Instalację "morske orgulje" stworzył architekt Nikola Basic. Została ona umieszczona nad brzegiem morza, w miejscu, w którym w czasie drugiej wojny światowej istniały betonowe fortyfikacje. Morskie organy mają 70 metrów długości i składają się z licznych stopni, w których wydrążono specjalne otwory. W ten sposób powstała swego rodzaju sieć pudeł rezonansowych, do których dociera woda i wiatr, który tam rezonuje i wydaje tajemnicze dźwięki.
Końcowy efekt może zaskakiwać. Powstała melodia, która za każdym razem jest inna i nigdy się nie kończy. Mimo że instalacja powstała już 10 lat temu, to do dziś przyciąga wielu turystów, którzy chcą usłyszeć, jak przyjemnie brzmi przyroda.