Wiosna za pasem! Dokąd polecieć? Za te bilety zapłacicie niewiele [5 POMYSŁÓW]

Nie ma nic lepszego niż wiosenna podróż po Europie. Pozwoli zapomnieć o długich, zimowych miesiącach. W kwietniu za loty do miejsc wybranych m.in. przy pomocy strony Skyscanner zapłacicie najwyżej 300 zł za przelot w obie strony.
Five Finger Strand - piaszczysta plaża na półwyspie Inishowen w Irlandii Five Finger Strand - piaszczysta plaża na półwyspie Inishowen w Irlandii shutterstock

Zorza polarna w Irlandii od 150 zł*

O zobaczeniu zorzy polarnej marzy chyba każdy. W Europie można ją podziwiać w kilku miejscach, w różnych porach roku.

Świetnym kierunkiem dla łowców zórz jest Irlandia, a w szczególności jej północny region. Najbardziej zjawiskowe zdjęcia wykonano tu w okolicach półwyspu Inishowen w hrabstwie Donegal. Najlepszy czas dla łowców aurory to zima i wiosna. Zobaczycie tam nie tylko zorzę, ale też zjawiskowe krajobrazy. Zielone wzgórza, urwiste klify i piaszczyste plaże - jeśli właśnie taką Irlandię chcecie odkryć, w Donegal na pewno się nie rozczarujecie.

Warto spędzić kilka dni również w Belfaście w Irlandii Północnej, a także wybrać się na piękne klifowe wybrzeże i wpisaną na listę dziedzictwa UNESCO Groblę Olbrzyma (Giant's Causeaway).

Jak się tam dostać? Jeśli chcecie dotrzeć na północ, a jednocześnie nie przepłacić za lot, wybierzcie Belfast w Irlandii Północnej. Stamtąd z łatwością dostaniecie się do Donegal w Irlandii.

*Wszystkie ceny podane w tym artykule są cenami za bilet w jedną stronę. W dwie strony w każdym przypadku kwota wyniesie nie więcej niż 300 złotych.

Zobacz też: W tych miejscach właściwie nie ma turystów, a są wspaniałe. Jedno z nich odwiedza zaledwie 2 tysiące osób w ciągu roku

Gmach opery we Lwowie Gmach opery we Lwowie shutterstock

Tylko we Lwowie

Jeżeli planujecie kilkudniowy ciekawy pobyt w kwietniu to, zgodnie ze słowami słynnej piosenki, "tylko we Lwowie". 

Miasto kusi nie tylko niezwykle niskimi cenami na miejscu, ale także dobrą kuchnią (barszcz, kawa, piwo, przeróżne dania mięsne). I pięknymi zabytkami - począwszy od ulic Starego Miasta, wpisanego na listę światowego dziedzictwa UNESCO, pięknych zabytkowych kamienic, poprzez przejmujący Cmentarz Łyczakowski, aż po ofertę kulturalną, czyli słynną "operę na każdą kieszeń".

Na wycieczkę od piątku do poniedziałku polecicie za około 180 zł.

QUIZ: My podajemy charakterystyczny obiekt, ty powiedz, o które miejsce pytamy

Charakterystyczny ratusz w Bazylei Charakterystyczny ratusz w Bazylei shutterstock

Czekolada, kawiarnie i sztuka: Bazylea od 150 zł

W trakcie trzydniowego pobytu (np. od czwartku do soboty) zdążycie posmakować szwajcarskiej czekolady, odwiedzić urokliwe kawiarnie (a jest z czego wybierać) lub któreś z muzeów.

Warto także zwrócić uwagę na trzynastowieczne budynki na Grossbasel, która jest najstarszą częścią miasta i uwiecznić je na zdjęciach. Na pewno nie przegapicie też charakterystycznego, czerwonego ratusza. Przekonacie się również, że Bazylea kocha sztukę w każdym wydaniu: klasycznym, designerskim czy artystyczno-ulicznym. Przespacerujcie się mostem Mittlere Brücke, który łączy Wielką Bazyleę z Małą i jest najstarszym mostem w mieście przebiegającym nad Renem.

Chętnym proponujemy zabawę - policzyć bazyliszki (to mityczne stworzenie jest symbolem Bazylei) spotkane na turystycznym szlaku.

Zobacz też: Hotel w Szwajcarii, który co roku buduje się od nowa. Chcesz w nim zostać? Stwórz samodzielnie własne igloo [ZDJĘCIA]

Panorama Bolonii Panorama Bolonii shutterstock

Kwietniowa uczta: Bolonia od 140 zł

Włochy, oprócz światowej sławy zabytków, to przede wszystkim wspaniała kuchnia. Z pewnością są na świecie ludzie, których serca bardziej podbiły pizza i pasta niż rzymskie Koloseum.

W trakcie trzydniowego pobytu warto nastawić się na prawdziwą ucztę, którą zagwarantuje wam mięsista (dosłownie i w przenośni) bolońska kuchnia. W poszukiwaniu pysznego i świeżego jedzenia, koniecznie zapuśćcie się do Quadrilatero. Znajdziecie tam stragany, sklepiki i wiele miejsc, w których można wrzucić na ząb włoskie specjały. Nad talerzem pełnym tortellini (najlepiej z mięsnym nadzieniem) nie żałujcie sobie wina - w przypadku tego regionu - lambrusco. 

Samo miasto urzeka piękną architekturą i swobodną atmosferą. Na koneserów miejskich wycieczek i spacerów czekają renesansowe pałace, a także MAMbo - Muzeum Sztuki Nowoczesnej. W kwietniu w Bolonii możecie spodziewać się słońca i temperatury oscylującej wokół 17-19 stopni Celsjusza, czyli idealnej na zwiedzanie.

To też może cię zainteresować: W tym włoskim mieście kupisz dom za... cztery złote! Zero smogu i piękne widoki, ale jest haczyk

Wieża w parku Westfalenpark w Dortmundzie Wieża w parku Westfalenpark w Dortmundzie shutterstock

Przemysł i magia zakupów: Dortmund od 78 zł

Dortmund to miasto przemysłowe, podobnie jak cały region Zagłębia Ruhry, ale ma swój klimat. Polscy turyści przeważnie odwiedzają stadion piłkarski tutejszego klubu - Borussii Dortmund, w której kiedyś grał Robert Lewandowski, a kilka sezonów temu w pierwszym składzie wystawiano aż trzech zawodników znad Wisły.

W sercu miasta znajduje się zaś raj dla zakupoholików, czyli Westenhellweg. Warto sprawdzić, czy rzeczywiście kupicie tam wszystko - wizytę na tym deptaku polecamy osobom, które w tłumie czują się jak ryba w wodzie.

Kiedy zmęczeni zakupami, będziecie chcieli odpocząć w otoczeniu natury, wybierzcie się do Westfalenpark. Wejście kosztuje od 1,50 euro (ceny wiosenne mogą ulec zmianie). Na terenie parku znajduje się wieża widokowa. Można kupić bilet łączony - wejście do parku + wjazd na wieżę - za 3,50 euro.

Zobacz też: Nowa trasa z Polski od tanich linii. Za 44 zł będzie można polecieć tam, gdzie często bywał Robert Lewandowski

To miasto z pozoru nie różni się od innych. A stoi na dnie krateru i składa się z milionów diamentów

Więcej o: