Dlaczego Polacy tak kochają all inclusive? Cena takiego wyjazdu zawiera zazwyczaj nocleg, room service, wyżywienie oraz nielimitowany dostęp do drinków i przekąsek. Zdaniem wielu to istna definicja relaksu i bezstresowego wypoczynku. Gdzie szukać takich ofert, by nie przepłacać? Sprawdźmy.
Albania to totalny hit ostatniego lata. To piękny kraj, a na dodatek całkiem tani. Ceny tam są znacznie niższe niż te, które trzeba zapłacić za popularne kierunki. Jest ciepło, znajdują się tam piękne krajobrazy i obłędne, aromatyczne jedzenie. Jest to również doskonała propozycja dla tych, którzy nie mają paszportu. Przez granicę przejdziemy z dowodem osobistym. Za wypoczynek all inclusive trzeba zapłacić tam około 2-2,5 tys. złotych za osobę.
Tygodniowy pobyt all inclusive to również popularna forma wypoczynku w Bułgarii. Koszt za jedną osobę to minimum 1,7 tys. złotych. Bułgaria jest krajem Unii Europejskiej, więc to dobry wybór na wakacje bez paszportu. Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Niezwykle popularna jest też urokliwa Grecja. Za tygodniowy wypoczynek w tym kraju trzeba zapłacić około 2-2,5 tys. złotych. Zainteresowaniem cieszy się też Turcja, której granicę możemy przekroczyć jedynie na dowód osobisty. Wybierając wypoczynek warto rozważyć następujące kierunki - Pamukkale, Alanya, Antalya, Side.
Ogromnym zainteresowaniem co roku cieszy się też Egipt. Hurghada, Sharm el Sheikh i Marsa Alam mają wiele do zaoferowania. Ten kraj z pewnością powinni odwiedzić ci, którzy chcą czasem oderwać się od drinka z palemką i przeznaczyć trochę czasu na nurkowanie czy zwiedzanie.