Poleśniki
Czego jak czego, ale ziemniaków nigdy góralkom z Trójwsi nie brakowało. Potrawy z nich robiły nieustannie, na różne sposoby. Najsłynniejsze są poleśniki, czyli placki z ziemniaków na liściach kapusty:
ziemniaki zetrzeć
odsączyć na sitku
dodać odcedzoną z wody skrobię i trochę mleka
placki o grubości 1 cm kłaść na liście kapusty
piec w piekarniku aż będą jasnobrązowe.
Nadają się do jedzenia, kiedy liść odchodzi od placka. Można polać śmietaną.
Kubuś
Jedynym daniem na słodko z ziemniaków był (jedzony w piątki) kubuś:
ziemniaki dobrze zetrzeć i odcisnąć
sparzyć mlekiem
wlać do brytfanki
i na godzinę do pieca.
Kubuś jest gotowy, kiedy ma spieczoną skórkę. Je się go z jabłkami lub śliwkami, posypanego cukrem i polanego masłem. Podawany jest w tym, w czym był pieczony; biesiadnicy dostają łyżki, każdy zaczyna od swojego kątka.