Porto i Dolina Douro, Portugalia
Porto, drugie co do wielkości miasto Portugalii, położone jest przy ujściu rzeki Douro. Obok pięknej architektury i wina, tętniące życiem Porto oferuje także przeżycia kulturalne. Niegdyś zapomniana ulica Rue Miguel Bombarda w dzielnicy Cedofeita odżyła dzięki galeriom sztuki współczesnej. Sześć razy w roku, w soboty, z okazji wydarzenia Inauguraç?es Simultâneas, które można tłumaczyć jako Symultaniczne Otwarcia, wszystkie galerie w Porto równocześnie otwierają nowe wystawy sztuki współczesnej. Zobaczyć można wszystko - od rzeźby, przez ilustracje, instalacje, aż po fotografię. Każda forma wyrazu jest mile widziana i jednocześnie udostępniana szerszej widowni za darmo. W tym czasie okolica nabiera życia: sklepy są otwarte do późna, na ulicach odbywają się różnego rodzaju wydarzenia muzyczne i kulturalne. W tym roku możemy jeszcze załapać się na trzy terminy wydarzenia: 21 czerwca, 20 września i 8 listopada.
Żeby odetchnąć od nadmiaru wrażeń estetycznych, można udać się do Doliny Douro, w której Porto jest położone. Malownicza dolina złożona ze stromych tarasowych wzgórz, na których usytuowane są winnice, oferuje rejsy po rzece Douro. Można także wybrać się na jednodniową wycieczkę koleją z 1887 roku. Trasa biegnie wzdłuż rzeki, zapewniając tym samym niezapomniane widoki.
Do Porto możemy dolecieć Ryanairem przesiadając się w Mediolanie lub możemy dojechać autobusem z Lizbony, do której z Warszawy bezpośrednio lata LOT.
CZYTAJ WIĘCEJ O PORTO
Dolina Douro/ fot. Shutterstock
![]() |
![]() |
![]() |
Marmot Plecak turystyczny A... | Paso Plecak turystyczny 40 ... | Plecak turystyczny 40 litró... |
Sprawdź ceny ? | Sprawdź ceny ? | Sprawdź ceny ? |
Grenoble, Francja
Stolica Alp Francuskich, miasto Grenoble, to na pierwszy rzut oka miejsce mało przyjazne, więc najczęściej traktowane jest jako baza wypadowa w otaczające je góry. Jednakże ciekawe muzea, dobre restauracje i bogate życie nocne Grenoble wyrosłe na potrzeby 60 tysięcy studentów kształcących się w tym centrum naukowym Francji sprawiają, że warto dać mu szansę.
Dla miłośników sztuki Grenoble oferuje swoje Musée de Grenoble ze zbiorem dzieł wielu najważniejszych twórców XX wieku jak Chagall, Ernst, Leger, Matisse, Miro, Modigliani i Picasso. Inne interesujące muzea to Musée Dauphinois, położone w dawnym kościele i klasztorze Wizytek czy Musée d'Histoire Naturelle (Muzeum Przyrodnicze), które zgromadziło informacje o florze i faunie masywów alpejskich. Nad miastem góruje wielki Fort de la Bastille, do którego można dostać się kolejką linową zbudowaną w 1986 roku z okazji Olimpiady Zimowej, podziwiając przy okazji panoramę miasta i otaczających je gór. W samym Grenoble zaś warto przejść się po nieco zaniedbanej starówce i ogrodach spacerowych biegnących wzdłuż rzeki Isere. Po zwiedzaniu muzeów i architektury miasta na pewno znajdzie się jakaś miła knajpka, gdzie można odpocząć i dla odmiany nasycić się francuską kuchnią. A gdyby komuś atrakcji było wciąż mało, zawsze następnego dnia może wyruszyć w Alpy.
Do Grenoble możemy się dostać rezerwując lot w Wizzair, które otworzyło połączenia z Katowic i z Warszawy.
