-
Madonna di Campiglio jest godna polecenia ale Andora czy Sauze d'Oulx to lekka przesada, no chyba, ze ktos tam chce lub musi tam koniecznie byc . Dolomity maja tak duzo osrodkow narciarskich, ze starczy na kilka lat a do tego jeszcze dochodzi Livigno i Bormio w Lombardii. Kazdemu ktory na poczatku wybiera sie w Dolomity na narty to polecam: Kronplatz + Drei Zinnen, Predazzo (Ski Center Latemar), i Val Gardene ( Wolkenstein, St. Christina, St. Ulrich)
-
-
Ja jeszcze poproszę jakiś niebanalny wybór z polskimi instruktorami dla dzieciaków. Niebanalny = nie Stubai, Val do Sole, Livigno i to wszystko, co łatwo znaleźć przez Google (zwykle organizowane przez firmy z Warszawy lub Śląska).
Gwoli ścisłości wszystkie wyjazdy z tymi firmami miałem udane, ale szukam nowych kierunków.
Aby ocenić zaloguj się lub zarejestrujX
judas1
Oceniono 2 razy 2
A prezydent już zaplanował?