Dolina Glencoe, Szkocja
Wąsko wciśnięta pomiędzy dzikie góry Dolina Glencoe to jeden z najbardziej urodziwych zakątków Szkocji. W jednym miejscu znalazło się tu wszystko, z czego Szkocja słynie w świecie: majestatyczne szczyty, przejrzyste jeziora i połacie wrzosowisk. Dolina położona jest w regionie Highlands, w pobliżu zachodniego wybrzeża. To raj dla alpinistów oraz piechurów. Na terenie około sześciu tysięcy hektarów znajduje się osiem szczytów, tzw. Munrosów oraz potężne ostańce. Glencoe to również nazwa niewielkiej miejscowości, w której można się zatrzymać, w okolicy sporo jest miejsc z noclegami typu bed&breakfast. Niektóre zapierające dech widoki z doliny Glencoe zostały wykorzystane m.in. w scenach filmu "Harry Potter i więzień Azkabanu".
Dolina Glencoe, Szkocja/Fot. shutterstock
Półwysep Peljesac, Chorwacja
Półwysep Peljesac w Chorwacji to miejsce wciąż niezadeptane przez tłumy turystów. Atrakcje tego rejonu to przede wszystkim dzika, górska przyroda, malownicze wioski pasterskie i rybackie oraz żwirowe plaże. Półwysep swoim wyglądem przypomina bardziej wyspę, ponieważ tylko jego mała część połączona jest ze stałym lądem. Największa miejscowość, Orebić, to sympatyczne miasteczko, gdzie można spędzić przyjemny urlop. Jeszcze spokojniej będzie w miejscowościach Zuljana, Viganj, Mali Ston, Lovsite. Zachodnia część półwyspu oddzielona jest wąską cieśniną od wyspy Korcula, a w pobliżu jego środkowej i wschodniej części położona jest wyspa Mljet. Na wyspy kursują regularnie promy, dzięki czemu można je poznać, a nawet spędzić na nich kilka dni. W jednej z wiosek na półwyspie Peljesac swój dom ma Robert Makłowicz.
Fot. Kuciste/Shutterstock
Gotlandia, Szwecja
Gotlandia, największa wyspa na Bałtyku, jest rajem dla turystów poszukujących ciszy i schronienia wśród niezwykłej i nieskażonej cywilizacją przyrody. Rezerwaty w każdym zakątku wyspy, liczne jeziora i doskonale zachowane jaskinie ze stalaktytami świadczą o dziewiczym charakterze Gotlandii. To region wymarzony dla turystyki rowerowej i pieszej. Wielki las - Lojstaskogen, jest ostoją niezwykłej rasy koników gotlandzkich. Wyspa zadowoli też plażowiczów. Wzdłuż 80 km linii brzegowej znajduje się sporo piaszczystych plaż zarówno zagospodarowanych jak i tych dzikich.
Gotlandia, Szwecja/Shutterstock
Montreux, Szwajcaria
Jezioro Genewskie jest dla Szwajcarów małym morzem. Tutejszy klimat jest bardzo łagodny, niemal śródziemnomorski. Wycieczka szlakiem miast położonych nad brzegiem jeziora to wspaniała przygoda - spotkanie z piękną przyrodą, ciekawymi zabytkami. Na dłużej warto się zatrzymać w Montreux. Miejscowość położona w kantonie Vaud słynie z pięknego widoku na Jezioro Genewskie. Powietrze jest tu czyste, niebo niebieskie, zieleń intensywnie zielona, a najwyższe szczyty śnieżnobiałe. Miasteczko uwielbiał Freddie Mercury, lider grupy Queen, który pomieszkiwał tutaj i tworzył. "Jeśli szukasz spokoju wewnętrznego, jedź do Montreux. To raj na ziemi" - miał powiedzieć gwiazdor. Okolice Montreux - region Lavaux - to piękne wzgórza, na których wygrzewają się w słońcu winnice.
Region Lavaux/Shutterstock
Wyspy Owcze
Wyspy Owcze, archipelag 18 górzystych wysp wulkanicznych leżących na Morzu Norweskim, nie są miejscem na leniwe wakacje. Po Wyspach Owczych trzeba wędrować, aby poznać ich piękno. Słońce nie zagląda tu zbyt często. Wyspy Owcze to kraina wiatru, deszczu i mgły. Krajobrazy, jakie można tu zastać, zapierają jednak dech w piersiach i sprawiają, że pogoda przestaje mieć znaczenie. Ogromne, puste przestrzenie, surowe tereny górzyste, linia brzegowa zbudowana z klifów i malownicze, polodowcowe dolinki. Na wyspach znajduje się prawie dwa razy tyle owiec, co mieszkańców. Nie ma za to naturalnie rosnących drzew, tylko te zasadzone sztucznie w miastach. Zatrzymać się można w stolicy Wysp Owczych - Thorshavn. Lipiec, sierpień i wrzesień to najlepsze miesiące na wizytę na Wyspach Owczych.
Wyspy Owcze/Fot. Shutterstock
Primorska, Słowenia
Primorska jest jedną z najładniejszych części Słowenii. Dzieli się na cztery regiony: dolinę Sočy, Primorską Środkową, Kras i Słoweńską Istrię. W klimacie, architekturze i kuchni odczuwa się tu wyraźny wpływ Morza Śródziemnego. Warto zwiedzić miasteczka z charakterystyczną nadmorską architekturą - Izola, Koper, a także zabytkowy port w Piranie. Oprócz nadmorskiej części z pięknymi miasteczkami i plażami, należy do tego regionu także część północna, górzysta - można tu więc spędzić urozmaicone wczasy. Atrakcją regionu jest też rafting po Soczy oraz Jaskinie Škocjanskie, gdzie można zaobserwować fenomen zanikającej rzeki.
Rzeka Socza, Słowenia/Fot. Shutterstock
Wybrzeże Calanques, Prowansja, Francja
Na wschód od Marsylii rozciąga się ciekawy fragment francuskiego wybrzeża. Czysta błękitna woda i mikroskopijne plaże wciśnięte są tu pomiędzy wysokie, trudno dostępne wychodzące w morze skały i głębokie zatoki - les calanques - nazywane śródziemnomorskimi fiordami. Les Calanques to jeden z największych regionów wspinaczkowych Francji. Okolice najlepiej zwiedzić statkiem na rejsie zorganizowanym przez porty w Marsylii, Cassis, La Ciotat i Bandol. Zatrzymać się warto w Cassis - uroczym portowym miasteczku, które zachwyca spokojem oraz piękną architekturą.
Wybrzeże Calanques/Shutterstock
Lofoty, Reine, Norwegia
Choć Lofoty leżą na dalekiej północy, klimat jest tu wyjątkowo łagodny za sprawą ciepłego Prądu Zatokowego. W lecie można się opalać na skałach, a także na piaszczystych plażach. Słońce nie zachodzi tu od końca maja do połowy lipca. Miasteczko Reine na wyspie Moskenesoya jest popularnym miejscem wypoczynku na Lofotach. Drewniane, kolorowe domki rybackie wiszą malowniczo nad wodą. Wznosi się nad nimi wysoki na 448 m szczyt Reinebringen. Nagrodą za trudne podejście (ok. 1,5 godz.) pod górę jest widok na niemal cały archipelag - poszarpane łańcuchy gór, kolorowe dachy domów i białą nitkę drogi wijącej się między wysepkami - niezapomniane przeżycie. Lofoty to wspaniałe miejsce na niezwykły, choć drogi urlop.
Lofoty, Reine, Norwegia/Shutterstock
Lofoty, Reine, Norwegia/Shutterstock