Więcej ważnych wiadomości z Polski znajdziesz na naszej stronie głównej Gazeta.pl.
"Szukam noclegu dla trzech dziewczyn w terminie 29.06-03.06, zostałyśmy z dnia na dzień wystawione przez mamę koleżanki. Nie dysponujemy specjalnie dużym budżetem na nocleg, bo nie przewidziałyśmy tej sytuacji, ale może uda nam się jakoś dogadać jeśli chodzi o koszty" - to tylko jedno z setek ogłoszeń festiwalowiczów, które można znaleźć na Facebooku.
Zapotrzebowanie na noclegi jest ogromne, co niejednokrotnie wykorzystują właściciele mieszkań. - Byłabym szalona, gdybym zostawiła ceny na regularnym poziomie - mówi nam Agnieszka, właścicielka lokalu w centrum Gdyni. - W sezonie letnim, a szczególnie w terminie Open'era, niemal wszyscy podnoszą stawkę za noc. W kilka dni można zarobić tyle, co normalnie w miesiąc - przyznaje.
- Oba moje lokale są już wynajęte. W Gdańsku za 1 tys. zł za dobę, w Gdyni za 1,3 tys. zł, czyli prawie trzy razy drożej niż zwykle - dodaje w rozmowie z Wirtualną Polską pani Ania. - Latem stawki zawsze są wyższe, ale na takie ceny raczej nie będę mogła już liczyć, więc trudno nie wykorzystać okazji.
O tym, jak duże jest zapotrzebowanie na noclegi w terminie festiwalu, świadczyć mogą dane z popularnej strony Booking.com. W dniach 29.06-2.07, zarezerwowanych jest już 93 proc. pokoi. Aktualnie najtańsza opcja w Gdyni za trzy noce dla czterech dorosłych osób to niemal 1800 zł. Na drugim biegunie jest natomiast apartament 450 m od plaży za prawie 10 tysięcy złotych.
Średnio czteroosobowa grupa musi liczyć się z wydatkiem 4 tysięcy złotych, co oznacza, że za nocleg festiwalowicze zapłacą więcej niż za karnet na imprezę.
Rady dla spóźnialskich ma Karol Wiak z Nocowanie.pl. Jak przyznał w rozmowie z Wirtualną Polską, godząc się na nocleg trochę dalej od miasteczka czy centrum Gdyni możemy sporo zaoszczędzić. - Znalezienie mieszkania na kilka dni przez imprezą i to w przystępnej cenie, nie jest łatwym zadaniem. W naszej bazie są jeszcze mieszkania w Gdyni, ale polecam też sprawdzić ofertę Gdańska i Sopotu, gdzie w tym terminie możemy znaleźć tańsze lokale, a że Trójmiasto posiada doskonale rozwinięte środki transportu publicznego, dojazd w wyznaczone miejsce nie powinien stanowić problemu, a różnice w cenach są naprawdę spore - powiedział.
Sprawdziliśmy oferty dostępne na stronie Nocowanie.pl. Rzeczywiście, pokoje w Gdańsku zdecydowanie różnią się ceną od tych z Gdyni. Za przykładowy dwupokojowy apartament w centrum Gdańska, cztery osoby zapłacą tylko 1200 zł za trzy noce.
Ostatnią deską ratunku dla wszystkich, którzy nie mają jeszcze noclegu na czas festiwalu, mogą okazać się też ogłoszenia w mediach społecznościowych. Pojawiają się bowiem okazje od osób, które rezygnują z przyjazdu na festiwal. Przykładowo: we wtorek na facebookowym forum "Open'er festiwal noclegi" pojawiła się oferta odstąpienia noclegu dla dziesięciu osób w terminie 27.06-4.07 za 200 zł za osobę. Ogłoszenie dotyczy co prawda Gdańska, ale mieszkanie znajduje się zaledwie 5 min od SKM, dzięki czemu szybko można dojechać do centrum Gdyni.