Meze, miłość, "siga, siga". 6 powodów, by najbliższe wakacje spędzić na Cyprze

Tam jest bardziej jak w Grecji, czy jak w Turcji? - pytają ci, którzy nie byli, ale coś im dzwoni. Odpowiadam: tam jest jak na Cyprze. Ponieważ Cypr to dla wielu turystów wciąż wielka niewiadoma, wyjaśniamy, co to znaczy.
Cypr, Półwysep Akamas Cypr, Półwysep Akamas fot. Paulina Dudek

Meze, miłość, "siga, siga". 6 powodów, by najbliższe wakacje spędzić na Cyprze

Tam jest bardziej jak w Grecji, czy jak w Turcji? - pytają ci, którzy nie byli, ale coś im dzwoni. Odpowiadam: tam jest jak na Cyprze. Ponieważ Cypr to dla wielu turystów wciąż wielka niewiadoma, wyjaśniamy, co to znaczy.

Poplażujesz jak na Karaibach

"Jeśli rok ma 365 dni, to Cypr ma 330 słonecznych dni w roku". Wyobraźcie sobie takie zadanie z matematyki. Złośliwy nauczyciel dopisałby na końcu: "Oblicz, ile dni ma rok na Cyprze". Wyciągam kalkulator, obliczam, wychodzi tyle samo dni, co w Polsce. A kurczę, jest różnica w szarości cery Polaków i Cypryjczyków. Słońce to życie. Zima dłuższa niż dwa miesiące w roku powinna być zakazana. Co innego wiosna od początku marca. Lato do końca października. Truskawki na początku marca (!). Od kwietnia kąpiel w morzu, która nie grozi odpadnięciem kończyn. Pach, pach - trafiony, opalony! Na Cyprze się opalicie, jeśli wysmarujecie się filtrem 50 UVA, a bez niego to dopiero.

Plaża Nissi na Cyprzefot. Paulina Dudek

Byłam na Cyprze, byłam na Karaibach i widzę kilka plażowych podobieństw. Piasek biały, woda turkusowa. Palmy stoją. Nie każda cypryjska plaża tak wygląda, ale plaża Nissi na pewno. Za to prawie na każdej w sezonie powiewa Błękitna Flaga - Cypr słynie z najczystszych kąpielisk w Europie i rok w rok nie daje sobie odebrać koszulki lidera. Największą liczbą plaż z Błękitną Flagą może się poszczycić Ayia Napa - cypryjski kurort numer jeden (więcej o Ayia Napie dalej). To tutaj i w pobliskim Protaros szukaj swojej bazy na Cyprze, jeśli plażowanie jest Twoim letnim priorytetem.

Dziękuję Grecos Holiday i Cypryjskiej Organizacji Turystycznej za zaproszenie na Cypr i pomoc w przygotowaniu materiału.

Uczta meze na Cyprze Uczta meze na Cyprze fot. Paulina Dudek

Najesz się pod korek

Nie bez powodu wszyscy odchudzają się przed wakacjami. Wiadomo, że na wakacjach to już niemożliwe. A na Cyprze to niemożliwe do kwadratu (a raczej do koła.), bo oni mają meze. Grecy też mają meze, ale to jest INNE MEZE. Nie mówimy o niegroźnych przystawkach: tu oliwka, tam sałatka, zjedzmy po trochu i nikomu nie stanie się krzywda. Cypryjskie meze to kraciasty stół zakryty talerzami tak, że kiedy kelner przynosi ostatnie dania, stawia je na talerzach już leżących, a jeszcze nieopróżnionych, bo inaczej by się nie zmieściły.

Od razu uprzedzę - idąc na meze, musisz być głodny i świadomy, co cię czeka. Zabierz dużo znajomych, najlepiej całą rodzinę i dalszych krewnych. I pojemniki na to, co zostanie - będzie druga kolacja. Nie żałuj kotom, które cię obsiądą - nie zbiedniejesz, a dzięki kotom nie jesz posiłku z wężami (o tym dalej). Nie pytaj kelnera, jak duże są porcje. Błogosławieni, którzy nie widzieli tych porcji, a uwierzyli (do Biblii jeszcze wrócimy).

