Kolorowe łódki, zielone wzgórza i błękitna woda - tak w skrócie można opisać wyspy Tajlandii. Warto wybrać się na te mniejsze i mniej znane, które stanowią świetną alternatywę dla obleganej przez turystów Phuket.
Ko Phi Phi - jak z filmu
Ko Phi Phi to grupa wysp w Tajlandii. Dwie główne wyspy to Phi Phi Don (większa) i Phi Phi Leh (mniejsza), reszta to rozrzucone po morzu wapienne skały. Wyspy sławę zyskały w 2000 r., kiedy to w kinach zadebiutował film "Niebiańska Plaża" z Leonardo DiCaprio. Większość scen nakręcono właśnie na tutejszych plażach. Widzowie mogli zobaczyć lazurową wodę, urocze zatoki, piaszczyste plaże i pionowe, zanurzone w wodzie skały. Całość stanowi jeden z piękniejszych egzotycznych widoków na świecie.
Część wysp niestety ucierpiało, kiedy w 2004 r. nawiedziła je fala tsunami. Mieszkańcy jednak szybko odbudowali infrastrukturę niezbędną do przyjmowania gości z całego świata.
fot. Kai Lehmann (flickr.com), licencja: CC BY 2.0
fot. Kai Lehmann (flickr.com), licencja: CC BY 2.0
Ko Lanta przez wielu uznawana jest za najbardziej zrelaksowaną wyspę na całym Morzu Andamańskim. To doskonałe miejsce do kontemplacji. Można tutaj odnieść wrażenie, że wskazówki zegara przesuwają się zdecydowanie wolniej. Sielski krajobraz i atmosfera sprzyja wypoczywaniu. Można tutaj cały dzień spędzić na tarasie bambusowej chatki, popijając sok przygotowany ze świeżo zebranych owoców.
W sumie na wyspie mieszka około 20 tysięcy ludzi. Większość z nich stanowią muzułmanie, którzy przybyli z Malezji, by uprawiać drzewa kauczukowe. Wyspa ma 27 kilometrów długości i najlepiej podróżuje się po niej skuterem. Trzeba tylko pamiętać o kasku i lewostronnym ruchu. Podobno najwięcej wypadków powodują właśnie nieuważni turyści.
fot. dronepicr (flickr.com), licencja: CC BY 2.0
fot. mattmangum (flickr.com), licencja: CC BY 2.0
Zobacz też: Tropikalna propozycja na jesienny i zimowy urlop. Oto miejsca, które musisz zobaczyć na Mauritiusie
Ko Mak to dobre miejsce dla tych, którzy lubią wypoczywać w ciszy i spokoju, z dala od zatłoczonych kurortów. Wyspa ta ma czteroramienny kształt i położona jest we wschodniej części Zatoki Tajskiej. Jest niewielka, na rowerze można objechać ją w jeden dzień. O niewielkim zainteresowaniu tą wyspą przez turystów świadczy infrastruktura. Na Ko Mak znajduje się tylko jedna betonowa droga, która biegnie przez jej środek.
Do głównych atrakcji wyspy należy przede wszystkim nurkowanie z butlą. Amatorzy podwodnych wrażeń będą zachwyceni tamtejszą rafą koralową. Dodatkowo można tutaj skorzystać z wycieczek pieszych lub kajakowych. Warte uwagi są również maleńkie wioski rybackie, które urzekają swoją architekturą.
fot. neajjean (flickr.com), licencja: CC BY-SA 2.0
fot. neajjean (flickr.com), licencja: CC BY-SA 2.0
Może zainteresuje cię też: Baleary czy Wyspy Kanaryjskie? Hiszpańskie wyspy pod lupą. Wybierz swoją ulubioną!
Ko Mook to idealne miejsce dla wielbicieli tzw. backpackingu. Zamiast leżeć całymi dniami na plaży, warto wyruszyć w głąb wyspy, by odkrywać jej najciekawsze fragmenty. Na Ko Mook odnajdą się również wytrawni smakosze ryb oraz owoców morza. Panuje tutaj spokojna atmosfera, ponieważ ciągle dociera do niej stosunkowo niewielu turystów.
