Dlaczego Turcja? Przeczytajcie te 10 powodów, a nie będziecie mieli wątpliwości, że Turcja to najlepsze miejsce na wakacje

Powodów jest naprawdę wiele, szczerze powiedziawszy trudno nam było zamknąć się w dziesięciu. Oprócz słońca, piękna krajobrazu, morza i pysznego jedzenia, są też przystępne ceny - jeżeli jednak nadal Was to nie przekonuje, czytajcie dalej.
Pogoda w Turcji zawsze dopisuje/ Fot. Shutterstock Pogoda w Turcji zawsze dopisuje/ Fot. Shutterstock Pogoda w Turcji zawsze dopisuje/ Fot. Shutterstock

1. Słońce

1. Słońce

Jeżeli ktoś pochodzi z takiego kraju, jak Polska to dobrze wie, że gwarancja pogody to coś bezcennego. Na wakacjach w Turcji nie musicie się martwić, że będzie padało, wiało albo nagle zrobi się zimno, wręcz przeciwnie - będzie raczej za gorąco. Niezależnie, które wybrzeże wybierzecie, pogoda w naszym sezonie letnim będzie Was rozpieszczać.

Wybrzeże morza Egejskiego i wybrzeże Śródziemnomorskie (jeśli masz wątpliwości, które to które zobacz nasz tekst) cieszy się gorącym, śródziemnomorskim klimatem, czyli występują tu gorące, suche lata i łagodne zimy. Maksymalna średnia temperatura w Izmirze to lipcu to 33 stopnie, w Antalyi 35 stopni. Na wybrzeżu Morza Czarnego panuje łagodniejszy klimat oceaniczny z ciepłym, wilgotnym latem i chłodnymi, czasem zimnymi zimami.

Morze Marmara (więc rejon Stambułu), które łączy morze Egejskie i Czarne jest na pograniczu obu klimatów, występują tu gorące, suche lata i chłodne, czasem zimne, wilgotne zimy. W lecie średnie najcieplejsze temperatury w Stambule sięgają 28 stopni, w Zonguldak na wybrzeżu Morza Czarnego 25 stopni.

okolice Alanyi/ Fot. Shutterstock okolice Alanyi/ Fot. Shutterstock okolice Alanyi/ Fot. Shutterstock

2. Morze

2. Morze

W Turcji mamy trzy morza do wyboru, a jeśli liczyć wybrzeża to i cztery (Morze Egejskie, choć jest częścią Morza Śródziemnego, charakteryzuje się zupełnie inną linią brzegową i nazywane jest często Turkusowym Wybrzeżem). Możemy więc zdecydować się właśnie na nie - wybrzeże egejskie to klimatyczne miasta lub miasteczka, niska zabudowa, urocze zatoczki i cudowne widoki. Możecie wybrać miejsce dla Was: Kusadasi i rejsy do greckich wysp oraz bujne życie nocne, Çesme, stolicę tureckiego windsurfingu, Bordum i piaszczystą plażę, Ölüdeniz i paralotniarstwo. Wszędzie też znajdziecie dobre warunki do nurkowania i snorkelingu.

Riwiera Turecka, która umownie zaczyna się w Antalya, to duże hotele i przestronne piaszczyste bądź piaszczysto-żwirowe plaże i doskonałe bazy wypadowe do pobliskich atrakcji. Mniejsze miejscowości jak Side, Belek, Kemer i Olimpos są bardziej kameralne niż wielki kurort Antalya. Ale i tak najważniejsza jest woda - turkusowa i przeźroczysta.

Jest także morze Marmara i położone na nim Princes' Island, 20 km od Istambułu. Ale wisienką na torcie jest dużo rzadziej odwiedzane wybrzeże Morza Czarnego, a tam miasteczko Amasra, niewielkie, urokliwe miasteczko położone na dwóch wyspach, czy wpisane na listę UNESCO Safranbolu i równie piękne Tirebolu.

