Po obejrzeniu tych zdjęć zapragniesz pojechać pod namiot. Takich widoków nie zobaczysz z okien hotelu

Wszystkie niedogodności związane z komarami czy brakiem sanitariatów odchodzą w niepamięć, kiedy siadasz w rozbitym namiocie, widzisz wodę, morze zieleni i błękitne niebo.

Po obejrzeniu tych zdjęć zapragniesz pojechać pod namiot. Takich widoków nie zobaczysz z okien hotelu

Plaza#namiot#piwak#biwak#niebo#colors#baltic#morze#summer#sun#charm#gopro#goproblack#

Post udostępniony przez MatheoGpro#olsztyn# (@matheogpro)

Wszystkie niedogodności związane z komarami czy brakiem sanitariatów odchodzą w niepamięć, kiedy siadasz w rozbitym namiocie, widzisz wodę, morze zieleni i błękitne niebo.

Mamy świadomość, że zdjęcia w galerii są bardzo zachęcające i mogą być dobrą inspiracją do tego, gdzie w Polsce warto spędzić czas pod chmurką. Zanim jednak spakujesz namiot i śpiwór, zapoznaj się z zasadami biwakowania. Inaczej miły wypad może skończyć się niemiłą niespodzianką w postaci wysokiego mandatu.

Namiotu na pewno nie powinieneś rozbijać w rezerwatach przyrody. Uważaj również na tereny prywatne - jeśli postanowisz na nich biwakować, właściciel ma prawo poinformować cię o tym, jaką chce otrzymać od Ciebie opłatę. Jeśli chodzi o tereny gminne, możesz wykonać telefon do nadleśnictwa, które poinformuje cię, gdzie możesz rozbić namiot. Kiedy marzysz biwakowaniu na plaży, skontaktuj się z jednym z Urzędów Morskich (Szczecin, Gdynia, Słupsk) i dowiedz się, w którym miejscu istnieje taka możliwość.

Więcej o: