Jak to robią w Skandynawii? Często całkowicie nielegalnie! [ZAGRANICZNE ABSURDY CZ. 2]

W Szwecji nie wolno pomalować swojego domu bez pozwolenia i licencji malarskiej, zakazana jest też przyjemność z seksu z prostytutką. W Norwegii podczas pełni księżyca nielegalne jest jedzenie surowego boczku. W Sztokholmie wykroczeniem jest otyłość. Trudno uwierzyć, ale to wszystko prawda.

W drugim odcinku naszego cyklu o prawnych absurdach na świecie przyglądamy się przepisom wciąż obowiązującym w Skandynawii i na Islandii.

"Przepraszamy, tu nie wolno umierać w zbroi". Dziwne prawa Wysp Brytyjskich [ZAGRANICZNE ABSURDY CZ.1] >>

Wolnoć Tomku w szwedzkim domku? Niekoniecznie

W Szwecji nie wolno pomalować własnego domu, jeśli nie uzyska się uprzednio stosownego zezwolenia. Nawet wtedy nie wolno tego zrobić, jeśli nie posiada się... licencji malarskiej.

Szwedzi nie mogą także kupić żadnego urządzenia, które odbiera sygnał telewizyjny, bez wniesienia najpierw opłaty licencyjnej. Nie są zresztą w tym osamotnieni. W Norwegii nie wolno kupić telewizora bez pozwolenia na posiadanie tego sprzętu. To samo dotyczy odtwarzaczy DVD i wideo.

Stare islandzkie prawo zabraniało traktowania psów jako zwierząt domowych. Zapis obowiązuje nadal, na szczęście wprowadzono niezbędne poprawki.

W Norwegii zwierzęta domowe wymagają szczególnego traktowania. Nie wolno sterylizować suk ani kotek. Wolno jednakże dokonać kastracji psa. Nie wspomniano o kocurach.

Jedz co chcesz, wszystko zjedz. Ale nie w Sztokholmie i nie w czasie pełni!

Żadnemu obywatelowi Norwegii nie wolno jeść surowego boczku w czasie pełni księżyca.

Duńskie kobiety zgodnie z prawem nie mogą nosić peruk. A zakaz noszenia masek obowiązuje wszystkich mieszkańców Danii bez względu na płeć.

W Sztokholmie nadal obowiązuje prawo, które nadwagę i otyłość określa jako wykroczenia.

Obywatele Danii nie mogą być obciążeni rachunkiem za obiad w oberży, jeśli wyraźnie nie stwierdzą, że są "pełni". Nie dotyczy turystów! W żadnej restauracji nie wolno także obciążać gościa kosztem szklanki wody, wolno za to policzyć za lód i plasterek cytryny. Identyczne zasady dotyczące wody, lodu i cytryny obowiązują także w Szwecji.

Fińscy taksówkarze zmuszeni są do ponoszenia opłat z tytułu praw autorskich, jeżeli mają włączone radio z muzyką podczas jazdy z płacącym klientem.

To imię jakieś dziwne

W Finlandii powołany jest specjalny komitet, który ocenia imiona nadawane dzieciom. Jeśli są "zbyt dziwne", komisja ma prawo je zawetować. Podobnie funkcjonuje ten system w Szwecji, gdzie władze mogą odmówić nadania dziecku imienia, które urzędnik uzna za "mogące przyczynić się do nieprzyjemności w przyszłości".

Obywatele Norwegii, którzy ukończyli dwunasty rok życia, nie mogą opowiadać dowcipów z serii: "- Puk, puk. - Kto tam?".

Gość w dom? To zazwyczaj legalne, nawet jeśli niepożądane. Podróżnicy, którzy marzą o bardzo aktywnym zwiedzaniu Islandii, nie muszą się martwić, że przypadkiem naruszą prywatny teren. Kara za wtargnięcie na cudzą posesję wynosi 1/400 dolara. Jeszcze łatwiej jest w Finlandii, gdzie wejście na cudzy teren jest zupełnie legalne. Tak samo jest w Norwegii, nie wolno jedynie przechodzić przez tereny przeznaczone pod uprawę roślin i pastwiska.

Pogoda jest ładna. Albo mandat!

W Szwecji nielegalne jest narzekanie na brak słońca podczas miesięcy zimowych.

Duńczyk nie ma prawa powiedziec żonie, że jest "brzydsza niż jej matka". Karane jest to nawet rokiem pozbawienia wolności.

Biegacze na Islandii nie mają łatwo, a rekordzista świata w maratonie prawdopodobnie nigdy nie skusi się na bieg w tym kraju - przebiegnięcie maratonu jest tu bowiem nielegalne w czasie poniżej trzech godzin i trzydziestu minut.

Jeżeli ktoś chce skorzystać z prywatnej praktyki lekarskiej na Islandii, powinien bacznie przyjrzeć się budynkowi wybranej placówki. Osoba nieposiadająca lekarskiego wykształcenia ma bowiem prawo do praktykowania medycyny i pobierania za to wynagrodzenia. Musi tylko wywiesić w miejscu praktyki tablicę z wyraźnym napisem "Scottulaejnir", czyli "szarlatan".

Seks, kłamstwa i inne przyjemności

W Szwecji prostytucja jest legalna, ale celem kontaktu seksualnego nie może być przyjemność klienta! Nie ma to zresztą większego znaczenia, skoro mimo legalności prostytucji, nielegalne jest korzystanie z usług prostytutek. W Norwegii prostytucja także jest legalna, ale nielegalne jest płacenie za seks. Co więcej, obywatelom Norwegii nie wolno płacić za seks w trakcie zagranicznych podróży, niezależnie od prawa obowiązującego w odwiedzanym kraju. Islandia jest jeszcze bardziej skomplikowana. Zawód prostytutki jest legalny, ale córy Koryntu muszą radzić sobie w zawodzie samodzielne, nielegalna jest bowiem współpraca z sutenerem. Jeszcze ciekawsza jest kwestia rozliczeń: prostytutka może pobierać wynagrodzenia za swoją pracę (to w pełni legalne), ale płacenie za seks jest nielegalne, więc klient zawsze popełnia przestępstwo. Kluby ze striptizem i wszelkie pokazy tego typu są nielegalne od 2010 roku.

Głowa od tego wszystkiego boli, nieskomplikowana jest jedynie Finlandia - prostytucja jest tam w pełni legalna.

Kreskówki z Kaczorem Donaldem - niemoralne

O ile prostytucja nie jest dla Finów watpliwa moralnie, to przez dłuższy czas za takie uznawane były kreskówki z Kaczorem Donaldem. Powód? Uroczy kaczor nie nosił spodni.

Na Islandii od 14. roku życia wolno legalnie uprawiać seks. Mężczyźnie nie wolno jednak, pod groźbą ukarania, uwodzić dziewcząt między czternastym a szesnastym rokiem życia poprzez dawanie im prezentów. Wbrew prawu jest także uwodzenie kobiety, która ma mniej niż osiemnaście lat, za pomocą kłamstwa. Dotyczy to wyłącznie mężczyzn.

W zimowe dni w Norwegii, gdy nie wschodzi słońce, kobiety są zobowiązane prawem do spełnienia wszystkich seksualnych życzeń swoich mężów.

Seks w Szwecji musi być zapowiedziany odpowiednio wcześnie, nielegalny jest "seks z zaskoczenia". Legalny jest za to - od niedawna - seks ze zwierzętami. Wpisany został na listę legalnych "dysfunkcji seksualnych", na której znajduje się także seks homoseksualny. Choć wolno uprawiać seks ze zwierzętami, kobiecie nie wolno legalnie poślubić drzewa. Tak, naprawdę jest na to paragraf. Pozamałżeński seks jest nielegalny, jeżeli nie używa się prezerwatywy. Za jej brak grożą dwa lata więzienia.

