Więcej ciekawych wiadomości ze świata znajdziecie na Gazeta.pl.
Wenecja słynie z szalonych cen. Za jedną z najpopularniejszych atrakcji, czyli rejs gondolą po Canal Grande, zapłacimy aż 80 euro (około 370 złotych). To dość wysoka kwota, jeśli weźmiemy pod uwagę czas trwania atrakcji, który wynosi zaledwie pół godziny.
Nic dziwnego, że turyści niechętnie płacą za rejs i coraz częściej wybierają spacer po zabytkowych częściach miasta. Na ciekawy pomysł wpadła natomiast Katie z Wielkiej Brytanii, która podzieliła się z internautami nagraniem ze swoich wakacji. Kobieta wyjaśniła, jak udało jej się udać w wenecki rejs, bez uiszczania opłaty.
Na filmie opublikowanym w mediach społecznościowych, widać Katie i jej znajomą siedzące na łodzi. Obok nich znajdują się natomiast... plastikowe worki ze śmieciami.
"Tak podróżuje się po Wenecji z ograniczonym budżetem" - napisała pod nagraniem Brytyjka.
Film, który opublikowała turystka, wzbudził olbrzymie zainteresowanie na TikToku. Natychmiast zaczęły pojawiać się pod nim komentarze. Zdecydowana większość z nich była bardzo entuzjastyczna. "To zdecydowanie lepsze doświadczenie i o wiele lepsza historia do opowiedzenia, niż w przypadku standardowych turystów" - napisał jeden z internautów.
Sama autorka filmu przyznała, że mężczyźni z gondoli to ojciec i syn. "Obaj byli absolutnie cudowni. Poszłyśmy z nimi na kilka drinków, aby podziękować" - napisała.
Na pytania internautów, czy na łodzi nie śmierdziało, Katie odpowiedziała, że w workach znajdowały się jedynie odpady budowlane, więc nie doświadczyła żadnych nieprzyjemnych doznań zapachowych.
Źródło: TikTok