ZOBACZ TAKŻE:
Kolejka z Fort de la Bastille, Grenoble / Fot. Shutterstock
Belgrad, Serbia
Belgrad to kolejne miasto na naszej liście, tym razem miasto po przejściach. Belgrad jest miastem niebanalnym, ma za sobą 7000 lat historii, a nad jego domami wznosi się wciąż wspomnienie tej najbardziej współczesnej z wielkich wojen - na Bałkanach. W centrum Belgradu stoi wymowny pomnik zdarzeń z 1999 roku - zbombardowana siedziba armii nieodbudowana po ataku NATO. Ale Belgrad to o wiele więcej niż smutna historia. Skadarlija - siedziba belgradzkiej bohemy, to miejsce od którego można zacząć zwiedzanie miasta. Ta stara uliczka pełna jest barów i knajp, w których można się zatrzymać i napić pysznej Dunjevacy, rakiji pigwowej. Następnie, krokiem mniej już pewnym, można udać się na Kalemegdan - fortyfikacje powstałe jeszcze w czasach celtyckich. W murach fortyfikacji znajduje się m.in. muzeum wojska, wykopaliska archeologiczne, grobowce tureckie, a z twierdzy rozciąga się wspaniała panorama na ujście rzeki Sawy do Dunaju, w tym dzielnicę Zemun. Dzisiaj dzielnica, do 1934 roku Zemun było odrębnym miastem. Głównymi zabytkami są tu stare cerkwie i wieża Gordos upamiętniająca panowanie Węgrów na tym terenie. Warto także przejść się do Muzeum Nikoli Tesli, wybitnego uczonego i wynalazcy pochodzenia serbskiego oraz odwiedzić mauzoleum marszałka Josipa Broz Tito. W piękną pogodę wycieczkę do Belgradu warto zakończyć wypadem do Ada Cyganlija. Jest to wyspa na Sawie połączona z lądem, na której znajduje się kompleks wypoczynkowo-sportowy z 7-kilometrową plażą. Do dyspozycji są kajaki, rowery i narty wodne, można pograć w golfa, piłkę nożną, koszykówkę, a odważniejsi mogą skoczyć z bungee i zagrać w paintball. W lecie działają tam także kluby otwarte do późnych godzin, kto więc będzie miał jeszcze siły, może udać się na imprezę na plaży.
Do Belgradu dostaniemy się bezpośrednio z Warszawy Lotem lub AirSerbia. Ci, którym nie przeszkadza dłuższa podróż mogą dojechać do Belgradu pociągiem z Budapesztu. Podróż trwa co prawda 8 godzin, ale kosztować nas będzie zaledwie 26 euro w obie strony.
ZOBACZ TAKŻE:
Serbia. Belgrad - między Starym a Nowym
Belgrad /Fot.Shutterstock
Eger, Węgry
To małe miasteczko na północy Węgier, położone między Górami Bukowymi i górami Matra. Eger posiada kilka atrakcji turystycznych, w tym minaret, pozostałość po panowaniu tureckim oraz XIIwieczny zamek, dzięki któremu w 1552 roku Węgrom udało się powstrzymać tureckie oblężenie. Można więc powłóczyć się uliczkami tego uroczego miasta, zobaczyć zamek, zwiedzić jego muzeum, wspiąć się na minaret i popodziwiać drugą największą na Węgrzech bazylikę, po to by wieczorem udać się za miasto do tzw. ?Doliny Pięknej Panienki?. Tam czekają na nas piwniczki winne (jest ich w okolicy aż dwieście!), w których można skosztować lokalnych win, żeby wiedzieć, które następnie zamówić, bo zazwyczaj na degustacji się nie kończy. Piwniczki winne w tym regionie są wykute w wulkanicznym tufie, który zapewnia idealne warunki do przechowywania wina. Nic dziwnego, że tak dobrze smakuje. W Egerze warto zostać dłużej, nie tylko po to, żeby następnego dnia leczyć kaca. W niedużej odległości od miasteczka znajdziemy duże kąpielisko termalne, a także łaźnię turecką pochodzącą z 1448 roku. To wszystko czyni Eger bardzo przyjemnym miejscem na dłuższy wypad w ciepły majowy lub czerwcowy weekend.
Do Egeru najwygodniej wybrać się samochodem.
CZYTAJ WIĘCEJ O EGERZE
Winnice w Egerze / Fot. Shutterstock
Apulia, Włochy
Apulia znajduje się na samym koniuszku Włoch, rzec można w obcasie włoskiego buta. W całej obfitości zabytków i krajobrazów Włoch jest to region rzadziej odwiedzany przez turystów. W Apulii znajdują się dwa parki narodowe: Park Narodowy Alta Murgia oraz Park Narodowy Gargano. Oprócz nich utworzono także 17 rezerwatów przyrody, a jezioro Salso zostało objęte patronatem WWF, Apulia jest zatem idealnym miejscem dla miłośników przyrody. W Apulii, historycznej krainie starożytnej Italii, można też zobaczyć, jak budowane były włoskie miasta w różnych okresach. W gminie Andria podziwiać można Castel del Monte, zamek na górze zbudowany w 1240 przez Fryderyka II Hohenstaufa, wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. W prowincji Brindisi natomiast znajduje się średniowieczne miasto Ostuni, stanowiące największą atrakcję regionu. Poszukiwacze osobliwości mogą udać się do Alberobello w prowincji Bari, słynącego z unikatowej formy budownictwa - domów typu trulli, okrągłych jednoizbowych domków ze stożkowym dachem z kamieni.
Loty do Bari oferuje Ryanair, niestety z przesiadką w Mediolanie. Możemy także dolecieć gdziekolwiek do Włoch i dojechać na sam koniuszek buta pociągiem lub autobusem.
