Dzika przyroda, czyste plaże i nadmorskie wydmy, malownicze góry i osada w głębi prastarej puszczy. Do tego cisza i spokój - taka Polska czeka na zmotoryzowanych. Przedstawiamy 9 miejsc w Polsce, gdzie nie dociera (lub dociera bardzo rzadko) publiczny transport, dzięki czemu wakacje wciąż są tam odpoczynkiem , a nie przedzieraniem się przez ludzki gąszcz.
Smołdziński Las, czar nadmorskich wydm
Smołdziński Las to dawna wieś kaszubska, położona 3 km na północ od Smołdzina, w otulinie Słowińskiego Parku Narodowego. Dzika plaża, człowiek i morze. To miejsce dla tych, którzy bardziej niż bar na plaży cenią szum fal, czysty piasek i dziką przyrodę. W Smołdzińskim Lesie turyści znajdą kameralny nocleg z wyżywieniem, a tuż obok: plażę w sercu parku narodowego, latarnię morską w Czołpinie, ruchome wydmy. Dojście do plaży poprowadzone jest malowniczą drogą wijącą się między równie malowniczymi wydmami. Nagrodą za przejście blisko 3 km jest widok rozciągający się na jedną z najpiękniejszych bałtyckich plaż.
Nieopodal, 6 km od Smołdzińskiego Lasu znajduje się skansen w Klukach, poświęcony kulturze Słowińców, czyli grupie ludności pomorskiej zamieszkującej dawniej tereny między jeziorami Gardno i Łebsko. W latach powojennych większość Słowińców została przesiedlona do Niemiec. Dziś możemy oglądać pozostałe po nich charakterystyczne okazy architektury budownictwa szkieletowego.
Jak dojechać? Do Smołdzińskiego Lasu można dojechać od strony Słupska i Ustki, pokonując około 30 km. Zjeżdżając z drogi wojewódzkiej nr 213, trzeba kierować się na północ, w stronę Witkowa i Smołdzina.
Kamienicki Młyn, Szwajcaria Kaszubska
Kamienicki Młyn jest niewielką wsią letniskową położoną w sercu Szwajcarii Kaszubskiej i w Kaszubskim Parku Krajobrazowym. Nazwa "Szwajcaria Kaszubska" została użyta po raz pierwszy w niemieckojęzycznych przewodnikach po okolicy Kartuz. Określenie to doskonale oddaje urok okolicznych wzniesień, pokrytych malowniczymi lasami i łąkami, poprzecinanych rzekami i jeziorami. Rowery, spływy kajakowe, pontonowe, jazda konna, trasy biegówkowe i narciarstwo zjazdowe - to miejsce w sam raz dla tych, którzy kochają ciszę i lubią aktywny wypoczynek blisko natury, przez cały rok.
Jak dojechać? Kamienicki Młyn leży około 1,5 km na wschód od drogi wojewódzkiej nr 214 łączącej Lębork z Sierakowicami. Jadąc od strony Sierakowic, trzeba odbić w prawo po około 2 km.
Gawrych Ruda nad Jeziorem Wigry
Gawrych Ruda, niewielka wieś nad Wigrami, otoczona jest jeziorami ze wszystkich stron! Las, cisza, spokój i wciąż mało turystów, nawet w sezonie. Wiosną i latem na wigierskiej tafli pojawiają się żaglówki, z trzcin wyłaniają kajaki i rybackie łódki. Jednak w porównaniu z Mazurami to prawdziwa ostoja dzikiej przyrody i spokoju. Pod względem spokoju współczesne Wigry przypominają obraz Śniardw z lat 60., utrwalony w "Nożu w wodzie". Na spragnionych ruchu i wypoczynku blisko przyrody czekają wypożyczalnie sprzętu wodnego i rowerów. W samej Gawrych Rudzie jest ich kilka.
Jak dojechać? Gawrych Ruda położona jest 12 km na południe od Suwałk. Można tu dojechać trasą E67, po 10 km odbijając w kierunku Gawrych Rudy przez Płociczne. Autobusem można dojechać tylko do Płociczna.
