
Pod filmikami pilota pojawiły się setki przychylnych komentarzy. Osoby oglądające nagrania są zachwycone nie tylko poruszanymi w nich tematami, ale też sposobem opowiadania, który jest lekki, zabawny i bardzo przystępny.
Wśród tej całej patologii i bzdur, które się szerzą po YT, ciężko jest znaleźć kanał, który w kulturalny sposób przekaże jakąkolwiek wiedzę (nie wyssaną z palca), a pana do takich białych kruków należy
Noo, petarda!
Wielkie dzięki za to, co robisz. (...) zawsze podczas turbulencji myślę, jak duża turbulencja może złamać skrzydło, które się mocno wygina np. w Dreamlinerze. Teraz wiem, że nie może. Dzięki i oby więcej takich filmów na twoim kanale
Oglądam Pana kanał z takim zapałem, że żona przypomina mi, że oprócz smartfona mam też rodzinę
Panie kapitanie, naprawdę cieszę się, że powstał taki kanał jak pański, bowiem ja, jako zwykły szaraczek, pasażer linii lotniczych i osoba wręcz kochająca te wspaniałe, latające maszyny, mogę dowiedzieć się z pierwszej ręki, jak to tak naprawdę wygląda od waszej strony
- piszą użytkownicy YouTube'a.
Wszystkie filmy polskiego pilota znajdziecie na jego kanale "turbulencja".
To też może cię zainteresować: Dlaczego piloci nie mogą jeść takich samych potraw? Chodzi o bezpieczeństwo ich i pasażerów [WYJAŚNIAMY]
Wybierz tę porę dnia, a unikniesz turbulencji i opóźnień. Stewardessa: Nie mówimy tego pasażerom