Harran/ Fot. Shutterstock Harran/ Fot. Shutterstock Harran/ Fot. Shutterstock

3. Zabytki i historia

3. Zabytki i historia

W Turcji na każdym kroku natykamy się na jej bogatą historyczną przeszłość - sięgającą bardzo daleko. W Dalyan nad Morzem Egejskim obejrzeć można starożytne licyjskie grobowce, Efez to dobrze zachowane pozostałości jednego z 12 miast jońskich, na szczycie góry Nemrut zachowały się ołtarze z ogromnymi kamiennymi głowami z późnego okresu hellenistycznego, starożytna osada Harran uznawana jest za najstarszą zamieszkałą osadę na ziemi, w Gobekli Tepe znajdują sie pozostałości najstarszej świątyni świata, no i oczywiście jest jeszcze sama Hagia Sophia w sercu Stambułu. Na terenie Turcji znajdują się także ruiny dwóch z siedmiu cudów świata starożytnego: Mauzoleum w Halikarnasie i Świątynia Artemidy (we wspomnianym wcześniej Efezie). Można by wymieniać i wymieniać, jednak macie gwarancję, że gdziekolwiek się w Turcji nie znajdziecie w promieniu 10 km będzie do zobaczenia coś naprawdę niezwykłego (i starego).

Fot. Shutterstock Fot. Shutterstock Fot. Shutterstock

4. Jedzenie

4. Jedzenie

Nie tylko kebab, ale i świeżo złowione ryby, jest pyszna turecka pizza pide i wszystkie inne wypieki (bułeczki nadziewane szpinakiem, mięsem lub serem, borek - cieniutkie ciasto nadziewane różnym farszem), 150 przepisów na bakłażana, owoce morza, baklava, lokum i przepyszne lody. W dodatku nie trzeba chodzić do drogich restauracji, żeby tego wszystkiego skosztować, jedzenie sprzedawane na ulicy jest często dobrej jakości - wystarczy tylko kierować się zdrowym rozsądkiem i możemy próbować najciekawszych smaków w najlepszej cenie. Do tego pyszna mocna herbata albo kawa po turecku, mhm, więcej już nie napiszę, bo robię się głodna - musicie sami spróbować.

Fot. Shutterstock Fot. Shutterstock Fot. Shutterstock

5. Ludzie i gościnność

5. Ludzie i gościnność

Ok., zgadza się, może zaczepieni po raz kolejny przez miejscowych na tureckim bazarze nie będziemy zachwyceni, ale prawda jest taka, że Turcy serdeczność mają w naturze (co też czasem pomaga im sprzedać to i owo). Zazwyczaj są przyjaźni, miło się uśmiechają, często też częstują herbatą. W mniejszych miasteczkach są jeszcze bardziej gościnni - jeśli zdarzy Wam się mieszkać u tureckiej rodziny, zobaczycie, że będą robić wszystko, żebyście poczuli się jej częścią. Nie przeszkadza im bariera językowa, pokażą coś na migi, wybuchną śmiechem, a na końcu poklepią przyjacielsko po plecach. Będziecie za nimi tęsknić.

Fot. Shutterstock Fot. Shutterstock Fot. Shutterstock

6. Bazary

6. Bazary

Zaczynając od stambulskiego Grand Bazaar (zajmuje ponad 30 ha, oprócz sklepów i kawiarni są tu też dwa meczety i cztery fontanny!) po wszystkie inne bazarki, które znajdziecie w każdym tureckim mieście. Obezwładnią Was kolory, zapachy, dźwięki i smaki, znajdziecie tu wszystko: kolorowe lampki, wyroby ze skóry, przyprawy, ceramika, ubrania, ozdoby. Na takim bazarze można spokojnie spędzić cały dzień, niekoniecznie kupując (i ćwicząc targowanie się), a pożerając wzrokiem wszystkie barwy i kształty.

Stambuł/ Fot. Shutterstock Stambuł/ Fot. Shutterstock Stambuł/ Fot. Shutterstock

7. Stambuł - między Azją a Europą

8. Stambuł - między Azją a Europą

Stambuł to jeden z ważniejszych argumentów za podróżą do Turcji - to tutaj spotyka się Azja i Europa. Obok każdej Zary i H&M-u stoją stoiska z tradycyjnymi strojami, z wielkimi wieżowcami sąsiadują stare meczety, obok McDonalda znajdziecie lokalne bary: nie ma innego takiego miejsca, gdzie połączenie Zachodu ze Wschodem byłoby aż tak widoczne.

