Sto lat temu Jan Gombrowicz otworzył w Dołach Biskupich fabrykę tektury. Na cześć syna Witolda, który wtedy przyszedł na świat, nazwał ją Witulinem. Wprawdzie Witold Gombrowicz urodził się i spędził dzieciństwo w Małoszycach (ok. 30 km od Dołów Biskupich), ale prawdopodobnie bywał też w Witulinie. - Według jednej z opowieści mało nie utopił się w fabrycznym kanale - mówi Włodzimierz Szczałuba, prezes Fundacji im. Witolda Gombrowicza "Witulin". Właśnie w Witulinie, w budynku tzw. dyrektorówki Fundacja chce stworzyć pierwsze na świecie muzeum autora "Ferdydurke". Budynek zniszczyła powódź w r. 2001, więc wymaga on odbudowy.
Fundacja jest także głównym organizatorem II Pikniku Gombrowiczowskiego, który odbędzie się 18-20 czerwca w Dołach Biskupich. Na dziedzińcu dawnej fabryki obejrzymy "Ślub" i "Trans-Atlantyk" w wykonaniu aktorów Teatru Powszechnego z Radomia. W pobliskim kamieniołomie odbędzie się nocna projekcja "Pornografii" oraz koncert muzyki francuskiej i argentyńskiej.
Pieszo, na rowerze, autokarem lub bryczką można będzie odwiedzić miejsca związane z pisarzem i jego rodziną.
Do Dołów Biskupich najłatwiej dojechać drogą krajową Radom- Rzeszów. W Nietulisku (12 km przed Ostrowcem) skręcamy w prawo i po 4 km jesteśmy na miejscu. Szczegóły, rezerwacja miejsc na wycieczki, sprzedaż biletów na spektakle: Miejskie Centrum Kultury w Ostrowcu Świętokrzyskim, tel. (0-41) 247 65 80; http://www. mck.ostrowiec.pl
