Ukazała się ósma edycja "Living Planet Report" na temat ekologicznego stanu Ziemi przygotowana przez organizację ekologiczną WWF, Zoological Society of London i Global Footprint Network. Zawiera najnowsze dane o ponad 2,5 tys. gatunków roślin i zwierząt oraz wpływie, jaki wywiera na ekosystemy eksploatacja surowców.
Liczebność gatunków maleje w zastraszającym tempie. Wskaźnik bioróżnorodności w porównaniu z 1970 r. obniżył się o 30 proc. Najgorzej wygląda to w krajach ubogich, gdzie odnotowano 50-proc. spadek liczby gatunków.
Ponadto w przyszłości najprawdopodobniej zabraknie ziemi do wytworzenia wystarczającej ilości pożywienia czy papieru i materiałów budowlanych (m.in. dlatego że trzeba będzie przeznaczyć część gruntów pod uprawy biopaliw, które zastąpią paliwa kopalne). Raport mówi też o rozwiązaniach, które trzeba wprowadzić, by wyżywić rosnącą liczbę ludzi. Zgodnie z prognozami w 2050 r. może ona przekroczyć 9 mld. Konieczne będą zmiany w diecie, wytwarzaniu i zużywaniu energii oraz wzmocnienie ochrony zasobów naturalnych.
Dobre wiadomości dotyczą strefy klimatu umiarkowanego. Gatunki ją zamieszkujące odbudowują się dzięki wysiłkom na rzecz ochrony przyrody i lepszemu zarządzaniu odpadami. Powiększyły się zwłaszcza populacje organizmów morskich - o blisko 52 proc. Raport ukazuje się od 1998 r., co dwa lata. Całość (po angielsku) na stronie:
Pamiętajmy, że nasz styl życia przekłada się na stan przyrody w innych krajach świata. Nie możemy pozwolić by zniszczyło się to, co na Ziemi najpiękniejsze! Zd. Pustynia Gobi, Mongolia