Nieustraszona Alison w poszukiwaniu przygód wybrała się na Hawaje i wcale nie chodziło tylko o leniwy wypoczynek. Celem jej wyprawy było nurkowanie w niecodziennym towarzystwie "diabłów morskich". Spokojnie, chodzi o manty - gigantyczne płaszczki - które wyglądają niczym olbrzymie morskie potwory.
Alison chciała zobaczyć te intrygujące stworzenia z bliska. Udało się: podczas spotkania oko w oko z mantami Alison obserwowała, jak żerują (manty nie są niebezpieczne dla człowieka, żywią się głównie planktonem). Wszystko zarejestrowała kamera. Zdjęcia są kapitalne i pozwalają nam przeżyć bliskie spotkanie i zobaczyć te niezwykłe stworzenia praktycznie "oko w oko".
Olbrzymie manty (te kolosy ważą ponad tonę i osiągają nawet 6 metrów długości, a rozpiętość ich płetw sięga nawet 9 metrów długości), zajęte poszukiwaniem pożywienia, zdawały nic sobie nie robić z obecności Alison. Zdjęcia zrobione na głębokości ponad 15 metrów zostały zarejestrowane przez Marka Tipple'a i Sarah Lee, uczestników wyprawy.
Więcej o Alison przeczytacie na jej blogu Alisonadventures.com poświęconym jej wyprawom i przygodom. Oprócz tego poszukiwaczka przygód prowadzi też Instagram, gdzie znajdziecie mnóstwo ciekawych zdjęć i filmików z jej udziałem.
Zobacz też
Machał białą flagą i wzywał pomocy. Argentyńczyk zgubił się w Gdańsku