Zaczyna się niewinnie, żeby uśpić czujność - sałatką horiatiki (liście sałaty, pomidory, ogórki, papryka, cebula, oliwa, ser feta), oliwkami, tzatzikami, tahiną i tharamosalatą (różowawy dip z ikrą) z koszyczkiem pity lub chleba. Pierwszy raz z meze wygląda zawsze tak samo: rzucamy się głodni, kelner pewnie śmieje się w duchu.

Gdy już się prawie najemy, wjedzie druga tura. CO???!!! Jajka smażone z cukinią, cypryjskie pierożki ravioli, smażony ser halloumi (mój ulubiony), cięte po domowemu frytki (Cypr słynie ze swoich ziemniaków), młode szparagi, fasola, warzywne kotleciki, kasza bulgur z jarzynami, mini-gołąbki w liściach winogron. co tawerna, to nieco inny zestaw, a każde z tych dań w Polsce byłoby osobnym posiłkiem. Ale nie jesteśmy w Polsce. Tutaj to wciąż jeszcze preludium.

Cypr jedzenie: smażony ser halloumifot. Paulina Dudek

Nasze dalsze losy zależą od tego, co wybraliśmy na starcie. Jeśli meze mięsne, to teraz wjadą przeróżne szaszłyki, kotlety z baraniny, wątróbka, schab marynowany w winie i owinięty suszoną szynką itd. Jeśli ryby - podane zostaną ośmiorniczki, kalmary, krewetki, panierowane i nie, ostrygi w pomidorowym sosie, małe rybki smażone w całości, wreszcie wielka ryba z grilla zajmująca pół stołu.

Tak było w godzinach posiłków na Cyprze i to nieraz, przysięgam*. W duchu błagamy o litość, wznosimy jedną rękę do nieba, ale drugą jeszcze chytrze wyciskamy cytrynę na rybę, polewamy oliwą, wycieramy półmiski chlebem, ostatniutka krewetka i już nic nie jem przez trzy dni!

Dobra, jeszcze tylko deser zjem: owoce i warzywa kandyzowane w syropie (od skórki arbuza, przez całe młode orzechy z zieloną łupiną i bergamotkę, po bakłażany). Albo moja ukochana cypryjska słodkość: naleśnik z ciasta filo z miodem (katimeri, czy to nie brzmi jak wyznanie miłości?).

Cypr jedzenie - naleśnik z ciasta filo z miodem (katimeri)fot. Paulina Dudek

Koniec. No, za chwilę. Po cypryjskiej kawie z tygielka (słodzona lub nie - wybierasz przed podaniem, bo wszystko gotuje się razem) i kieliszeczku ouzo. A w międzyczasie wino, dużo wina, bo Cypryjczycy mają świetne.

Cypr jedzenie: kandyzowane warzywa i owocefot. Paulina Dudek

No to już, można spróbować wstać. Ale trzeba mieć powód. Dalej kilka dobrych powodów.

* Żołądek to niesamowity organ, po trzecim razie się przyzwyczaja.

Cypr - Półwysep Akamas najlepiej przemierzać pieszo lub terenówką Cypr - Półwysep Akamas najlepiej przemierzać pieszo lub terenówką fot. Paulina Dudek

Możesz być w tłumie, możesz się schować

Cypr jest piękny i jak na dość niedużą wyspę - bardzo różnorodny.

Jeśli kochasz plażowanie i tłumy, to już wiesz, gdzie jechać: Agia Napa. Kurort numer 1 na Cyprze (za nim są kolejno: Pafos, Limassol i Larnaka), który w marcu jeszcze śpi, ale w lipcu już nie zasypia ani na moment. Tu jest wszystko, co wielu turystów lubi: duże i bardzo dobre hotele, dyskoteki, deptak, sklepy i kramy z badziewiem z muszelek. Jest nawet knajpa w stylu Bedrock (z Flinstonów, jabadabadu), gdy znudzą się klasyczne tawerny. Jeśli to twój klimat - polecam.

Wolisz samotne spacery, trekkingi, dramatyczne krajobrazy - śmiało kieruj się na półwysep Akamas na zachodzie Cypru, najbardziej dziewicze i - moim zdaniem - najpiękniejsze miejsce na całej wyspie. Popedałuj rowerem albo jedź jeepem z biurem podróży na całodniową wycieczkę, zwiedź fantastyczne Grobowce Królów (nie przez przypadek podobne do egipskich, ale nie spoczęli tu faraonowie, lecz bogaci cypryjscy arystokraci), zobacz skaliste wybrzeże i plażę Lara (dojazd możliwy tylko terenówką lub pieszo), na której na świat przychodzą małe żółwiki.

Plaża Lara na Cyprzefot. Paulina Dudek

Zatrzymaj się na szklankę soku z pomarańczy (wyciskanego na miejscu z owoców przyniesionych z sadu) w jednej z zagubionych między suchymi pagórkami wiosek. Ostatecznie powiedz sobie: "nie ruszam się stąd" i zamieszkaj w przyczepie kempingowej. Zależnie od fantazji kąp się w  źródle Afrodyty albo w morzu, całymi dniami dojadaj meze, wyłącz telefon, miej wszystko gdzieś (o tym dalej). Na miejscu zadanie: popatrz w dal i spróbuj policzyć wszystkie odcienie niebieskiego.

Półwysep Akamas, Cyprfot. Paulina Dudek

Uwielbiasz archeologię, a Twoją szczególną fiksacją są mozaiki? Nie mogłeś wybrać lepiej. Nie przegap Kurion na południu Cypru, gdzie zachowały się pozostałości starożytnego miasta (robi wrażenie), a dwa kilometry dalej sanktuarium Apollina. Poszukaj mozaiki z walczącymi gladiatorami i drugiej, na której Achilles przebrany za służącą zostaje rozpoznany przez Odyseusza. Za nic nie wyjdziesz na scenę? Tu się przełam, stań na środku w antycznym amfiteatrze i powiedz coś (cokolwiek, np.: "kocham Jolkę") do "mikrofonu" - takiej małej dziury pod stopami. Szok!

Amfiteatr w Kurion, Cyprfot. Paulina Dudek

Bez względu na preferencje urlopowe przynajmniej na chwilę zatrzymaj się w Pafos. W tym roku okazja jest szczególna - Pafos to Europejska Stolica Kultury 2017, więc lato będzie obfitować w kulturalne wydarzenia (http://www.pafos2017.eu/en/). Ale i bez tego w Pafos jest co oglądać - z uwagi na swoje fantastyczne zabytki (Grobowce Królewskie, kościół Agia Kyriaki Chrysopolitissa z Pręgierzem św. Pawła - kamieniem, przy którym wedle tradycji biczowano apostoła Chrystusa, starożytne mozaiki rzymskie na terenie parku archeologicznego w Domu Tezeusza i Ajona i XIII-wieczny bizantyjski zamek) miasto Pafos w całości zostało wpisane na listę UNESCO*. Co tu dużo mówić, mozaiki z Nea Pafos zaliczane są do najpiękniejszych na świecie.

Cypr: wspaniałe mozaiki w Pafosfot. Paulina Dudek

Nie wiesz już, co robić z pieniędzmi? W tej chwili powinieneś siedzieć w Limassol i zastanawiać się czy nie zmienić jachtu na większy. Żartuję tylko trochę. Limassol to bardzo przyjemne, czyste, zadbane i w dużej części odnowione miasto, pełne młodych ludzi, hoteli, knajpek i urokliwych uliczek, nie tylko dla bogaczy, dla każdego. Ciekawostka: w zamku w Limassol wziął ślub Ryszard Lwie Serce, ale z nocy poślubnej już się nie wywiązał.