Wyspa pochwalić się może niemal dziewiczą plażą Sivalai. Charakteryzuje się ona śnieżnobiałym piaskiem i licznymi smukłymi palmami. Prócz tego warto odwiedzić tutaj plantację kauczukowców oraz spektakularną jaskinię Tham Marakot. Po wyprawie warto zjeść typową kolację - tutejsi mieszkańcy z pewnością polecą grillowaną barakudę.
fot. Kullez (flickr.com), licencja: CC BY 2.0
fot. Sonia Marotta (flickr.com), licencja: CC BY-SA 2.0
Ko Samui zamieszkuje ok. 40 tysięcy ludzi. Wyspa z każdym rokiem staje się coraz popularniejszym celem podróży. Całe życie na wyspie skupia się głównie na wybrzeżu, gdyż jej wnętrze stanowi tropikalna dżungla poprzetykana wzgórzami, które pełne są kokosowych palm.
Wyspa stanowi również wielkie religijne centrum. Zobaczyć na niej można wspaniałe, stare świątynie. Wat Kunaram jest "pilnowana" przez zmumifikowanego mnicha, który siedzi od ćwierć wieku w swojej pomarańczowej sukni, czy Wat Phra Yai, gdzie 12-metrowy, złoty Budda uśmiecha się nad horyzontem. Warto odwiedzić też "Magiczny ogród".
fot. Nicolas Vollmer (flickr.com), licencja: CC BY 2.0
Magiczny ogród (fot. grolli77 (flickr.com), licencja: CC BY-SA 2.0)
Zobacz też: Co zobaczyć, podróżując przez Meksyk? Wskocz do naturalnej studni i odwiedź kolorowe miasto
Wyspa ta określana jest mianem "żółwiej". Miano to zyskała przez swój charakterystyczny kształt i żółwie, które kiedyś ją zamieszkiwały. Dziś uznawana jest za jedno z najlepszych miejsc do nurkowania w Azji Południowo-Wschodniej.
Prócz nurkowania, Ko Tao oferuje turystom pokryte białym piaskiem plaże, które kontrastują ze stromymi i skalistymi zboczami. Do niektórych miejsc na wyspie można się dostać jedynie autem z napędem na cztery koła. Warto zauważyć, że jest to też jedno z najbardziej nasłonecznionych miejsc na świecie. Słonecznych dni w roku jest tutaj aż 300.
fot. Nick Hewson (flickr.com), licencja: CC BY 2.0
fot. Nick Hewson (flickr.com), licencja: CC BY 2.0
Wyspa Ko Phangan ma dwa oblicza. W ciągu dnia urzeka spokojem i ciszą. Przybywający na nią goście chętnie odwiedzają zatokę Thong Nai, czy zwiedzają zabytkowe buddyjskie świątynie. Kiedy zachodzi słońce, wyspa pokazuje swoją drugą twarz.
Nocą Ko Phangan zmienia się w mekkę spragnionych rozrywki turystów. To tutaj odbywają się najsłynniejsze chyba w całej Azji imprezy przy pełni księżyca. Full Moon Parties organizowane są co miesiąc na plaży Haad Rin i przyciągają tysiące ludzi. Geneza tego wydarzenia nie jest znana. Mówi się, że w 1980 r. grupka turystów była do tego stopnia zachwycona niezwykłym pięknem plaży, że postanowiła zorganizować tutaj ogromną imprezę. Ko Phangan należy zdecydowanie do najgłośniejszych i najbardziej rozrywkowych wysp Tajlandii.
fot. Eugene Zagidullin (flickr.com), licencja: CC BY 2.0
Zobacz też: To najlepszy kierunek na ucieczkę od zimna. 10 rzeczy, które przekonają was do odwiedzenia tej wyspy