Miasto na styku Europy i Azji (także jeśli chodzi o płyty tektoniczne) od wieków stanowi istny tygiel kultur. To miejsce absolutnie wyjątkowe, z gwarnymi bazarami, ciasnymi zaułkami, śpiewem muezinów, ale i metrem, bujnym życiem nocnym (dzielnica Beyoglu) i galeriami handlowymi. To także miasto o bogatej historii, naznaczone dziedzictwem imperium bizantyjskiego i osmańskiego. Trudno to wszystko opisać, musicie przyjechać i poczuć zapach orientalnych przypraw, zobaczyć dzielnicę Taksim, przejść się po dzielnicy portowej, wejść do Hagii Sophii i Błękitnego Meczetu, a potem przepłynąć promem Bosfor na drugą, azjatycką stronę.

Kotek w Efezie/ Fot. Shutterstock Kotek w Efezie/ Fot. Shutterstock Kotek w Efezie/ Fot. Shutterstock

8. Kotki!

8. Kotki!

Koty są w Turcji wszędzie. Mieszkają w starych piwnicach, zaułkach, schodach - choć bezpańskie, są regularnie dokarmiane i dopieszczane, to pewne, że tureckie koty owinęły sobie Turków wokół pazura! Dlatego też przyjaźnie nastawione będą podchodzić (oczywiście tylko jeśli akurat będą miały na to ochotę) i ocierać się o nogi - czasem aż trudno się oprzeć, żeby jednego z nich nie przemycić ze sobą do domu.

Zaparowany hammam w Stambule/ Fot. CC BY-SA 3.0/ Nevit Dilmen/ Wikimedia Commons Zaparowany hammam w Stambule/ Fot. CC BY-SA 3.0/ Nevit Dilmen/ Wikimedia Commons Zaparowany hammam w Stambule/ Fot. CC BY-SA 3.0/ Nevit Dilmen/ Wikimedia Commons

9. Łaźnie

9. Łaźnie

Boskie hammany! Te tradycyjne łaźnie termalne wpisane są w kulturę kraju. Zabiegi w łaźniach zaczynają się od chwili relaksu w pokoju, przez który cyklicznie przepływa gorące, suche powietrze. Później przechodzi się do jeszcze cieplejszego pomieszczenia, żeby potem wykąpać się w zimnej wodzie. Po tym wszystkim następuje masaż, a na końcu znowu chwila relaksu. Można zaszaleć i poddać się zabiegom dostępnych w hammamach i zostać porządnie wyszorowanym na całym ciele przez obcego Turka bez koszulki. Ci, co skorzystali twierdzą, że ilość brudu i martwego naskórka, którego pozbywa się podczas zabiegu jest wręcz nieprawdopodobna i skóra staje się tak gładka, jak nigdy dotąd.

Pamukkale/ Fot. Shutterstock Pamukkale/ Fot. Shutterstock Pamukkale/ Fot. Shutterstock

10. Krajobrazy

10. Krajobrazy

Turcja to także wyjątkowe miejsca ukształtowane przez naturę. Na wielu ogromne wrażenie robi Kapadocja, znana przede wszystkim z charakterystycznych form tufowych, tzw. baśniowych kominów, które tworzą księżycowy krajobraz. Są tu też domy i kościoły wykute w tufowych skałach, warto zobaczyć kilkupiętrowe podziemne miasta, jak Derinkuyulub czy Kaymakli.

Drugim takim miejscem jest wpisane na listę UNESCO Pamukkale, wapienne tarasy, które powstawały przez ok. 14 tysięcy lat. Wypływająca z gorących źródeł woda, ochładzając się na powierzchni tarasów, wytrąca węglan wapnia, którego osady układają się w nacieki i stalaktyty, a na zboczu góry Cokelez powstają progi i półkoliste baseny wody termalnej. Podobnie jak kominy Kapadocji, wapniowe tarasy z basenami wyglądają jak nie z tej ziemi. To tylko dwa przykłady, bo Turcja jest bardzo różnorodna, są przecież wspomniane wcześniej wybrzeża, są góry, jak Góry Pontyjskie z ukrytym w skałach monastyrem Sumela, czy kanion Koprulu, jedno z najdzikszych miejsc w Turcji.

Czy udało nam się Was przekonać?