Długi weekend sierpniowy na ostatnią chwilę. W tych miejscach w Polsce odnajdziesz ciszę i relaks

Ciszę i spokój na pewno odnajdziecie na Suwalszczyźnie, która jeszcze nie przeżywa takiego oblężenia turystów, jak inne regiony Polski. Spędzając tam weekend, warto rozważyć wypoczynek nad przepięknym jeziorem Wigry położonym na terenie Wigierskiego Parku Narodowego. 

Zadowoleni z wypoczynku w tym miejscu powinni być przede wszystkim amatorzy sportów wodnych. Przez park przepływa rzeka Czarna Hańcza, wpływająca do jeziora Wigry i będąca znanym szlakiem kajakowym. Akweny można też przemierzać żaglówkami i łodziami. Specjalnie dla turystów w okolicach wytyczone zostały też liczne szlaki piesze i rowerowe.

Z kolei w miejscowości Wigry znajduje się klasztor Kamedułów, w którym można zwiedzać apartamenty i kaplicę papieską, krypty w kościele, wieżę zegarową i wystawy organizowane w kościele. Pięknie prezentuje się również dziedziniec z eremami.

Bałtyk odstrasza was zatłoczonymi plażami i hałaśliwymi ulicami kurortów? Nic straconego. Zawsze możecie wybrać spokojniejsze, rzadziej odwiedzane przez turystów miejscowości - a tych nad Bałtykiem nie brakuje.

Do takich miejscowości należy Orzechowo. To mała osada leżąca niedaleko Ustki. Doskonale sprawdzi się w przypadku osób, które chcą uciec od tłumów. Bliskość popularnej, turystycznej miejscowości niesie pewne ryzyko, że na plaży nie będziecie sami, ale na pewno nie zastaniecie tam morza parawanów, jak w przypadku Łeby, Kołobrzegu czy Władysławowa.

Mniej zatłoczone plaże znajdziecie też w Kątach Rybackich, leżących niedaleko Krynicy Morskiej. Nie są one całkowicie opustoszałe, ale nadal nie tak chętnie wybierane przez plażowiczów jak największe, nadbałtyckie kurorty. Poza wypoczynkiem na piasku, można też odwiedzić rezerwat kormoranów (jeden z największych w Europie) lub zajrzeć do Muzeum Zalewu Wiślanego. 

Do miejscowości z podobnym, spokojniejszym klimatem, należą też Piaski (także leżące na Mierzei Wiślanej, blisko Krynicy) oraz Ostrowo niedaleko Karwi, ze szlakami pieszymi, rowerowymi i konnymi.

Bory Tucholskie to jeden z największych kompleksów leśnych w naszym kraju - ma aż 120 tysięcy hektarów. W jego północno-wschodniej części utworzono Park Narodowy Bory Tucholskie. Turyści mają okazję spotkać tam wiele gatunków zwierząt i podziwiać bogatą szatę roślinną. 

Kiedy będziemy mieć już za sobą spacer po parku narodowym, powinniśmy zobaczyć akwedukt w Fojutowie, który znajduje się w okolicy. To jedna z największych atrakcji Borów Tucholskich, wzorowana na rzymskich akweduktach. Jest najdłuższą i najbardziej masywną budowlą tego typu w Polsce - ma 75 metrów. Akwedukt znajduje się na trasie Tuchola-Czersk. 

Ceniący aktywność mogą wybrać się na spływ kajakowy rzeką Brdą, która przepływa przez Bory Tucholskie. Jest odpowiednia nie tylko dla profesjonalistów, ale również dla osób, które uprawiają ten sport amatorsko. Trasa nie należy do trudnych, nie jest też nudna, a do dyspozycji kajakarzy są aż 233 km rzeki, dlatego warto zarezerwować sobie więcej czasu na przebycie całego szlaku (zajmuje to co najmniej 8 dni). Baza kajakowa nad Brdą znajduje się w miejscowości Swornegacie. 

Zobacz też:

Wakacje w Polsce bez tłumów. 7 miejsc, w których naprawdę wypoczniesz

Ta piesza, rowerowa i samochodowa trasa jest doskonałym pomysłem na spędzenie długiego weekendu. Szlak przebiega przez malowniczo położoną Jurę Krakowsko-Częstochowską i łączy ze sobą właśnie Kraków i Częstochowę. 

Orle Gniazda to zamki i ich ruiny znajdujące się wzdłuż trasy. Swoją nazwę zawdzięczają lokalizacji - powstawały zwykle na wzniesieniach, wśród skał wapiennych, w trudno dostępnych miejscach. Na śląskim odcinku szlaku do najpiękniejszych należą zamki w Smoleniu, Ogrodzieńcu, Morsku, Bobolicach, Mirowie i Olsztynie pod Częstochową, a na małopolskim zamek w Pieskowej Skale, ruiny w Ojcowie, a także twierdza, której nie sposób pominąć, czyli Wawel.

Szlak to jednak nie tylko atrakcja turystyczna dla fanów historii i pieszych wędrówek. Ukształtowanie i krajobraz Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej umożliwiają uprawianie na jej terenie również wspinaczki, nordic walking, organizowanie wycieczek rowerowych czy zwiedzanie jaskiń. 

Trasa jest dobrze oznakowana, a po drodze występują liczne punkty, w których turyści mogą zaczerpnąć informacji.

Może zainteresuje cię też:

Masz dość leniuchowania na plaży? Poznaj 7 atrakcji, które odmienią twoje myślenie o północnej Polsce

Podlasie to wciąż często niedoceniany region naszego kraju. Tymczasem może pochwalić się wieloma atrakcjami, zabytkami i szlakami pieszymi, dzięki którym poznamy bogatą historię tego miejsca. 

Do takich szlaków należą Szlak Tatarski Mały i Szlak Tatarski Duży, które przebiegają przez liczne miejscowości w województwie podlaskim i są prawdziwą lekcją historii i kultury tatarskiej. Pierwszy z nich ma 19 kilometrów i prowadzi przez Kruszyniany, Józefowo, Królowe Stojło i Waliły-Stacja.

Natomiast drugi jest już dużo dłuższy - liczy 54 kilometry i przebiega przez: Sokółkę, Bohoniki, Starą Kamionkę, Wierzchlesie, Talkowszczyznę, Nową Świdziałówkę, Nietupę i Kruszyniany.

Na co warto zwrócić uwagę, przemierzając szlaki? Na pewno na Kruszyniany, w których znajduje się najstarszy meczet w Polsce, drewniany z narożnymi minaretami. Został wybudowany na przełomie XVIII i XIX wieku. Przed wejściem do środka należy zdjąć obuwie, we wnętrzu siada się na dywanach. We wsi znajduje się też tzw. mizar, czyli cmentarz muzułmański. 
Posiadaniem meczetu (z XIX wieku) i mizaru mogą pochwalić się też Boholniki. Tamtejszy cmentarz jest wciąż czynny, a w meczecie zobaczymy charakterystyczne elementy i wyposażenie, m.in. muhiry, czyli malowane lub haftowane fragmenty Koranu, mihrab - wnękę wyznaczającą kierunek, w którym leży Mekka czy minbar, z którego przemawia imam.