Ojcowskim obowiązkiem każdego Szweda jest nauczenie syna techniki masturbacji. Równocześnie nielegalne jest zawstydzanie własnych dzieci.

Niełatwe życie skandynawskiego kierowcy

W Danii nielegalny jest brak świateł w samochodzie, który ma włączony silnik. Nie jest ważne, czy auto się porusza. Ruszając, kierowca zobowiązany jest nacisnąć klakson dla "ostrzeżenia innych użytkowników drogi".

Do niedawna wyjątkowo złośliwy duński policjant mógł wykorzystać zapis stanowiący, iż przed każdym samochodem powinna biec osoba wymachująca flagą. Zapomniano go usunąć, gdy automobile przeważyły liczebnie nad pojazdami zaprzężonymi w konie. Nadal jednak w przypadku spotkania z zaprzęgiem należy zatrzymać się i umożliwić mu przejazd, zwłaszcza gdy "konie zachowują się niespokojnie". W takiej sytuacji kierujący pojazdem może być zobowiązany nawet do ukrycia pojazdu przed końskim wzrokiem.

Zamiast wystawiania mandatów za złe parkowanie fińscy policjanci spuszczają powietrze ze wszystkich opon pojazdu. Dotyczy osiemnastokołowców!

Finlandia to także kraj sprawiedliwy - mandaty za nadmierną prędkość są wystawiane w wysokości adekwatnej do zarobków kierowcy. Nie takie głupie prawo.

W Danii niełatwo mają także mechanicy samochodowi, nielegalne jest bowiem uruchamianie samochodu pod którym ktoś się znajduje. Nie ma wyjątku dla pojazdów znajdujących się akurat nad warsztatowym kanałem.

Ponieważ w Norwegii nie wolno zabić łosia, chyba że robimy to w celu konsumpcji jego mięsa, aby wykręcić się od mandatu za przypadkowe (lub nie) przejechanie zwierzaka, trzeba go zjeść

Przestępczość dobrze zorganizowana

Stare norweskie prawo zobowiązywało każdego mężczyznę do tego, by raz na pięć lat udał się na wyprawę do sąsiednich państw by "gwałcić i rabować". Zauważono (i usunięto) ten zapis dopiero w dwudziestym wieku. Dodajmy, że w drugiej jego połowie.

Więźniowie w Szwecji mogą uciekać z więzienia - ucieczka nie jest łamaniem prawa. Tak samo jest w Danii. Co dość logiczne, duński więzień przyłapany w czasie ucieczki, nie otrzyma za tę próbę dodatkowej kary.

W Finlandii przestępcy skazani na dożywocie są na ogół zwalniani po 12 lub 15 latach odbywania kary i jest to jasne już podczas wydawania wyroku. Policja nie ma też większego problemu z pozyskiwaniem ewentualnych dowodów, albowiem do przeszukania domu czy siedziby firmy nie jest potrzebny sądowy nakaz.

W Norwegii nadal obowiązuje zapis regulujący sposoby męskich porachunków. Jeżeli mężczyzna wezwie drugiego do walki na pięści, która ma zakończyć się dopiero śmiercią jednego z nich, wyzwany musi albo się zgodzić, albo zapłacić "grzywnę" w postaci... czterech jeleni.

Kradzież samochodu w Finlandii nie jest "kradzieżą" według litery prawa, a jedynie "zabronionym użyciem owego pojazdu". Paragraf dotyczący kradzieży dotyczy sytuacji tylko i wyłącznie wtedy, gdy samochód zostaje sprzedany lub wymieniony na inne dobra.

Do niedawna wolno było zabić każdego Turka, którego spotkało się w granicach Islandii. Przyzwolenie dotyczyło nie tylko obywateli, ale i gości spoza islandzkich granic.

W następnym odcinku znajdziecie zbiór osobliwych przepisów, obowiązujących na południu Europy.

Więcej o: