Architekt rozpoczął pracę od zmiany starych kominów cegielni na dachu, z których kiedyś wydobywał się dym, w podniebne ogrody pokryte bujną zielenią.
Roślinność, która dosłownie wspina się po ścianach dawnej fabryki cementu i zwisa z jej dachów, ma, jak uważa właściciel, nadać budowli "tajemniczość romantycznie wyglądającej ruiny".
La Fábrica Fot. Lluis Carbonell
Zobacz więcej zdjęć "La Fábrica" >>
Układ pomieszczeń został przekształcony tak, aby wnętrze było idealnym miejscem do życia i pracy. Powstała więc strefa Studio, która służy za miejsce pracy Bofilla i jego pracowników, Rezydencja - strefa mieszkalna, Ogrody - z drzewami eukaliptusowymi, palmami i drzewami oliwkowymi, oraz ogromna przestrzeń La Catedral z salami konferencyjnymi.
Wewnątrz budynku zachowano stare elementy fabryki - silosy, stalowe wsporniki, które w połączeniu z nowoczesnym wystrojem tworzą wyjątkowe i oryginalne wnętrze.
La Fábrica Fot. Lluis Carbonell
Jak wyjaśnia Ricardo Bofill, długi czas remontu cegielni spowodowany jest "stałą ewolucją projektu związaną ze stylem życia i twórczymi wizjami architekta".
POLECAMY: Autostrada "zjadana" przez piasek i morze koloru, jakiego nigdy nie widzieliście. Sfotografował Dubaj, Oman i Australię z lotu ptaka [ZDJĘCIA]