Opisaliśmy już m.in. Drawę, Krutynię, Brdę i Czarną Hańczę, czyli najpopularniejsze trasy kajakowe w Polsce. W komentarzach pojawiły się nowe propozycje, o których wielu z Was pewnie jeszcze nie słyszało. Jak tak dalej pójdzie, stworzymy niezłą encyklopedię rzek doskonale nadających się na spływy. Co zaproponowaliście? Między innymi rzekę Wel.
Gdzie jej szukać: województwo warmińsko-mazurskie
Długość szlaku kajakowego: 95 km
Wel stanowi lewy dopływ Drwęcy, z większych miast przepływa przez Lidzbark. Na długości ok. 80 kilometrów krajobraz rzeki chroni Welski Park Krajobrazowy. Kajakarze uważają Wel za wyjątkowo atrakcyjną rzekę ze względu na wyzwania kondycyjne, które przed nimi stawia, i różnorodny krajobraz: wrzyna się w ciemne lasy, rozcina łąki na pół i omija małe wioski o zupełnie nieznanych nazwach takie, jak Tuczki i Wądzyń. Wpływa też do kilku malowniczych jezior m.in. Tarczyńskiego i Zakrocza. Spływ Welem najczęściej zaczyna się we wsi Dąbrówno, ale najciekawszy odcinek zaczyna się za Chełstami. W rezerwacie przyrody Piekiełko, który chroni dwukilometrowy przełom Welu, rzeka ma wartki, kręty nurt, a miejscami zamienia się w dziki i kamienisty potok, przypominający górski. Między innymi na tym odcinku trzeba liczyć się z wieloma przenoskami. Wel jest rzeką trudną technicznie i raczej poleca się ją kajakarzom z doświadczeniem. Na pokonanie całej trasy trzeba przeznaczyć od trzech do czterech dni.
ŁAŹNA STRUGA
Gdzie: północno-wschodnia Polska
Długość rzeki: 113 km
Stanowi górny odcinek rzeki Ełk. Jest bardzo malownicza, większa część koryta wije się między łąkami i gęstymi lasami, choć na początku trzeba przebrnąć przez trzcinowiska i szuwary. Prawidłowo Łaźną Strugą nazywa się odcinek od Jeziora Szwałk i we wsi o tej samej nazwie można zwodować kajak. Inną miejscowością, z której nieliczni na rzece kajakarze rozpoczynają spływ rzeką Ełk, jest Czerwony Dwór. Odcinek zwany Łaźną Strugą przepływa m.in. przez Puszczę Borecką. Z punktu widzenia kajakarza jest łatwy i przyjemny. Ma stopień ZBA (bardzo łatwa trasa), a miejscami ZBW (trochę trudniejsza).
GWDA
Gdzie: Pojezierze Południowopomorskie
Długość szlaku kajakowego: 136 km
Prawie na całej długości rzeki, od jeziora Wierzchowo do miasta Ujście, gdzie Gwda wpada do Noteci, prowadzi szlak kajakowy. Na zdjęciu widać meandrujące koryto w Pile, około 10 kilometrów od ujścia. Gwda jest jedną z najbardziej popularnych rzek wśród pomorskich kajakarzy. Większość trasy przecina malowniczą Puszczę nad Gwdą. Na szlaku leżą też jeziora. Żeby pokonać go w całości trzeba zarezerwować sobie tydzień urlopu. Rzeka jest piękna, ale miejscami uciążliwa i trudna, szczególnie w górnym biegu. W paru punktach konieczne są przenoski ze względu na przeszkody naturalne, m.in. głazy i zwalone kłody, oraz elektrownie wodne. Po wielu suchych tygodniach miejscami występują mielizny np. w okolicy Drężna, gdzie najlepiej zacząć kajakową przygodę z Gwdą. Poziom wody sięga tu podobno mniej więcej do pasa.
WIEPRZ
Gdzie: Wyżyna Lubelska
To największa i jedna z najchętniej eksplorowanych przez kajakarzy rzek na Lubelszczyźnie. Jest też promowana wśród kajakarzy przez władze Lublina i kilku lokalnych powiatów w ramach projektu "Kajakiem po Bystrzycy i Wieprzu". Rzeka przepływa m.in. przez Nadwieprzański Park Krajobrazowy i Roztocze, gdzie widoki są najpiękniejsze. Trasa omija Roztoczański Park Narodowy - spływ tamtędy jest obecnie zabroniony. Cały odcinek dostępny dla kajakarzy ma 300 kilometrów długości (Krasnobród - Dęblin).