Wierzba i Popielno, w sercu Puszczy Piskiej
Oddalone od siebie o niecały kilometr dwie wyjątkowe wsie, Wierzba i Popielno, położne są na samym czubku półwyspu. Łączą się tu aż trzy jeziora: Bełdany, Jezioro Mikołajskie i Śniardwy. Wsie łączy nie tylko położenie. To wsie, które rozwinęły się i żyją do dziś dzięki naukowcom. W Popielnie znajduje się hodowla koników polskich i muzeum przyrodnicze prowadzone przez PAN. Do osady wjeżdża się drogą przez las, oddzielony specjalną bramą, przez którą nie przejdą konie. Ale jak to: konie chodzą luzem po lesie? Tak! Na terenie lasu przylegającego do Popielna żyje około 100 koników polskich, podzielonych na cztery tabuny. Zdarza się, że koniki podchodzą do turystów, lepiej jednak nie próbować ich głaskać.
Wierzba, położona blisko kilometr na zachód od Popielna, kusi obietnicą relaksu, kameralnym portem jachtowym, jedynym z murowaną keją nad Śniardwami. Na turystów czeka tu Dom Pracy Twórczej PAN i karczma z regionalnymi potrawami.
Jak dojechać? Do Popielna i Wierzby najłatwiej dojechać z Rucianego-Nidy, długość trasy wynosi 7 km.
Bohoniki
Bohoniki to niewielka podlaska wieś o niezwykłej historii. Założył ją sam Jan III Sobieski w 1679 roku, nadając ziemie w żołd żołnierzom tatarskim. Na przełomie XVII i XVIII wieku powstał tu pierwszy w okolicy meczet i od tego czasu wieś stała się lokalnym centrum muzułmańskim. Meczet i przylegający do niego cmentarz przetrwał do naszych czasów i jest jednym z dwóch meczetów, jakie pozostały na Podlasiu. Tradycyjna, drewniana konstrukcja, zwieńczona stożkowatym dachem z wieżyczką, jest bardzo dobrze zachowana i zachęca do zajrzenia do środka. Turyści są mile widziani!
Jak dojechać? Bohoniki znajdują się 7 km od Sokółki i 50 km od Białegostoku. Najłatwiej dojechać samochodem, ponieważ autobus przejeżdża przez Bohoniki bardzo rzadko i tylko w tygodniu. W weekendy można się tu dostać tylko samochodem. Z Sokółki kierujmy się na południe drogą wojewódzką nr 674.
Giełczyn, dzika dolina Biebrzy
Polesia czar odczuwa się tu przez całą dobę. Poranne mgły unoszące się nad biebrzańskimi łąkami, śpiew żurawi i wycie wilków nieodłącznie kojarzą się z tym miejscem. Dolina Biebrzy jest znana w całej Europie. To właśnie tu przyjeżdżają wiosną miłośnicy ptaków i dzikiej przyrody. Kajaki, canoe, spływ tratwą, a nawet nocleg na tratwie! Tu wszystko jest możliwe. Nawet lot balonem nad rozległymi rozlewiskami. W Biebrzańskim Parku Narodowym, w otulinie którego leży Giełczyn, jest kilka dobrze utrzymanych kładek prowadzących przez podmokłe łąki i wież obserwacyjnych. Można z nich wypatrzeć nie tylko rzadkie gatunki ptaków, ale także łosie. Wzdłuż Carskiej Drogi przebiegającej przez park ustawione są tablice ostrzegawcze z łosiem, zachęcające do "łośtrożnej jazdy".
Jak dojechać? Jadąc drogą krajową nr 64 od strony Łomży lub Białegostoku, trzeba skręcić w tzw. Carską Drogę przecinającą Biebrzański Park Narodowy. Po przejechaniu przez most nad Narwią, należy skręcić po 1,5 km w lewo, kierując się na Laskowiec, dalej prosto aż do Giełczyna.
