W części z nich nic od lat się nie zmieniło, inne znalazły nowe przeznaczenie. Są też takie, które od lat są opuszczone i stopniowo popadają w ruinę.
Spora część zaskakujących budowli z okresu ZSRR to przykłady brutalizmu - nurtu w architekturze, który cieszył się popularnością od lat 60. do 80. ubiegłego stulecia. Mimo że takie budynki znajdziemy na całym świecie (m.in. Torres Blancas w Madrycie, Robarts Library w Toronto), nie dziwi fakt, że w byłych państwach radzieckich jest ich wyjątkowo dużo.
Styl ten cechują przede wszystkim twarde, surowe kształty oraz brak regularności. W budynkach stworzonych zgodnie z jego duchem często pojawiły się elementy zupełnie niepasujące do całej struktury. To dlatego, że ich bryła była zależna przede wszystkim od umiejscowienia, a także kształtu poszczególnych pomieszczeń.
Obok pereł architektury radzieckiej trudno przejść obojętnie. Wybraliśmy kilka przykładów budowli zlokalizowanych na terenie byłego bloku wschodniego, które dziś cieszą się sporym zainteresowaniem wśród turystów.
Jednym z najbardziej znanych przykładów brutalizmu w architekturze radzieckiej jest budynek dawnego Ministerstwa Transportu Drogowego w Tbilisi z 1975 roku. Nietypowa bryła, która przypomina betonowe klocki postawione jeden na drugim, od początku wzbudzała spore kontrowersje. Jedni się nią zachwycali, inni krytykowali ją za zbytnią nowoczesność.
W latach 2010-2011 były budynek ministerialny przeszedł gruntowny remont. Obecnie znajduje się w nim siedziba Banku Gruzji.
Gruzja, były budynek ministerialny// shutterstock
Zobacz także: Są stare, zniszczone i bardzo dziwne. Ruszamy śladem przystanków autobusowych w dawnych republikach ZSRR
Charakterystyczny budynek przy ulicy Mýtnej w Bratysławie na pierwszy rzut oka przypomina odwróconą piramidę. Dlatego zwykle zaskakuje osoby zwiedzające to miasto.
Ze względu na długi czasu budowy (1967-1983) budynek był nazywany w Czechosłowacji "budowlą stulecia". Od 1984 znajduje się tu siedziba radia Slovenský rozhlas. Mimo że odwrócona piramida doskonale wpisuje się w nurt brutalistyczny i wyróżnia się na tle współczesnych budynków, na razie nikt nie myśli o jej rozbiórce. Z biegiem lat stała się ona wręcz jednym z symboli Bratysławy.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Zobacz także: Tajemnicze miejsca w Polsce, które kiedyś należały do Niemców i Rosjan. Jeden z budynków popadł w ruinę przez... duchy
W 1981 roku władze Komunistycznej Partii Bułgarii zbudowały swój dom-pomnik na szczycie górskim Buzłudża. Wybór lokalizacji nie był przypadkowy. To tutaj w 1891 roku odbył się kongres buzłudżański, w którego trakcie swoją działalność zainicjowali bułgarscy socjaliści.
W czasach, gdy Bułgaria była państwem satelickim ZSRR, w środku budowli przypominającej ufo mieściła się jedna z najważniejszych sal konferencyjnych w kraju. Była ona ozdobiona licznymi mozaikami przedstawiającymi sceny historyczne i przywódców komunistycznych. Dzisiaj możemy podziwiać jedynie ich pozostałości.
Po zmianie ustroju budynek nie znalazł nowego przeznaczenia, dlatego zaczął popadać w ruinę. Jednak co roku w sierpniu odbywają się tu zjazdy zwolenników Bułgarskiej Partii Socjalistycznej, którzy wspominają dawne czasy.
Dom-Pomnik Komunistycznej Partii// shutterstock
Jednym z najbardziej nietypowych budynków w centrum Kijowa jest hotel Salute. Prace nad nim trwały w latach 1982-1984. Co ciekawe, jego specyficzny wygląd jest rezultatem niezbyt precyzyjnego porozumienia pomiędzy architektami a aparatem partyjnym.
Początkowo rządzący bardzo wpierali budowę nowoczesnego obiektu. Jednak z czasem znacząco ograniczali jej finansowanie. Powodem była m.in. niechęć architektów do wymienienia wśród autorów budynku kuratora z ramienia partii. Przez to, mimo że fundament został zaprojektowany dla znacznie wyższej konstrukcji, projekt został zrealizowany tylko do połowy.
Hotel Salut w Kijowie// shutterstock
Rosyjski Centralny Instytut Badań nad Robotyką i Cybernetyką jest właścicielem kompleksu budynków w Petersburgu. Wśród nich znajduje się jeden z najbardziej znanych przykładów architektury radzieckiej. "Kosmiczny" budynek porównywany jest m.in. do startującej rakiety czy królewskiej korony.
Nietypowa budowla pochodzi z lat 70. ubiegłego stulecia. To w niej mieszczą się laboratoria instytutu, w których przeprowadza się testy i symulacje.
Zobacz także: Kiedyś mieszkali tu radzieccy dygnitarze. Opuszczony blok przy ul. Sobieskiego 100 w Warszawie
W Kirgistanie w miejscowości Osz znajduje się jedno z najbardziej nietypowych muzeów na świecie. Zostało ono wywiercone w skale w 1978 roku na zboczu świętej góry Sułajmana Too, która od ponad 1500 lat otoczona jest czcią. Co ciekawe, w 2009 wzgórze zostało wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Muzeum, które powstało w tak ważnym miejscu, od razu wzbudziło sensację. Wyróżniała je nie tylko lokalizacja i bogata ekspozycja, ale także oryginalny wygląd budynku.
Upadek ZSRR nie wpłynął jednak na losy muzeum. Do dzisiaj jest to jedna z najpopularniejszych atrakcji Kirgistanu.
Zobacz także: Sowieci chcieli zrobić na złość Niemcom. Zburzyli ich zabytkowy zamek i zbudowali to