Stambuł - jedno miasto, dwa światy [TURCJA]

Tu wschód spotyka się z zachodem, tradycja z nowoczesnością, a codzienność z egzotyką. Pełen kontrastów Stambuł jest jednym z najbardziej niezwykłych miast świata.

Najlepiej zamieszkać w dzielnicy Sultanahmet , pełnej kolorowych kamienic, ozdobnych balkonów i rodzinnych hotelików złożonych z zaledwie kilku pokojów. Na najwyższym piętrze często znajduje się mała kuchnia, w której gospodyni od rana serwuje śniadanie, a to w Turcji jada się naprawdę obfite: świeży chleb, ogórki i pomidory, kilka gatunków miejscowego sera, oliwki, gęsty jogurt, konfitury wiśniowe i oczywiście herbata: gorąca, słodka, podawana w małych szklaneczkach w kształcie kielicha tulipana. Goście delektują się przysmakami w niezwykłych okolicznościach: siedzą w Europie, mając za oknem widok na cieśninę Bosfor i rozpoczynającą się za nim Azję.

Stambuł jest jednym z najbardziej niezwykłych miast świata, położonym na dwóch kontynentach, pełnym kontrastów, gdzie wschód miesza się z zachodem, stare z nowym, ubóstwo z bogactwem, a codzienność z egzotyką. Na tej samej ulicy można zobaczyć ubrane na zachodnią modłę elegantki i muzułmanki w długich płaszczach i chustach zakrywających włosy. Zrobić zakupy w eleganckich butikach światowych marek, by za chwilę zagłębić się w bazarowe uliczki pełne kolorowych dywanów, ręcznie malowanych półmisków i witrażowych lamp. Swoją niezwykłość Stambuł zawdzięcza nie tylko położeniu na granicy dwóch światów, ale także historii: dawna stolica Cesarstwa Wschodniego i imperium bizantyjskiego jest miejscem, w którym można odnaleźć ducha wielu kultur.

Satmbuł. Pięć najważniejszych atrakcji

Stambuł rozciąga się po dwóch stronach cieśniny Bosfor i Morza Marmara oddzielających Europę od Azji. Część azjatycka, z punktu widzenia turysty mniej interesująca, to przede wszystkim dzielnice mieszkalne i świetne miejsce na zakupy. Część europejską przecina zatoka Złoty Róg - po jej południowej stronie znajduje się Stary Stambuł, a na północy - Beyoglu i sąsiadujące z nią dzielnice pełne najlepszych sklepów, klubów, restauracji i imponujących rezydencji.

Sercem Stambułu jest jego stara część położona na wysokim cyplu obmywanym przez wody Morza Marmara, Bosforu i Złotego Rogu. To tu zaczęła się historia miasta i tu znajdują się kopuły najpiękniejszych kościołów, minarety najwspanialszych meczetów i kryjące najcenniejsze skarby muzea. Żeby poznać wszystkie wspaniałości Stambułu nie wystarczy tygodnia. Ktoś, kto ma jednak mniej czasu, najpewniej wybierze się w pięć miejsc: do świątyni Hagia Sophia, Błękitnego Meczetu, Pałacu Topkapi, Bazyliki Cysterny - wszystkie leżą w bezpośrednim sąsiedztwie w Sultanahmet - i oddalonego nieco Krytego Bazaru , pod dachem którego znajduje się aż 3500 sklepów.

Hagia Sophia na zewnątrz wygląda dość niepozornie, a z jej ogromem wewnątrz trzeba się przez chwilę oswoić, by zacząć zachwyty nad kopułą, kolumnami, rzędami okien, a przede wszystkim - malowidłami i mozaikami, które robią wrażenie tym bardziej, że obok przedstawionych na nich wizerunków chrześcijańskich znajdują się ogromne medaliony ze złoconymi napisami w języku arabskim. Historia świątyni Mądrości Bożej jest niezwykła: zbudowana przez najlepszych rzemieślników i z najdroższych marmurów w VI wieku była symbolem kościoła bizantyjskiego uważaną za doskonały wzór świątyni. Wielokrotnie niszczona trzęsieniami ziemi i trawiona przez pożary, zawsze była szybko odbudowywana, by po prawie tysiącu lat istnienia wraz z całym miastem wejść we władanie Turków. Sułtan nakazał ją natychmiast przekształcić w meczet: freski i mozaiki zamalowano, w miejscu krucyfiksu pojawił się półksiężyc, a nad całością wystrzeliły minarety. Na kolejne pięć wieków Hagia Sophia stała się świątynią muzułmańską, za czasów Atatürka przekształconą w muzeum: ponieważ odsłonięto wtedy jej oryginalne mozaiki, dzisiaj jak cały Stambuł łączy wschód z zachodem.

Naprzeciwko świątyni Mądrości Bożej stoi Błękitny Meczet zbudowany w XVII wieku, by przyćmić jej wielkość. Zachwycający z zewnątrz licznymi kopułami i strzelistymi minaretami jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli Stambułu. Żeby jednak zrozumieć skąd wzięła się jego nazwa trzeba wejść do środka, zdejmując w progu buty: jego podłogę pokrywa miękki czerwony dywan w szaro-niebieskie kwiaty, a ściany - ponad 20 tys. błękitnych ceramicznych płytek ułożonych w podobne motywy roślinne.

Tuż obok znajduje się niezwykła Cysterna Bazyliki - czyli jeden z kilkuset starożytnych podziemnych rezerwuarów wody pitnej zbudowanych na wypadek oblężenia. Oświetlona pomarańczowym światłem odbijającym się od zielonej wody, wsparta na 336 kolumnach, wygląda jak wnętrze bajkowego zatopionego pałacu. Z tym zresztą miała dużo wspólnego, bo powstała jako zbiornik z zapasem wody dla znajdującego się po sąsiedzku pałacu Topkapi - rozległej, złożonej z wielu budynków i pawilonów rezydencji sułtana. Chyba największe wrażenie robią skarbiec, w którym aż leje się od złota, diamentów i szmaragdów oraz sala z największymi relikwiami islamu: płaszczem i mieczami proroka Mahometa, kawałkiem jego zęba i włosami z brody oraz odciskiem stopy, który miał pozostawić w kamieniu, wstępując do nieba.

To, jak żyło się niegdyś sułtańskiej rodzinie, można zobaczyć w haremie . Co prawda zwiedzający mogą wejść tylko do kilkudziesięciu spośród 300 pokojów, ale to wystarczająco, by zrobić wrażenie: podłogi są marmurowe, żyrandole kryształowe, ściany wyłożone ozdobnymi płytkami i nawet kurki w sułtańskiej toalecie, którą jest dziura w marmurowej podłodze, lśnią złotem.

Więcej o: