Londyńskie British Museum jest jednym z największych na świecie muzeów sztuki starożytnej. Gdyby pod jego dachem zaplanować boiska piłkarskie, zmieściłoby się ich koło dziesięciu. Sale i podziemia skrywają 7 milionów eksponatów, a te co roku ogląda prawie 6 milionów zwiedzających. Od frontu gmach wygląda tak jak starożytne muzeum wyglądać powinno: wraz z dwoma bocznymi skrzydłami zdobią go rzędy kolumn, a przy głównym wejściu jest portyk godny Panteonu. Jednak wnętrze jest super nowoczesne: najbardziej rozpoznawalną dzisiaj częścią muzeum jest jego wewnętrzny dziedziniec przykryty ogromną szklaną kopułą.
Historia British Museum wiąże się nieodłącznie z przyrodnikiem i kolekcjonerem sir Hansem Sloane'em, który chcąc zabezpieczyć swoją kolekcję 71 tys. dzieł sztuki, zaoferował ją królowi Jerzemu II i Parlamentowi. Otwarte w 1759 r. muzeum w pierwszych latach odwiedzało 5 tys. osób rocznie, szybko zaczęło jednak przybywać zarówno gości, jak i eksponatów. Żeby je pomieścić, gmach kilkukrotnie rozbudowywano, ale i tak wiele z braku miejsca przechowuje się w podziemiach. Dzisiejsza kolekcja pozwala przewędrować przez całą historię ludzkości: od starożytnej Mezopotamii i Babilonu, przez dzieje Celtów i Azteków, po kultury grecką, rzymską albo japońską.
Najważniejsze i najbardziej znane obiekty to: Kamień z Rosetty, który pozwolił odczytać egipskie hieroglify, egipskie mumie, kontrowersyjne płaskorzeźby z ateńskiego Partenonu - zdjęte i przywiezione przez brytyjskiego ambasadora z czasów cesarstwa otomańskiego, czy skarb Sutton Hoo: kapiące złotem i klejnotami przedmioty pogrzebane wraz z jednym z wielkich anglosaskich królów. Ponieważ sir Sloane zażyczył sobie, by jego kolekcja stała się dobrem wspólnym, Muzeum Brytyjskie jest jednym z niewielu tak znanych miejsc świata, do którego wstęp jest darmowy (płaci się jedynie za ekspozycje czasowe). Odbywa się w nim też dużo bezpłatnych imprez i wycieczek, np. codzienne zwiedzanie tematyczne.
Na leżącej na Sprewie w centrum Berlina Wyspie Muzeów zgromadzono skarby z kilku tysiącleci ludzkości. Kolejne gmachy kryją m.in. Muzea Stare i Nowe, Muzeum Bodego, Starą Galerię Narodową i Muzeum Pergamońskie. To ostatnie jest najmłodszym, a zarazem najchętniej odwiedzanym ze wszystkich. Sercem trzyskrzydłowego kompleksu jest marmurowy ołtarz Zeusa przywieziony pod koniec XIX w. ze starożytnego miasta Pergamon - to właśnie od niego wzięła się nazwa muzeum. Środek jasnej konstrukcji stanowią schody, na których wyjątkowo chętnie przysiadają odpocząć muzealni goście, a wokół znajduje się otoczona kolumnami płaskorzeźba przedstawiająca mityczną bitwę między bogami i olbrzymami. Muzeum Pergamońskie w zasadzie składa się dzisiaj z trzech muzeów, w których umieszczono kolekcje: sztuki starożytnej, islamskiej i Bliskiego Wschodu.
Piękny, zabytkowy pałac, a przed nim dziedziniec, z którego wystrzela w górę nowoczesna szklana piramida - takie rzeczy tylko w Paryżu. Położony w historycznym sercu miasta Luwr jest jednym z najstarszych i największych muzeów na świecie, a także najczęściej odwiedzanym - w 2012 r. jego progi przekroczyło 10 milionów gości. Francuscy władcy, którzy opuścili ten pałac, przenosząc się do Wersalu, zostawili w nim swoją bogatą kolekcję dzieł sztuki. Dzisiaj dawne królewskie mury kryją 35 tys. przedmiotów od czasów starożytnych po XIX wiek, w tym takie tuzy jak Mona Lisa, stela z kodeksem Hammurabiego, Wenus z Milo, Nike z Samotraki, dzieła Delacroix, Goi i Rembrandta. Sława Luwru jest tak wielka, że stała się też jego przekleństwem: na początku kwietnia muzeum na jeden dzień zamknięto z powodu protestu pracowników przeciw kieszonkowcom, zwłaszcza młodocianym wchodzącym do Luwru za darmo. Teraz tłumu ma strzec 20 policjantów. Luwr w każdą pierwszą niedzielę miesiąca i 14 lipca można zwiedzać za darmo (z wyjątkiem wystaw w Sali Napoleona). We wszystkie piątki po godz. 18 bezpłatnie wchodzą osoby poniżej 26. roku życia.
Znajdujące się w ozdobionym kolumnami i płaskorzeźbami gmachu muzeum Prado jest jednym z najbogatszych na świecie. Jest także jednym z najcenniejszych miejsc w Europie: włoska izba gospodarcza Monza and Brianza Chamber of Commerce, biorąc pod uwagę renomę, popularność i wpływ na gospodarkę wyceniła je na 237 mld zł, co ustawiło je w tej samej lidze z Koloseum, świątynią Sagrada Familia czy Wieżą Eiffla. Stoi za tym bogata kolekcja królewska zbierana od XVI do XX w, obejmująca m.in. dzieła El Greco, Diego Velazqueza, Pabla Picassa, Goi, Tycjana czy Boscha. Codziennie w godz. 18-20 oraz w niedziele i święta w godz. 17-19 kolekcje stałe można oglądać za darmo.
Dzieła sztuki zbierali nie tylko władcy, ale również papieżowie. Kolejne lata i pontyfikaty przynosiły Pałacom Watykańskim nowe obrazy, rzeźby, arrasy, mapy i freski. Powtarzana z ust do ust historia mówi, że dzisiaj jest ich tyle, że gdyby na każdy z eksponatów tylko zerknąć, obejrzenie wszystkich zajęłoby kilka lat. Znajdują się one zresztą nie w muzeum, tylko w Muzeach Watykańskich: to kompleks pięknych budynków z wieloma galeriami, kaplicami, dziedzińcami, korytarzami i ogrodami. W skład muzeów wchodzą m.in. Pinakoteka z działami Giotta, Leonarda da Vinci, Caravaggia, Belliniego czy Rafaela, freskami i kolekcją ikon bizantyjskich, Muzeum Pio-Clementino z rzeźbami antycznymi (np. Grupa Laokoona), czy Muzeum Etruskie. Jednak najwięcej turystów przyciąga Kaplica Sykstyńska ozdobiona freskami Michała Anioła. W każdą ostatnią niedzielę miesiąca wstęp za darmo.