NIDA
"Rzeka raczej czysta, mało zaśmiecona, dno w większości piaszczyste, po upałach wyjątkowo ciepła" - pisze na forum MarcinS.
Gdzie: województwo świętokrzyskie, region zwany Ponidziem.
Rzekę Nidę tworzą dwa odcinki, które chętnie eksplorują właśnie kajakarze - to Biała i Czarna Nida. Oba można pokonać w ciągu dwóch dni (po jednym dniu na każdy odcinek). Spływ pierwszym najlepiej zacząć w Mniszku, a drugim w Morawicy. Nida nie wymaga specjalnych umiejętności kajakarskich, jest łatwa. Jest też słabo zagospodarowana, co oznacza, że z wypatrywaniem w jej otoczeniu luksusowej bazy turystycznej lepiej od razu dać sobie spokój. Nida zachwyca czym innym. Po pierwsze: krajobrazami - rzeka wrzyna się w urokliwe Góry Świętokrzyskie. Po drugie - jest jedną z najcieplejszych rzek w Polsce. Latem woda w Nidzie osiąga temperaturę o wysokości nawet 27 stopni Celsjusza.
PILICA
Gdzie: Dolina Środkowej Wisły
Trasy kajakowe na Pilicy prowadzą przez trzy nadpiliczańskie parki krajobrazowe. Ponieważ rzeka ma sporo łatwych odcinków, można zwiedzać je z kajaka całą rodziną. Jako taka właśnie, przyjemna i rodzinna, Pilica jest przedstawiana najczęściej. Rodzinne spływy weekendowe nieco przypominają te na Nidzie - są krótkie, łatwe i relaksujące (sprawdźcie np. odcinek: Maluszyn-Sulejów - za Maluszynem zaczynają się dużo łatwiejsze drogi w porównaniu z tymi w górnym biegu).
Jeden z użytkowników napisał na naszym portalu, że "rzeka jest równie ładna [jak na Mazurach], a jednocześnie nie robią się na niej korki jak na Krutyni". Ktoś inny szczególnie polecił spływ w rejonie Warki. Pilica wrzyna się w doliny, na których tworzy urokliwe zakola, wpływa też do kilku rezerwatów przyrody.
NAREW
"Największe wrażenie zrobiła na mnie Narew. Jej rozlewiska dostarczają więcej emocji niż osławiona Biebrza, która rozlewa się najczęściej tylko na wiosnę a pozostałą część roku płynie spokojnie w swoim korycie. Płynąc po Narwi z Narewki do Ostrołęki, pamiętam, że miałem co podziwiać i robić na każdym jej odcinku" [Sparkus]
Gdzie: północno-wschodnia Polska, pogranicze polsko-białoruskie
Wyjątkowo ciekawą rzeką z punktu widzenia kajakarza jest na pewno Narew. Miejscami jest tak mocno rozgałęziona i kręta, że nazywa się ją nawet polską Amazonką. Taką opinię ma np. odcinek Suraż - Rzędziany, który leży w granicach Narwiańskiego Parku Narodowego. Rzeka wcina się w doliny, które częściowo zalewa i w pobliżu koryta tworzy bagna. Spływ bajeczną Narwią najlepiej zacząć we wsi o tej samej nazwie. Rzeka jest dzika, co wielu kajakarzy traktuje jako jej największy atut. Ale na korki, takie jak na Krutyni, zdecydowanie nie można tu narzekać. Narwiańskie labirynty przeważnie są po prostu puste.
OBRA
"A gdzie Obra - z wszystkich rzek najbardziej dobra, cała w rybach, cała w bobrach?" - napisał na Podróżach użytkownik Queserasera (przeczytawszy ten komentarz, nie mogliśmy już zapomnieć o Obrze)
Gdzie: Ziemia Lubuska
Wycieczka Lubuskim Szlakiem Wodnym na Obrze, zwłaszcza w kierunku Skwierzyny, spełni marzenia chyba każdego amatora spływów naprawdę dzikimi rzekami. Miejscami Obra jest kapryśna z licznymi przeszkodami takimi jak - widoczne na zdjęciu Szlaku Bobrów - przewalone albo dryfujące kłody. Ale Obra ma też swoje malownicze i łagodne oblicze. A najłatwiej się o tym przekonać, startując z Kopanicy w stronę Międzyrzecza. Wspomniana Kopanica stała się już tradycyjnie punktem startu - właśnie tutaj najczęściej kajakarze wodują swoje "maszyny", ruszając w podróż dziką Obrą. Z tego miejsca szlak liczy ok. 140 kilometrów długości.
