Berlin. Doskonały na koniec lata [NIEMCY]

Berlin to nie tylko miasto zabytków i zakupów, ale też parków, plaż, łodzi i rowerów. Chcecie złapać ostatnie promienie letniego słońca i odpocząć na świeżym powietrzu? Ruszajcie do Berlina!

Gdyby spróbować określić stolicę Niemiec jednym słowem, wiele osób zapewne użyłoby przymiotnika "przyjazna". Tętniąca życiem, multikulturowa metropolia, może nie rzuca na kolana zabytkową architekturą jak Rzym czy Florencja, ale jest miejscem, w którym zwyczajnie przyjemnie się spędza czas. Niemal wszędzie można przysiąść na zielonej trawce, odpocząć na piaszczystej plaży, popedałować wypożyczonym rowerem do ulubionego butiku, a wieczorem rozłożyć się wygodnie w kinie pod gołym niebem. Nawet wtedy, kiedy ulice zalewają wakacyjne tłumy turystów, Berlin nie męczy chaosem i jakoś nikomu nie przeszkadza, że centralna aleja Unter den Linden tuż za Bramą Brandenburską znowu jest rozkopana. Berlin często nazywa się "wielkim placem budowy". To jeden z uroków tego miasta - żyjącego, w którym każda kolejna wizyta pozwala odkryć coś nowego.

Niemcy Berlin - na wodzie i na plaży

Berlińczycy lubią porównywać swoje miasto do Wenecji, a czasem się nawet przechwalać, że jest od niej lepsze. Stolicę Niemiec przecina sieć rzek, kanałów i jezior z Hawelą i Sprewą na czele. Woda zajmuje kilka procent miasta, prowadzące nią szlaki mają 200 km, a jeśli dodać do nich te na pozostałych terenach Brandenburgii okaże się, że to największa sieć wód śródlądowych na naszym kontynencie! W Berlinie jest prawie 2 tys. mostów, czyli pięć razy więcej niż w Wenecji, a smaku miasta na wodzie można doświadczyć zwłaszcza opływając statkiem wycieczkowym słynną Wyspę Muzeów: niektóre mury schodzą wprost do rzeki jak stare wille i pałace.

Wzdłuż rzek i wokół jezior powstają kolejne plaże, często widać przystanie i łodzie, bez problemu można wypożyczyć kajak, wyczarterować jacht czy przepłynąć się statkiem wycieczkowym . Ze znalezieniem jednostki białej floty nie ma żadnego kłopotu, bo jest ich tu zatrzęsienie, a zamek Charlottenburg, kopuła Reichstagu, złota kolumna Siegessäule czy secesyjne kamienice z poziomu rzeki wyglądają zupełnie inaczej.

Berlin ma mnóstwo cudownych plaż : z ciepłym piaskiem, zimnymi napojami, leżakami, a nierzadko palmami. Bardziej niż centrum metropolii przypominają południowe wybrzeże. Atrakcją tego lata jest tzw. Arena (www.badeschiff.de), czyli plaża z drewnianymi pomostami i hamakami, a przede wszystkim - pływającym w wodach Sprewy sztucznym basenem wypełnionym błękitną wodą. Nieustającą popularnością cieszą się również otoczona palmami "Capital Beach" (w dzielnicy rządowej), prawdopodobnie najbardziej luksusowa w mieście "Ku'damm Beach" czy "Club der Visionäre" , czyli przekształcona w restaurację najstarsza zachowana gazownia, z kołyszącym się na wodzie drewnianym tarasem, nad którym zwisają wierzbowe gałęzie. A jeśli już o ciekawostkach mowa: w stolicy Niemiec równie popularne co bary na plażach są te na dachowych tarasach; panoramiczny widok na miasto - gratis. Sami Berlińczycy, gdy w mieście robi się naprawdę gorąco, uciekają na położoną na jego obrzeżach plażę Wansee , która z długością prawie 1300 metrów i tonami drobnego piasku znad Bałtyku jest największą "śródlądową" plażą Europy.

Niemcy. Zielony Berlin

Ulubionym środkiem transportu Berlińczyków jest rower, do poruszania się którym ich płaskie i pełne wyznaczonych ścieżek (sieć ma 900 km) miasto jest idealne. Jednoślad można wypożyczyć niemal wszędzie, co kosztuje ok. 10 euro za dobę , a drogę wyznaczyć na stronie www.bbbike.de obejmującej Berlin i Poczdam. Dokąd jechać? Choćby do parku czy ogrodu - są ich setki, a prawie piątą część miasta ocieniają drzewa. W wielu przygotowano miejsca na grilla, wokół którego popołudniami zasiadają całe rodziny. Jedno z popularniejszych znajduje się na terenach dawnego lotniska Tempelhof, trzy lata temu zamienionych w park (www.tempelhoferfreiheit.de). Historię tego gigantycznego, otwartego terenu można poznać także na pieszej albo rowerowej wycieczce z przewodnikiem; w programie - także zwiedzanie ogromnego budynku lotniska, który przed laty był symbolem Berlina.

Tłoczno i gwarnie jest zwykle w parku Tiergarten : położony w centrum miasta ciągnie się od Bramy Brandenburskiej i Reichstagu po Ogród Zoologiczny i z powierzchnią ok. 210 hektarów jest drugim co do wielkości w mieście. Jego środek wyznacza rondo z 67-metrową kolumną Siegessäule: zwieńczająca ją pozłacana bogini Nike symbolizuje zwycięstwo w wojnie z Francją 1870-71. Historia samego parku liczy sobie kilka setek lat więcej: został założony w 1527 r. jako teren królewskich polowań. Zniszczony w czasie i tuż po II wojnie światowej, kiedy z powodu braku opału większość drzew wycięto (przetrwało tylko 700 z 200 tys.), trawniki zamieniono w pola na których sadzono ziemniaki, a posągi zniszczono - został odrestaurowany i obsadzony zielenią na nowo w kilka lat potem.

Na południe od centrum rozciąga się Park Treptowski , a niedaleko - Park Friedrichshain , który jest jednym z najstarszych w mieście. Znajdują się w nim również najwyższe wzgórza Berlina: Mont Klamott . To bunkry obronne zasypane po wojnie gruzami ze zniszczonego miasta sięgające wy-sokości 48 i 78 metrów. Dzisiaj można z nich podziwiać piękną panoramę. Rozleglejsza rozciąga się jedynie z tarasu na wieży telewizyjnej, wokół której - a jakże - rozciągają się trawniki z fontannami, ulubione miejsce pikników zwłaszcza wśród zmęczonych turystów. Spokoju można poszukać także w eleganckim parku otaczającym nazywany "berlińskim Wersalem" pałac Charlottenburg czy niedalekim Poczdamie, do którego łatwo i szybko można się dostać kolejką. Ta dawna rezydencja królów pruskich szczyci się pięknym krajobrazem i stylem słynnego zespołu pałacowo-parkowego Sanssouci, a na dodatek - jak za sprawą czarodziejskiej różdżki - można się tu przenieść do Holandii czy Rosji. Wizytę w tej pierwszej zapewnia kwartał zaprojektowany dla niderlandzkich rzemieślników, w drugiej - zbudowana dla carskich chórzystów kolonia Aleksandrowka.

* Niemcy Berlin info: Informacje praktyczne (statki, rowery), plany plaż, mapy parków itd. - www.visitberlin.de i www.berlin.de.

Więcej o: