Co roku setki pasjonatów z różnych stron świata przybywają tu, aby śledzić zwyczaje godowe licznych gatunków ptaków, które pośród rozlewisk Biebrzy znalazły swój raj. Biebrza jest jednak celem nie tylko dla obserwatorów czapli, batalionów i łosi, lecz także dla miłośników wojskowości i fortyfikacji. W Osowcu znajduje się bowiem potężna porosyjska twierdza, która słynie z niesamowitych legend i... nietoperzy. Z kolei poszukujący miejsc świętych powinni udać się do sanktuarium maryjnego w Różanymstoku oraz odwiedzić Izbę Pamięci księdza Jerzego Popiełuszki w Suchowoli. Na nocleg świetnie nadaje się położony centralnie Goniądz, a także znajdujące się w okolicy gospodarstwa agroturystyczne. Smacznie i "regionalnie" można zjeść w Goniądzu oraz kilku gospodach. Wycieczka zajmuje około dwóch dni. Pierwszego można zaplanować zwiedzanie Różanegostoku, Suchowoli i Osowca. Na nocleg warto zatrzymać się w centralnie położonym Goniądzu. Drugiego dnia pozostanie dużo czasu na poznawanie uroków Biebrzańskiego Parku Narodowego. Planując wycieczkę, nie można zapomnieć, że ze względu na porę roku i warunki atmosferyczne część dróg na terenie biebrzańskich bagien może być nieprzejezdna. W parku trzeba też uważać na często przechodzące przez drogę łosie. Zobacz koniecznie: 1. środek Europy w Suchowoli 2. fort I i ruiny fortu IV w Osowcu-Twierdzy 3. ścieżki przyrodnicze i punkty widokowe Biebrzańskiego Parku Narodowego Wycieczka (55 km): Różanystok > Suchowola > Goniądz > Osowiec-Twierdza > Biebrzański Park Narodowy W XVII w. ród Tyszkiewiczów przejął majątek Krzywy Stok. Na prośbę rodziny w XVII w. grodzieński malarz stworzył obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem na ręku, który wkrótce zaczął słynąć z cudów. Kiedy w 1663 r. do miasteczka zostali sprowadzeni dominikanie, zmieniło ono nazwę na odpowiedniejszą - Różanystok. Od 1918 r. sanktuarium opiekują się salezjanie. Każdego roku 28 czerwca na obchody rocznicy koronacji obrazu (1981 r.) przybywają tu piesze pielgrzymki z najbliższych okolic. Uznawany za cudowny wizerunek znajduje się w XVIII-wiecznym kościele, wzniesionym na wzór jezuickiej świątyni w Grodnie. Informacje praktyczne: Sanktuarium Maryjne, Różanystok 16, tel. 85 712 80 08, www.rozanystok.pl
W 1775 r. kartograf i astrolog króla Stanisława Augusta Poniatowskiego postanowił wyznaczyć środek Europy. Po narysowaniu linii łączących skrajne punkty kontynentu okazało się, że krzyżują się one właśnie w Suchowoli. Fakt odkrycia upamiętnia stylizowana tablica na głazie w miejskim parku. Góruje nad nim stalowa konstrukcja w formie ażurowego łuku zwieńczonego krzyżem - jest to element ołtarza, przy którym papież Jan Paweł II w czasie pielgrzymki w 1991 r. odprawił mszę w Białymstoku. Będąc w Suchowoli, warto również odwiedzić Izbę Pamięci księdza Jerzego Popiełuszki, który urodził się w pobliskiej wsi Okopy. Jego pomnik znajduje się obok XIX-wiecznego kościoła św. św. Piotra i Pawła. Informacje praktyczne: Izba Pamięci ks. Jerzego Popiełuszki, pl. Kościuszki 3b, tel. 85 712 41 28 W Goniądzu najlepiej być w porze obiadowej. Tutejsza kryta strzechą Karczma Bartla przy solidnych drewnianych stołach oferuje szeroki wybór dań kuchni podlaskiej we wnętrzach o tradycyjnym wystroju. W samym mieście na uwagę zasługują neobarokowy kościół św. Agnieszki, kapliczka św. Floriana z zabytkowym krucyfiksem oraz kaplica Św. Ducha na cmentarzu, na którym można odszukać żeliwne krzyże odlewane w hucie w pobliskim Sztabinie.
Twierdza w Osowcu została zbudowana w latach 1882-1892 w miejscu, gdzie zwykle szeroka dolina Biebrzy zwęża się do około 2 km. Te pierwsze rosyjskie fortyfikacje wykonane całkowicie z betonu miały za zadanie bronić przeprawy przez pas mokradeł oraz wiodącej tędy strategicznej linii kolejowej, łączącej Królewiec i Brześć Litewski. W 1915 r. twierdzę, która mimo kilku oblężeń z użyciem m.in. broni chemicznej nigdy nie została zdobyta, częściowo wysadzili Rosjanie. Obecnie większość umocnień jest własnością wojska, jednak dzięki staraniom Osowieckiego Towarzystwa Fortyfikacyjnego są one udostępniane do zwiedzania wraz z muzeum w forcie I oraz ścieżką historyczno-przyrodniczą wiodącą przez pozostałości fortu IV. Na turystów czekają mrożące krew w żyłach opowieści m.in. o Czarnej Damie, Tunelu Śmierci i ukrytym skarbie. Podziemia twierdzy są jednym z największych w Polsce miejsc zimowania nietoperzy, a na fortach gniazdują m.in. bieliki. TUNEL ŚMIERCI Jednym z doskonale zachowanych fragmentów twierdzy Osowiec jest Tunel Śmierci. Pewnej nocy 1912 r. wartownicy usłyszeli huk wystrzału. Gdy wbiegli do korytarza, ujrzeli swojego dowódcę w kałuży krwi z dziurą w skroni. Specjalnie powołana komisja uznała zdarzenie za wypadek. Różne wersje legendy mówią, że chciano zatuszować fakt samobójczej śmierci spowodowanej niespełnionym uczuciem do miejscowej szlachcianki lub też córki generała. Nieszczęśnika pochowano na cmentarzu w obrębie Fortu Szwedzkiego, jednak już następnej nocy w tunelu dawało się odczuć przenikliwe zimno, gasły lampy oraz słychać było szlochanie i westchnienia. Rano jeden z oficerów odkrył na ścianie krwawy napis: "Proszę wszystkich i błagam nieustannie modlić się za mnie do Chrystusa Boga". Aby uciszyć niepokoje wśród żołnierzy twierdzy, ponownie odprawiono mszę za zmarłego oraz wyświęcono podziemny korytarz. Położyło to podobno kres dziwnym zjawiskom, jednak z jakiegoś powodu po dziś dzień wycieczki pokonują tunel... w zupełnych ciemnościach. Informacje praktyczne: Osowieckie Towarzystwo Fortyfikacyjne, Osowiec-Twierdza, tel. 600 941 954, 85 716 22 69, zwiedzanie po uzgodnieniu telefonicznym Informacja turystyczna, tel. 85 738 01 34
Biebrzański Park Narodowy - największy park narodowy w Polsce - został utworzony w 1993 r. w celu ochrony rozległych torfowisk doliny rzeki Biebrzy oraz niezwykłego bogactwa gatunkowego tutejszej flory i fauny. Ornitologiczny raj Biebrzy - dający możliwość obserwacji m.in. tokujących batalionów czy sowy błotnej - co roku, szczególnie wiosną, przyciąga turystów zarówno z Polski, jak i z zagranicy. Aby usłyszeć wodniczkę lub zobaczyć żerujące żurawie czy tańczące cietrzewie, miłośnicy ptaków przyjeżdżają tu aż z Japonii. Doczekali się nawet swojej własnej nazwy - biebrznięci. Turystom przybywającym nad Biebrzę w mroźne dni polecana jest wyprawa na Bagno Podlaskie. Ten podmokły obszar, na którym na żwirowym, piaszczystym oraz ilastym podłożu znajdują się grube pokłady torfu, uważany jest za jedno z najlepiej zachowanych bagien na terenie Biebrzańskiego Parku Narodowego. Warto je obejrzeć, maszerując czerwonym szlakiem ze wsi Gugny, zimą można tu łatwo przejść po zamarzniętych ścieżkach, natomiast po wiosennych roztopach będzie to raczej niemożliwe. Podczas wędrówki uważni turyści mają szansę spotkania z łosiem, lisem lub cietrzewiem. Okolicę dokładnie widać ze znajdującej się na trasie wieży widokowej. Czerwony szlak o długości 9,5 km prowadzi ze wsi Gugny do Barwika. Rozległe Bagno Ławki to raj dla ornitologów. Na tym największym w dolinie Biebrzy otwartym terenie bagiennym na niskim torfowisku gniazdują i żerują wodniczki, bataliony, bieliki, bekasiki, słonki i błotniaki zbożowe. O poranku na Grobli Honczarowskiej i na innych okolicznych punktach widokowych pojawiają się uzbrojeni w lunety i aparaty obserwatorzy. O tej porze często można tu zobaczyć łosie, wilki, lisy, jenoty i borsuki. Aby poznać bogactwo flory i fauny tutejszych turzycowisk na Batalionowej Łące, warto wybrać się na ścieżkę przyrodniczą, wiodącą Groblą Honczarowską. Ścieżka od parkingu przy tzw. carskiej drodze do Batalionowej Łąki ma długość ok. 4 km . Co roku we wrześniu w Biebrzańskim Parku Narodowym, m.in. na Batalionowej Łące, urządzane są Mistrzostwa Polski w Koszeniu Łąk. Bierze w nich udział kilkadziesiąt osób, które dzięki swojej pracy konkursowej przywracają zwyczaj regularnego wykaszania i tradycyjnego użytkowania łąk. Pozwala to na zachowanie korzystnego środowiska dla roślin i ptaków. Efekty już widać - na turzycowiskach pojawiają się bataliony, rycyki, wodniczki, krwawodzioby. Dzięki corocznym spotkaniom kultywowane są tradycje związane z sianokosami. Kosiarze twierdzą, że dzięki różnorodnej roślinności zbierane tu siano cechuje się wyjątkowym "bogactwem smaku".
Rarytasem w obrębie doliny Biebrzy jest Obszar Ochrony Ścisłej "Czerwone Bagno". Obejmuje on torfowiska, na których rozrzucone są tzw. grądziki, czyli suche wzniesienia porośnięte brzozą, gdzie chronią się zwierzęta. Na tym trudno dostępnym obszarze znajdują się mateczniki łosia, rewiry leśnych watah oraz jedyne w Polsce miejsce gniazdowania orlika grubodziobego. Aby dokładniej zapoznać się z charakterem tego obszaru, warto udać się do Leśniczówki Grzędy, w której znajduje się Terenowy Ośrodek Edukacji. W stodole obok leśniczówki można obejrzeć ekspozycję militariów z II wojny światowej oraz narzędzia gospodarskie. Działa tu też Ośrodek Hodowli Zachowawczej Konika Polskiego. Dla turystów chcących odkryć tajemnice bagien przygotowano dwie ścieżki przyrodnicze. Ścieżka "Czerwone Bagno" prowadzi od czarnego szlaku łącznikowego 4 km od leśniczówki i pozwala dowiedzieć się, jakie gatunki roślinności można spotkać na tutejszych bagnach. Ścieżka "Wydmy" wiedzie na wydmę Sucha Góra i umożliwia zapoznanie się z florą i fauną suchych fragmentów parku. KRÓL BIEBRZY Już od kilkunastu lat na skraju biebrzańskich bagien na południe od Osowca mieszka Król Biebrzy. Krzysztof Kawenczyński porzucił swój antykwiariat na warszawskiej starówce, by zamieszkać samotnie w zagrodzie Sucha Barć w Budach. Wraz z nim żyją tu koniki polskie, czerwone krowy oraz psy, koty, kury i gęsi. Wnętrze jego chałupy wygląda jak skansen - od lat gromadzi tu gliniane garnki, stare książki, ludowe rzeźby i obrazy przyjeżdżających tu po natchnienie artystów. Ma także tradycyjną balię do prania i przedwojenny gramofon. Jeden z domków na posesji przeznaczony jest dla turystów. Warto skorzystać z okazji - podobno Król Biebrzy zastanawia się nad opuszczeniem swoich bagien... Gospodarstwo Sucha Barć, Budy 4, tel. 86 219 50 09 Informacje praktyczne: Dyrekcja, Osowiec-Twierdza 8, tel. 85 738 06 20, 738 30 00, zwiedzanie od wschodu do zachodu słońca, bilet normalny 5 zł, ulgowy 2,5 zł (szlaki lądowe), normalny 6 zł, ulgowy 3 zł (szlaki wodne).
Źródło: www.cartablanca.pl