Budy, Puszcza Białowieska
Wieś Budy kusi magicznym klimatem XVIII-wiecznej osady w samym sercu puszczy. Sama nazwa "budy" nawiązuje do tradycyjnego typu budynku mieszkalnego, czyli półziemianki z otwartym paleniskiem. We wsi znajduje się malowniczy skansen - można go zwiedzać z przewodnikiem, który sypiąc anegdotami i historyjkami opowie o życiu w puszczańskiej wsi. Nieopodal znajduje się karczma, w której można spróbować lokalnej kuchni. W menu: haluszki, pielmieni, wareniki, soljanka. Na końcu wsi, w kierunku Teremisek, rośnie kilka najstarszych białowieskich dębów, a na pobliskiej polanie przechadzają się żubry. To właśnie Teremiski, sąsiadujące z Budami, tak urzekły Adama Wajraka, że postanowił tam zamieszkać.
Jak dojechać? Budy znajdują się 10 km na zachód od Białowieży. Jeśli chcemy dojechać od strony Białegostoku, kierujmy się na Hajnówkę, a następnie jedźmy drogą nr 689 w kierunku Białowieży. Za Hajnówką po około 8 km na śródleśnym skrzyżowaniu skręćmy w lewo w kierunku wsi Budy.
Chyrzyno, Park Narodowy Ujścia Warty
To coś dla miłośników dzikiej przyrody, niezamieszkałych łąk i śpiewu ptaków. Park Narodowy Ujście Warty jest najmłodszym z polskich parków narodowych, a w Chyrzynie znajduje się nowoczesne centrum edukacji. Na turystów czekają tu ścieżki przyrodnicze wprowadzające w świat ptaków (żyje tu ponad 260 przeróżnych gatunków awifauny) i mokradeł. Są także atrakcje dla najmłodszych! Przy siedzibie parku powstał interaktywny "Przyrodniczy ogród zmysłów", w którym można zmierzyć się z bielikiem i niczym prawdziwy Indianin, nauczyć się rozpoznawać tropy dzikich zwierząt.
Wokół parku narodowego można znaleźć ślady pierwszych osadników w rejonie ujścia Warty, tak zwanych olędrów. Sprowadzeni w XVIII wieku z Fryzji, Nadrenii olędrowie mieli za zadanie ujarzmiać rzekę, odwadniać podmokłe łąki i zakładać osady. Dziś ślady ich obecności widać wciąż w architekturze i układzie przestrzennym okolicznych wsi.
Jak dojechać? Chyrzyno położone jest około 1 km na południe od Kostrzyna nad Odrą. Dojedziemy do niego trasą krajową nr 22, jadąc w stronę Górzycy. Dojazd do ścieżek przyrodniczych na terenie parku możliwy jest tylko samochodem.
Łopienka, dzikich Bieszczadów czar
Łopienka jest dziś wielką, malowniczą polaną w dolinie między szczytami Korbania i Łopiennik. Jedynymi znajdującymi się tu budynkami są XIX-wieczna, murowana cerkiew i Studencka Baza Namiotowa prowadzona przez studentów SGGW. Kilkadziesiąt lat temu była tu wieś, do której zjeżdżali pielgrzymi nie tylko z Podkarpacia, ale i z najdalszych zakątków Galicji. W cerkwi znajdowała się cudowna ikona Matki Boskiej, która objawiła się mieszkańcom wsi. Niedawno odnowiona cerkiew urzeka prostotą, a jej surowe, pozbawione tradycyjnego wyposażenia wnętrze skłania do refleksji. Latem cerkiew jest otwarta do zwiedzania. Warto tu zajrzeć choćby na chwilę.
Jak dojechać? Łopienka leży około 4 km na północ od Cisnej, na trasie między Cisną a Bukowcem. Z Cisnej, jadąc drogą przez Buk, można dojechać samochodem do mostu nad Solinką, gdzie rozchodzą się drogi: w prawo na Sine Wiry, a w lewo (za mostem) do Łopienki.