Pustawe jeszcze otoczenie PKiN z maleńkimi drzewami i wielką, niczym niezabudowaną przestrzenią, oglądamy w filmie " Rozwodów nie będzie" oraz w kultowym dziś obrazie Andrzeja Wajdy "Niewinni czarodzieje" z 1960 r. W równie kultowej komedii Stanisława Barei " Poszukiwany, poszukiwana" z 1972 r. na murku fontanny przed Pałacem Kultury, chyba po raz pierwszy w naszym kinie, dochodzi do rozmów na temat erotycznych fascynacji damsko-damskich, a w komedii "Rozmowy kontrolowane" Pałac rozpada się w gruz. Wreszcie w trzeciej serii serialu "Ekstradycja" (1998, reż. Wojciech Wójcik) PKiN usiłuje wykupić mafia, w czym przeszkadza jej dzielny komisarz Olgierd Halski, który wprawdzie został wyrzucony z policji, ale podjął współpracę z grupą X tajnych służb.
Pałac miga nam w kolejnych serialach i telewizyjnych operach mydlanych i zapewne będzie przyciągał filmowców wciąż i wciąż. My oprowadzamy też po innych filmowych plenerach Pałacu.
Komedie Barei
W Sali Skłodowskiej-Curie rozgrywa się jedna z najbardziej absurdalnych scen komedii Stanisława Barei "Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz" . To parodia teleturniejów telewizyjnych lat 70., kiedy to rywalizowały ze sobą zakłady pracy, a spontaniczność zastępowana była drobiazgowo przygotowanym scenariuszem. Oczywiście słusznym ideowo. Ten z filmu Barei urządzany jest pod hasłem "Służba zdrowia marginesowi społecznemu mówi nie". W teleturnieju współzawodniczą ze sobą załogi chirurgów ze szpitali w Kutnie i Gorzowie, wykonujący na sali operację na czas.
- Z losowaniem pacjentów to wielka lipa. Dali nam takiego grubasa, że od razu wiedziałem, że przegramy. Zanim przebiłem się przez tkankę tłuszczową, to oni zaczęli już operować - mówi jeden z lekarzy z przegranego zespołu.
Gdy prezenter pyta siedzącą na widowni salową Walentynę Wnuk o piosenkę, jakiej chciałaby wysłuchać, ta czyta z kartki: - Piosenkę pana Korkoracza o zdrowiu bym chciała najbardziej usłyszeć.
Restauracja Kongresowa
Restauracja Kongresowa przed 1989 r. wielokrotnie zagrała w filmie. Była przecież jednym z niewielu miejsc w Warszawie, gdzie kwitło życie nocne. W komedii "Rozwodów nie będzie" (reż. Jerzy Stawiński, 1963 r.) do restauracji nie wchodzimy. Bohatera noweli filmowej, granego przez Władysława Kowalskiego, z determinacją szukającego toalety, przed wejściem zatrzymuje portier.
- Panie, w takim ubraniu do lokalu kategorii S?
- Ja tylko na chwilę do toalety.
- Toaleta tylko dla gości - mówi portier. I wskazuje ręką kierunek: - Tam za krzakami.
W serialu kryminalnym "07 zgłoś się" Leon Niemczyk, jako dyrektor fabryki odzieżowej Leon Skotnicki, nocą przyprowadza na dancing delegację z Węgier. - Czy w Warszawie jest tylko jedna striptizerka? - pytają Węgrzy. I wyjaśniają, że tę samą dziewczynę widzieli dzień wcześniej właśnie w Kongresowej.
Striptizerki są zresztą stałym motywem kręconych tam filmów. W " Człowieku z marmuru" Andrzeja Wajdy dyrektor lokalu, dawny działacz partyjny i ubek, rozmawia tu o Birkucie z Agnieszką graną przez Krystynę Jandę. Początkowo bierze ją za kandydatkę do striptizu, która przyszła na casting.
W serialu Stanisława Barei "Alternatywy 4" Wojciech Pokora, grający "docenta marcowego", śledzi aż do Kongresowej swoją sąsiadkę Ewę Majewską. Tam odkrywa jej tajemnicę - dziewczyna tańczy jako striptizerka. Docent, chowający się za rozłożoną płachtą gazety "Business News", brany jest przez prostytutki za anglojęzycznego biznesmena. Dwie panie lekkich obyczajów przysiadają się do niego, spierając się o "łup".
- On jest mój! - mówi jedna.
- Fifty-fifty - słyszy w odpowiedzi.
Komentują też występ Ewy Majewskiej: - Powiedz mu, że tamta to nie ma piersi, tylko dwa piegi.
Po raz kolejny Wojciech Pokora zagląda do Kongresowej w komedii Stanisława Barei "Brunet wieczorową porą" . Scena finałowa. Pokora jest mordercą, który ucieka przed Krzysztofem Kowalewskim (grającym Michała Romana). Informuje kierownika sali, że do Kongresowej za chwilę wpadnie kontrola. Ten natychmiast wydaje dyspozycje: - Wszystkie lewe koniaki do Wisły. Żadnych niedolewek. Gramatura pełna. Obsługa uprzejma.
Teatry w Pałacu
Lalka - w sali i kuluarach tego teatru rozegrała się dramatyczna scena porwania dziecka w "Dekalogu VII" Krzysztofa Kieślowskiego (1988 r.). O dziewczynkę walczą dwie kobiety - matka Majka (grana przez Maję Berłkowską) i babcia Ewa (Anna Polony).
Dramatyczny - przed kasami tego teatru spędzały czas tytułowe " Dziewczyny do wzięcia" z filmu Janusza Kondratiuka (1972 r.). To tutaj zachwycały się przechodzącym obok aktorem Stanisławem Mikulskim.
Studio zagrał w filmie " Punkty za pochodzenie" w reżyserii Franciszka Trzeciaka (1983 r.). Jego bohater Władek Seretny grany przez Michała Juszczakiewicza najął się w teatrze jako goniec.
Pałac Młodzieży
Pojawia się w popularnym serialu telewizyjnym " Czterdziestolatek" w reżyserii Jerzego Gruzy z 1974 r. Główny bohater inż. Stefan Karwowski (w tej roli Andrzej Kopiczyński) szukał w Pałacu Młodzieży swojej córki. W labiryncie korytarzy i pomieszczeń zabłądził. Trafił w końcu na próbę chóru prowadzoną przez nieznoszącą sprzeciwu dyrygentkę graną przez Krystynę Feldman, która zapędza Karwowskiego do szeregu i każe śpiewać.
Zagrał też basem Pałacu Młodzieży, m.in. w filmie Agnieszki Holland "Europa, Europa" . Wnętrze pływalni i okoliczne korytarze udawały szkołę Hitlerjugend. Na dnie basenu naklejono wielką swastykę, a naokoło rozwieszono hitlerowskie flagi. Scenografię zaprojektował Allan Starski, laureat Oscara za dekoracje do filmu "Lista Schindlera".
Taras na 30. piętrze
Jeszcze bez krat ujrzymy go w filmie " Mąż mojej żony" w reżyserii Stanisława Barei z 1960 r. Wiesław Gołas (filmowy mistrz bokserski Ciapuła) w ekspresowym tempie pokazuje Elżbiecie Czyżewskiej (Renacie z Włocławka) panoramę Warszawy.
Po latach ten sam reżyser nakręcił na tarasie 30. piętra sceny do filmu "Miś" (1981 r.). Grany przez Stanisława Tyma główny bohater Ryszard Ochódzki spotykał się tutaj z ministrem Władkiem Złotnickim (w tej roli Zenon Wiktorczyk), który na tarasie odbywał zaleconą przez lekarzy kurację. Ochódzki najpierw z pucharem dla wnuka ministra wjechał na 30. piętro windą, potem wbiegł po schodach ze sfałszowanym listem dla swojej byłej żony, która zostawiła go dla ministra Złotnickiego.
Stanisław Tym jako Ryszard Ochódzki wrócił do Pałacu Kultury w kolejnym filmie - " Rozmowy kontrolowane" w reżyserii Sylwestra Chęcińskiego z 1991 r. W scenie finałowej spuszcza wodę w jednej z pałacowych toalet. Pociągnięcie za spłuczkę powoduje zawalenie się całego gmachu. Po wygrzebaniu się spod gruzów Ochódzki stwierdza: "To się odbuduje".