Cypr, Larnakafot. Paulina Dudek

Na plażowanie, zakupy, zwiedzanie możesz uderzyć też do Larnaki. Larnaką można zakończyć pobyt na Cyprze, stąd odlatuje samolot do Polski.

*Idąc tropem UNESCO, zahacz jeszcze o zdobione kościoły regionu Troodos i stanowisko neolityczne Choiokoitia - ja ich niestety na żywo nie widziałam, ale zamierzam wrócić na Cypr i to nadrobić.

Cerkiew św. Łazarza w Larnace, Cypr Cerkiew św. Łazarza w Larnace, Cypr fot. Paulina Dudek

Posłuchasz historii lepszych niż serialowe

Skąd na Cyprze flamingi? To proste: przyleciały do słonego jeziora, które powstało z winnicy chytrej baby, którą (winnicę, nie babę) przemienił wskrzeszony ze zmarłych Łazarz (nie chciała mu dać garści owoców, tylko mówi: "poczęstuj się pan solą", więc się doigrała). Łazarz - tak, ten Łazarz - po najsłynniejszym w historii wskrzeszeniu postanowił bowiem jechać właśnie na Cypr, to chyba mówi wiele. Został biskupem Kition, a gdy ostatecznie zmarł (trzeciej szansy nie było, wskrzeszenie niestety nie gwarantuje nieśmiertelności), został pochowany w Larnace. Na jego grobie wzniesiono kościół (dziś to cerkiew św. Łazarza). W środku znajdują się relikwie "przyjaciela Jezusa" i piękny barokowy ikonostas. To pierwsza historia.

Czasem z wody ukazują się spragnieni lata turyścifot. Paulina Dudek

Równie albo jeszcze bardziej znana jest legenda o Afrodycie, która dla odmiany narodziła się na Cyprze - z morskiej fali, w której pływały, ekhem, odcięte jądra Uranosa. Ciachnął je ojcu Kronos (mówiłam, że na Cyprze mają historie), w wodzie wymieszała się sperma, krew i fala, i tadam - Afrodyta gotowa. Bogini miłości, pożądania, płodności, najpiękniejsza kobieta. Ukazała się naga w całej okazałości i tak też najchętniej oglądamy ją do dziś.

Skała Afrodyty, Patra tou Romiou, stoiw morzu, w stromej części wybrzeża niedaleko Pafos. Do plaży idzie się wąskim tunelem pod drogą - plaża jest kamienista, a idąc trzeba wypatrywać otoczaków w kształcie serca, co jest oczywistą gwarancją szczęścia w miłości (więcej wiary!). Planujesz się oświadczyć? Zrób to tutaj, nie ma za co. Cypr to niewątpliwie wyspa miłości, która dziwnie wisi w powietrzu (te czarne oczy Cypryjczyków, uważajcie dziewczyny i chłopaki). Nie przez przypadek zakochany w Kleopatrze Juliusz Cezar podarował jej właśnie ten kawałek lądu.

Cypr, Petra tou Romiou - tu narodziła się Afrodytafot. Paulina Dudek

Przy Petra tou Romiuo można załatwić też inne swoje interesy, np. opływając skałę dookoła młodnieje się o rok. Uwielbiam Cypryjczyków i ich wynalazki. W niedalekiej Koukli w starożytności mieściła się Świątynia Afrodyty, gdzie pielgrzymowali ludzie, a młode dziewczyny oddawały się. rytualnej prostytucji. Każda panna musiała się tam udać i oddać pielgrzymom przynajmniej raz w życiu.

Skała Afrodyty na Cyprzefot. Paulina Dudek

Koty na Cyprze są wszędzie i nie boją się ludzi Koty na Cyprze są wszędzie i nie boją się ludzi fot. Paulina Dudek

Przejdziesz darmową felinoterapię

W ciągu tygodniowego urlopu na Cyprze potkniesz się o kota jakieś 60 razy. I bardzo dobrze, bo takie powinny być koty! Puchate, odkarmione, w pozycji leżącej, zawsze gdzieś pod nogami, żeby można było zanurzyć dłoń w ich miękkie i ciepłe futro. Kot, który siada na kolanach i mruczy - leczy, to powszechnie znany fakt. Felinoterapia to leczenie człowieka kotem, samą jego obecnością, i nikt się z tego nie śmieje. Na Cyprze to terapia darmowa, koty są wszędzie i wolno im wszystko. Czemu? Znów świetna historia.