PROSNA
Gdzie: okolice Kalisza, Wielkopolska
Długość szlaku kajakowego: 150 km
Prosna nie jest bardzo popularną rzeką, co można potraktować jako jej atut. Płynie nizinnymi terenami zachodniej Polski; spławna od Wieruszowa do Modlicy. Jest oznakowana jako trasa ZWB, co w terminologii kajakarskiej oznacza łatwy szlak. Doskonała dla początkujących - ma wartki nurt i bardzo mało przeszkód na swojej drodze. Dzięki zorganizowanemu sprzątaniu rzeki, Prosna staje się coraz czyściejsza. Krajobraz tworzą przede wszystkim pastwiska i łąki. Jeżeli się uprzeć, na szlaku znajdzie się kilka wiosek z atrakcjami typu zabytkowy kościół albo stary młyn, jednak dla osób, które szukają silnych wrażeń może okazać się nieco monotonna.
GRABIA
Gdzie: województwo łódzkie
Długość rzeki: 77 km
Jest czysta, stosunkowo płytka i bezpieczna, a przede wszystkim bardzo atrakcyjna, czego niestety nie widać na zdjęciu. Latem trzeba się liczyć z przenoskami kajaków, co spowodowane jest obniżaniem się poziomu wody i powstawaniem mielizn. Dodatkowymi przeszkodami są zwalone kłody, a na wyjątkowo uciążliwy odcinek trzeba się przygotować między Łaskiem i Zielęcicami - fragmenty brzegów koryta są mocno zarośnięte. Na ostatnim odcinku, od Kozub do ujścia Grabi, zaczyna się malowniczy Park Krajobrazowy Międzyrzecza Warty i Widawki. Po drodze do niego mija się zabytkowe drewniane młyny, z których część popadła w ruinę. Wycieczkę najlepiej zacząć w miejscowości Marzenin.
MIĘDZYODRZE
"Ja bym jeszcze uzupełnił to [zestawienie tras kajakowych] o Międzyodrze z 250 kilometrami kanałów i kanalików na zdziczałych poniemieckich polderach, między Odrą, Regalicą i Wuduchową koło Gryfina a Policami. Raj na Ziemi" [Andrzej.Ablaze]
Gdzie: województwo zachodniopomorskie
Fantastyczny dziki świat czeka na odkrycie też na północy Polski - w dolinie Odry. Sieć krętych odrzańskich kanałów idealnie nadaje się do eksplorowania kajakiem wiosną i latem, kiedy rozciągające się wokół łąki pokrywają się dywanami z kwiatami. Ale Międzyodrze, czyli teren pomiędzy Wschodnią i Zachodnią Odrą niedaleko Szczecina, to przede wszystkim połacie objętych ochroną rozlewisk i mokradeł, zasiedlonych przez dzikie zwierzęta i 200 gatunków ptaków wodnych z czaplami, bielikami i kormoranami na czele. "Cicho i ani śladu cywilizacji" - pisał kiedyś o wyprawie kajakowej Odrą Michał Rembas. Kajak najlepiej zwodować w pobliżu szczecińskiego Kanału Leśnego lub we wsi Siadło Dolne.
SŁUPIA
"Rzeka bardzo czysta i bardzo przyjemna. Na wiele biwaków można sobie zamówić pizzę z dowozem z Dębnicy Kaszubskiej, heh" [MarcinS]
Gdzie: Pojezierze Wschodniopomorskie i Zachodniopomorskie
Rzeka Słupia w północnej Polsce ma do zaoferowania kajakarzom trzy trasy. Chodzi o szlaki na odcinkach: Bytowa, Skotawa i Kamienica. Po drodze do celu, którym najczęściej jest ujście Bałtyku do morza w Ustce, przepływa się przez malownicze jeziora zaporowe. Szlak wdziera się m.in. na Pojezierze Kaszubskie i do parku krajobrazowego Doliny Słupi. Kajakarze chętnie zaczynają wycieczkę nad Jeziorem Gowidlińskim na Kaszubach.