ZOBACZ TAKŻE:
Włochy. Top 10 mniejszych włoskich miasteczek
Domy typu trulli w Alberobello / Fot. Shutterstock
Bornholm, Dania
Bornholm, zwany również Perłą Bałtyku, a nawet Majorką Północy, może odmienić nasze spojrzenie na ojczyste morze. Wyspę, liczącą około 40 kilometrów wzdłuż i 30 kilometrów wszerz, najlepiej przejechać rowerem, by móc poznać każdy jej zakątek. Bornholm cechuje bowiem niezwykłe zróżnicowanie terenu: północ wyspy to wielkie klify, środek zajmuje las Almindigen, południowe wybrzeże zaś słynie z rozległych piaszczystych plaż. Co prawda po drodze może trochę wiać, ale to co jest najprzyjemniejsze w Bronholmie, to właśnie jego wyjątkowy mikroklimat. Choć położony na północy Europy, klimatem przypomina raczej wyspy z jej południa. Słońce świeci na Bornholmie około 300 godzin miesięcznie w okresie od maja do sierpnia, a temperatura wód wokół wyspy potrafi w lecie sięgnąć 22 stopni. A to wszystko jakże blisko, bo Bornholm oddalony jest o zaledwie 100 kilometrów od polskiego wybrzeża i można do niego dopłynąć promem z Kołobrzegu czy Ustki. Jeśli zatem znudziło ci się leżakowanie na polskiej plaży, wyrusz dalej na północ, żeby znaleźć południe.
ZOBACZ TAKŻE:
Bornholm - perła wśród wód Bałtyku
Bornholm /Fot. Shutterstock
Vigo, Hiszpania
Vigo to kolejne miasto portowe w naszym zestawieniu. Położone jest w hiszpańskiej Galicji nad Oceanem Atlantyckim. Idealne miejsce dla tych, którzy do tej pory bywali jedynie na południu Hiszpanii i chcieliby poznać jej drugie oblicze. Vigo charakteryzuje klimat podobny do polskiego, dlatego do sandałów proponujemy (oczywiście!) skarpetki.
Rozwój Vigo zaczął się już w średniowieczu, ale największego przyspieszenia nabrał w XX wieku, kiedy populacja miasta wzrosła piętnastokrotnie. Widać to także w zabudowie Vigo. Casco Vello, czyli Stare Miasto rozciąga się od portu ku górze, natomiast dalej na wschód ciągną się nowsze dzielnice. Muzeum Sztuki Współczesnej w Vigo to jedno z najważniejszych muzeów w Hiszpanii, a zbiory równie interesującego Muzeum Morza ilustrują silne związki Galicji z morzem. Wielbiciele plażowania też nie będą mieli na co narzekać. W odległości 5 kilometrów od Vigo znajduje się długa piaszczysta plaża Praia de Samil. Z plaży rozciąga się widok na piękne wyspy Cies. Jeżeli kogoś jeszcze trzeba zachęcać, to możemy dodać, że brytyjski The Guardian uznał w 2007 roku plażę Rodas na wyspie Monteagudo wchodzącą w skład archipelagu Cies za najlepszą plażę na świecie.
Do Vigo najlepiej dojechać autobusem z Porto, podróż trwa zaledwie 3 godziny.
ZOBACZ TAKŻE:
Plaże Hiszpanii. Które wybrzeże wybrać na wakacje? [WIELKI PRZEWODNIK]
Plaża na jednej z wysp archipelagu Cies/ Fot.Shutterstock
Park Narodowy Gauja, Łotwa
Położony między Siguldą a Valmierą Park Narodowy Gauja jest wspaniałym miejscem dla amatorów aktywnego wypoczynku. Rzeka Gauja stwarza doskonałe warunki do spływów kajakowych, a otaczający ją las oferuje trasy rowerowe i piesze. Bez względu na to, który sposób zwiedzania wybierzemy, jest co podziwiać. Bujna flora i fauna parku zapewnia niecodzienne atrakcje; podczas spacerów po lesie można się natknąć na sarny, jelenie, łosie lub dzikie ptactwo. Trudno nie spotkać ich na swojej drodze, skoro w parku żyje ok. 48 gatunków ssaków i 149 gatunków ptaków. Flora także zadziwia - w parku Gauja znajdziemy 900 gatunków roślin. Brzegi rzek zdobią utwory skalne czerwonych piaskowców, dolomitów i wapieni. Ten dziki krajobraz poprzetykany jest jaskiniami, klifami i zamkowymi ruinami miast historycznych, jak Sigulda i Cesis. Infrastruktura turystyczna parku nie powinna nas zawieść - wokół rzeki rozmieszczone są liczne kempingi i miejsca do biwakowania, można też zatrzymać się w którymś z okolicznych miast.
Na Łotwę najwygodniej dojechać autobusami linii Ecolines, które wyjeżdżają codziennie z Warszawy.
ZOBACZ TAKŻE:
Litwa, Łotwa, Estonia - największe atrakcje nadbałtyckich republik
Park Narodowy Gauja/ Fot. Shutterstock