Niesopust i Gody

Jeśli nie spotkało was to szczęście i nie zostaliście jeszcze wysmarowani sadzą, odwiedźcie Węgierską Górkę i Milówkę.

Niesopust w Węgierskiej Górce

Niesopust - wersja uwspółcześniona "mięsopust" - czyli nie puszczać mięsa, a więc jeść, ile się da. To czas biesiad i tańca, od Trzech Króli do środy popielcowej.

Niedziela 11 stycznia, godz. 14: korowód przebierańców przejdzie spod urzędu gminy na boisko. Prezentacja zespołów zajmie ok. dwóch godzin. Można się posilić specjałami regionalnej kuchni i rozgrzać góralską herbatką.

Żywieckie Gody w Milówce

("God" - po starosłowiańsku "rok")

23 stycznia - 1 lutego: w programie m.in. występy zespołów kolędniczych, kulig, pokazy ludowych zwyczajów (skubanie pierza, przędzenie wełny, łuskanie fasoli), zimowa szkoła folkloru (rzeźbiarstwo, malarstwo na szkle czy robienie ozdób z bibułki; materiały zapewnione), konkurs trzaskania z bata; "Zawody w stylu retro", czyli zjazd na korytku zwanym halbijką, balii, starych nartach i na workach (udział może wziąć każdy, sprzęt nam pożyczą); "próbowacka", czyli degustacja 30 potraw kuchni regionalnej (m.in. chleb ze smalcem, placki na blasi i prażucha ze skwarkami), i to na ogół za darmo! "Gościna", czyli konsumpcja efektów świniobicia. Tańce i śpiewy (np. "potańcówka dziadowska" z kapelą z Bukowiny Tatrzańskiej).