Najłatwiejszymi odcinkami są te w dolnym i środkowym biegu rzeki. Górna Słupia jest ponoć trudniejsza - ma silny i nierówny nurt, jest bardzo kręta. Z kajakarskiego punktu widzenia to dość trudna rzeka. Na całej długości pojawia się konieczność przenoszenia kajaka, czasem na duże odległości. Trasa jest mało uczęszczana, w związku z czym nie ma dobrze rozwiniętej bazy noclegowej. Całą pokonuje się w ciągu tygodnia.
OMULEW
Gdzie: Równiny Mazurska i Kurpiowska
Długość rzeki: 114 km
Szlak kajakowy zaczyna się na jeziorze Omulew i prowadzi do ujścia rzeki, czyli do Narwi. Z lepiej znanych miejscowości, do których wpływa, warto wymienić Ostrołękę. Niezwykle atrakcyjna krajobrazowo trasa przepływa przez siedliska ptaków, m.in. żurawi, które chroni rezerwat Małga. Rzeka jest dzika, miejscami zablokowana przez kłody, które regularnie zwalają bobry. Z początku bagnista, o trudno dostępnych brzegach, rzeka z czasem staje się czysta i bardzo przyjemna. Pokonanie jej nie wymaga specjalnych umiejętności i poza tym, że bywa uciążliwa, nadaje się do spływu również dla niedoświadczonych kajakarzy. Wycieczkę kajakiem najlepiej rozpocząć we wsi Jabłonka, skąd w dwa-trzy dni można pokonać spory odcinek rzeki. Po drodze spokojnie da się znaleźć dobre miejsca na biwaki i przestoje.
REGA
Gdzie: województwo zachodniopomorskie
Pozostając na Pomorzu, nie zapominajmy, że istnieje taka rzeka jak Rega. Rega wdziera się na Pojezierze Zachodniopomorskie i uchodzi do morza. "Kajakiem do morza" to właśnie hasło, którym kajakarze promują Regę między sobą. A im bliżej ujścia, tym ponoć łatwiej, bo w górnym biegu Rega bywa uciążliwa - zdarzają się płycizny i zwalone kłody blokujące szlak wodny. Na niektórych odcinkach Rega jest świetnie zagospodarowana, jeżeli chodzi o bazę turystyczną - ma kilka przystani kajakowych i miejsc na biwak. Spływy można zacząć w Gryficach, Kłodkowie lub Głębinie.
DRWĘCA
"Drwęca to rzeka bardzo zróżnicowana. Czasami jest tak dziko, że przez 10 km nie ma zabudowań i jakichkolwiek drogowskazów, a potem niespodziewanie ukazuje się zamek krzyżacki w Brodnicy" [Peterka71]
Gdzie: Pojezierze Mazurskie i Pojezierze Chełmińsko-Dobrzyńskie
Technicznie Drwęca nie jest trudną rzeką, ale wcale nie oznacza to, że kajakarze będą się na niej nudzić. Wręcz przeciwnie - z Drwęcą wiąże się parę ciekawostek, które sprawiają, że jest ona jedną z najbardziej osobliwych rzek na mapie naszego kraju. Przede wszystkim jako jedyna rzeka w Polsce na całej swej długości jest chroniona rezerwatem przyrody. Jednocześnie jest najdłuższym rezerwatem ichtiologicznym. To chyba też najczystsza rzeka w kraju, a przynajmniej kiedyś miała taką opinię. Spływ Drwęcą można rozpocząć w Rychnowskiej Woli albo ze stanicy PTTK w Piławkach. Podczas podróży mija się m.in. wysokie piaszczyste skarpy i porośnięte wierzbami łąki. To główne atrakcje tutejszego krajobrazu. Drwęca jest znakomita dla początkujących kajakarzy, a spływ nią można łączyć z odnogami Kanału Elbląskiego.
TANEW
Gdzie: Roztocze
Tanew to chyba najpopularniejsza rzeka kajakowa na Roztoczu. Podróż nią zapewnia fantastyczne widoki - Tanew płynie skrajem porośniętej sosnami Puszczy Solskiej. Spływ rzeką najlepiej zacząć w miejscowości Narol albo Paary. Trasy są bardzo malownicze, ale trochę uciążliwe. Przedzierają się m.in. przez mielizny i zarośla, dlatego często zdarza się, że kajak trzeba nieść. Szlak kajakowy wpływa też do rezerwatu "Szumy nad Tanwią", który chroni utworzone w jej obrębie wodospady lokalnie zwane właśnie szumami.