W stolicy Austrii mamy do wyboru ponad 200 balów, m.in. 26 stycznia Bal Myśliwych, 31 - Bal Johanna Straussa, głównie w rytmach walca, i Bal Lekarzy, a 13 lutego - Bal Właścicieli Kawiarń. Najważniejszy będzie Bal w Operze 19 lutego. Tel. (+43) 12 45 55, http://www.wien.info
Impreza karnawałowa z myślą o dzieciach to parada na ulicach miasteczka Cavcat na południu Chorwacji. Biorą w niej udział całe klasy i przedszkola. Idą zastępy rycerzy, Chińczyków, pajaców, truskawek, pomidorów... Nikogo nie dziwią nawet przebrane i pomalowane niemowlaki w wózkach.
Chorwaccy "kolędnicy" zvoncari noszą białe spodnie i koszule w marynarskie paski, owcze skóry, dzwon u pasa i maski zwierząt. Obchodzą wsie w okolicach Rijeki na półwyspie Istria. Zaczynają 17 stycznia, w Dzień św. Antoniego, patrona bydła. Gospodarze obdarowują ich jajkami, mięsem, czasem pieniędzmi, częstują jedzeniem i piciem (zwłaszcza winem). Na koniec z darów robiona jest wspólna biesiada, w której uczestniczyć może każdy. 2 marca w południe pochód przebierańców przejdzie głównymi ulicami Rijeki. Tamtejszy bogaty karnawał rozpocznie się 7 lutego i potrwa do 4 marca. Informacje: http://www.ri-karneval.com.hr , e-mail: info@chorwacja.home.pl (po polsku).
Prawdziwy śmigus-dyngus - tak można nazwać finał karnawału w stolicy Boliwii. Jedną z ulubionych zabaw (suto zakrapianych alkoholem) - zwłaszcza w biedniejszych rejonach miasta zamieszkałych przez Indian - jest rzucanie na przechodniów z okien i dachów baloników napełnionych wodą. Oficjalne uroczystości organizowane m.in. z myślą o turystach są dużo "grzeczniejsze" - głównymi ulicami maszeruje taneczna parada przebierańców ze szkół, klubów i różnych organizacji.
Mardi Gras to najbardziej znany karnawał Ameryki Północnej, a przez wielu uważany za drugi po Rio karnawał na świecie. Jego historia sięga przełomu XVII i XVIII wieku, gdy w delcie Missisipi osiedlali się Francuzi. Nazwa zabawy Mardi Gras oznacza po francusku Tłusty Wtorek, czyli ostatni dzień przed środą popielcową. Tego dnia zabawa sięga zenitu. Hiszpanie, kolejni po Francuzach właściciele Nowego Orleanu, zabronili grzesznej i dzikiej ulicznej zabawy. Gdy w 1803 r. Luizjana dołączyła do USA, również purytanie nie zgodzili się na kontynuowanie hulaszczej tradycji. Pierwsza udokumentowana uliczna zabawa odbyła się dopiero w 1837 r. Obecnie najbardziej huczne imprezy odbywają się we francuskiej dzielnicy miasta. Część z nich ma charakter publiczny na ulicach, a część prywatny, w klubach zwanych krewe. Do niektórych z nich wejść może każdy, w innych bawią się tylko mieszkańcy miasta. Kluby organizują własne karnawałowe pochody uliczne. http://www.mardigras.com
Karnawał na Karaibach w rytm calipso najlepiej świętować jest w stolicy Trynidadu i Tobago Port of Spain. Zabawa rozpoczyna się pięć dni przed środą popielcową. Mówi się, że karnawał w tym państewku jest wzorem zabaw w całym basenie Morza Karaibskiego. Muzycy calipso organizują też karaibskie karnawały w USA, Europie albo na statkach turystycznych, jednak -jak mówią - tylko na dwóch wyspach u wybrzeży Wenezueli zabawa jest najlepsza. http://www.tntisland.com