Otóż koty może nie są najbardziej pracowite na świecie, ale jak już się wezmą do roboty, to. nie ma węży we wsi. A tych na Cyprze jeszcze w IV wieku, po trwającej ponad 30 lat suszy, było od groma i trochę. Św. Helena wpadła na pomysł, że koty mogą wykończyć węże i sprowadziła futrzaki na wyspę. Dały radę i, jak mówiłam, dzięki temu dziś mają na Cyprze fajnie - często na murkach miejscowi wykładają im karmę, a turyści - tak, tak, zgadliście - niedojedzone meze.

Los daje ci cytryny? Zrób z nich lemoniadę - jak Cypryjczycy! Los daje ci cytryny? Zrób z nich lemoniadę - jak Cypryjczycy! fot. Paulina Dudek

(Może) przestaniesz się tak przejmować

"Siga, siga" - mawiają Cypryjczycy. To znaczy: "Powoli, powoli". Nie przejmuj się. Usiądź, napij się wina, pozwól słońcu i wiatrowi pieścić twoją twarz. Pośpiech - od tego nic się nie zrobi szybciej. Usiądźmy.

Przyznajmy jednak ucziwie, że Cypryjczycy mają powody do tego, żeby się nie spieszyć, choć i ich nie ominęły krwawe karty historii i cierpienie - wciąż żywe za sprawą okupowanej północy, gdzie wielu ludzi zostawiło swoje domy i bliskich, na chwilę, a zamieniło się to w póki co kilkadziesiąt lat.

Wszystkich Cypryjczyków na wyspie jest ok. 830 tysięcy (to mniej niż pół Warszawy). Dość, by nie być samotnym, wystarczająco, by nikomu niczego nie zabrakło. Przez cały rok jest ciepło - zimą temperatura nie spada poniżej +16 stopni Celsjusza (nie licząc gór Troodos, gdzie długo leży śnieg). Cypryjczycy są bardzo prorodzinni, lubią się spotykać, bawić, jeść, nie komplikują.

Prawie nie ma tu biedaków, bo większość ludzi łapie się na socjal, który jest wysoki. Kobiety nie boją się rodzić dzieci, bo państwo pomoże im w każdej sytuacji, zwłaszcza jeśli są samotnymi matkami. W ogóle kobiety mają dużo do powiedzenia na Cyprze, a narodziny córki są radością (podarowanie jej domu lub mieszkania na start jest z kolei obowiązkiem rodziców). Cypr jest rajem podatkowym, co wszyscy wiedzą. Zbiory owoców i warzyw odbywają się trzy razy do roku.

Cyprfot. Paulina Dudek

Na Cyprze można mieć na imię Panikos i być najspokojniejszym, najbardziej zadowolonym człowiekiem na Ziemi - patrz, nasz zawsze uśmiechnięty i opanowany kierowca.

To wszystkie wiem od Marii Stavrinou, licencjonowanej przewodniczki, która jako młoda dziewczyna zakochała się w Cypryjczyku i Cyprze, gdzie mieszka do dziś. Myślicie o wakacjach czy już o emigracji?

Cypr Cypr fot. Paulina Dudek

Informacje praktyczne:

Od lata 2017 Grecos Holiday do swojej oferty wakacji w każdym zakątku Grecji dokłada wakacje na Cyprze. Wyloty odbywają się z Warszawy i Katowic, lot do Larnaki trwa ok. 3-3,5 godziny. Więcej szczegółów na: https://www.grecos.pl/

Przed wyjazdem na Cypr koniecznie zajrzyj też na Visit Cyprus, pełną inspiracji i informacji praktycznych stronę Cypryjskiej Organizacji Turystycznej: http://www.visitcyprus.com.

Więcej o: