Południowa Polska. Grzybowa Góra
Rodzaj aktywności: Rower górski
Lokalizacja: Wzgórza Dalkowskie, woj. lubuskie
Stopień trudności: Trudny
Dystans: 6,0 km
Autor: Paveln
Jednym z najatrakcyjniejszych zakątków są okolice Grzybowej Góry. Warto wiedzieć jednak, że Grzybowa Góra jest najwyższym punktem powiatu lubińskiego. Jej wysokość to 216,7 m n.p.m. Płaskowyż Grzybowa Góra leży w paśmie Wzgórz Polkowickich, które są częścią Wzgórz Dalkowskich, a te z kolei przynależą do Wału Trzebnickiego potocznie zwanego Kocimi Górami. Na Grzybową Górę jest kilka podjazdów.
Zaczynamy przy północno-zachodnim krańcu Koźlic, na skrzyżowaniu dróg: biegnącej na północ drogi do Rynarcic i drogi biegnącej wzdłuż lasu na zachód. Jedziemy płaską trasą w kierunku zachodnim, za wsią zagłębiając się w las. Po około 1100 metrach skręcamy w prawo (na północ, ale drogą potem zmienia kierunek na północni-wschodni) i przejeżdżamy przez bukowy las. Za buczyną zaczyna się intensywny podjazd. Na górze w lewo i wnet zmieniamy kierunek na północno-wschodni. Zjeżdżamy długim zjazdem na północny-zachód. Na końcu łukiem w prawo i stopniowo zmieniamy kierunek na południowo-wschodni. Podjazd. Przy końcu podjazdu główna droga skręca w prawo, ale my możemy kontynuować jazdę na wprost ślepą trasą. Jest to najostrzejszy fragment trasy. Wracamy do głównej drogi i skręcamy na niej w lewo (na południowy-zachód), a następnie znowu w lewo (na południowy-wschód) przecinając wcześniej przejechany szlak. Na płaskowyżu docieramy do głazu narzutowego z wypisaną nazwą góry. Zaczynamy zjeżdżać ze wzgórza na południowy-wschód i znajdujemy poprzecznie biegnącą drogę, na której skręcamy w lewo (na północny-wschód). Na najbliższym skrzyżowaniu tras leśnych skręt w lewo (na północny-zachód). Jedziemy wzdłuż góry i przy pierwszym skrzyżowaniu skręt w lewo (łukiem na południe, potem południowy-zachód). Wjeżdżamy podjazdem już wcześniej "zaliczonym". Ponownie jesteśmy na wzgórzu, które przecinamy wzdłuż przejeżdżając obok głazu narzutowego. I znowu zjeżdżamy na południowy-wschód, lecz teraz, po dotarciu do poprzecznie biegnącej drogi, skręcamy w prawo (na południe). Na dole nawrót pod ostrym kątem i łagodny podjazd nową drogą na północny-zachód. Ponownie jesteśmy na Grzybowej Górze. Skręt w prawo i po raz trzeci, i ostatni, zjazd na południowy-wschód do drogi poprzecznej, na której skręt w prawo i wnet w lewo. Dojeżdżamy do Koźlic i wracamy do skrzyżowania z drogą na Rynarcice.
Południowa Polska. Lanckorona
Rodzaj aktywności: Piesza wycieczka
Lokalizacja: Lanckorona, woj. małopolskie
Stopień trudności: Łatwy
Dystans: 11,0 km
Autor: Oluffa
Na spacer do Lanckorony zdecydowanie warto się wybrać. Jest to bardzo urokliwe małe miasteczko, położone na wzgórzu, z którego roztacza się piękny widok. W sezonie, a zwłaszcza w weekendy jest tutaj bardzo tłoczno, przyjeżdża masa turystów i nie ma nawet miejsca do zaparkowania samochodu, dlatego warto jednak wybrać się tu w innej porze roku, np. jesienią lub wiosną. My do Lanckorony pojechałyśmy z Biertowic, z których jest bardzo łatwy dojazd. Urokliwe zabudowania stwarzają niesamowity klimat, gdyby nie mnóstwo samochodów, mogłoby się mieć wrażenie, że cofnęliśmy się w czasie. Z rynku łatwa (ale nieco stroma) droga prowadzi na wzgórze zamkowe, gdzie usytuowane są ruiny zamku. Nie są za bardzo okazałe, ale warto jednak je zobaczyć. W Lanckoronie wizyta zazwyczaj jest krótka, chyba, że ktoś chce posiedzieć na rynku i nieco się zrelaksować. Najbardziej spodobał nam się fakt, że różnego rodzaju tablice reklamowe, np. na banku lub na sklepie są wpasowane w klimat miejsca, dzięki czemu nie straszą i nie biją po oczach, jak to bywa zazwyczaj. Z Lanckoroną związany był Marek Grechuta, poeta i piosenkarz, który jeden ze swych utworów poświęcił właśnie temu miasteczku.
Południowa Polska. Pieniny
Rodzaj aktywności: Piesza wycieczka
Kierunek: Jaworki, Homole, Wysoka, Rezerwat Biała Woda
Stopień trudności: Łatwy
Dystans: 12,6 km
Autor: seber03
Krótka i łatwa wycieczka, prowadzi urokliwymi dolinami wzdłuż górskich potoków. Wędrówkę proponuje rozpocząć od strony Doliny Białej Wody zółtym szlakiem. Spacer odbywa się szeroką żwirową drogą pośród wapiennych skał i delikatnie wznosi się do góry. Dalej szlakiem niebieskim przez przełęcz Rozdziela 803 m n.p.m. na szczyt Wierchliczka 964 m n.p.m. i najwyższy szczyt Pienin Wysoką 1050 m n.p.m. (szlak omija sam szczyt ale dla chcącego nic trudnego). Zejście szlakiem zielonym w kierunku Wąwozu Homole. Chyba ten ostatni odcinek jest najbardziej urzekający. Spacer odbywa się pośród wysokich skalnych ścian. Proponuję odpoczynek przy Kamiennych Księgach na polanie przed wąwozem. Z tego miejsca po prawej stronie znajduje się imponująca skała, na którą można się wdrapać przedzierając się przez zarośla. Rozpościerają się z niej imponujące widoki na okoliczne wzniesienia.
Południowa Polska. Krzeszowice - Pałac Potockich
Rodzaj aktywności: Piesza wycieczka
Lokalizacja: Krzeszowice, woj. małopolskie
Stopień trudności: Łatwy
Dystans: 2,3 km
Autor: jaromadd
Łatwy spacer dla rozruszania. Pałac Potockich - inicjatorem powstania pałacu był w pierwszej połowie XIX w. właściciel Krzeszowic Artur Potocki. Został zbudowany w latach 1850?1857, ze zmianami w 1871. Pałac był niewielką rezydencją w stylu renesansu włoskiego. Zbudowany został na wzniesieniu. W jego skład wszedł dwupiętrowy budynek główny z czterema narożnymi wieżami oraz dodatkowe skrzydła zamykające dziedziniec. Od wschodu wzniesiono ośmioboczną oranżerię połączoną z pałacem galeryjką, a przed główną fasadą - południową - obszerny taras widokowy. Pałac posiadał 228 pomieszczeń (charakter mieszkalny miało ok. 100 sal na piętrach).
Po zakończeniu wojny nowe władze pałac wraz z majątkiem ziemskim Potockich znacjonalizowały. W pałacu swoje siedziby miały państwowe instytucje związane z gospodarką leśną, a potem szkoła z internatem. Wówczas rozpoczął się proces jego destrukcji. W latach 70. i 80. XX w. planowano utworzenie tutaj centrum rehabilitacyjnego, lecz zamierzenia tego nie zrealizowano - pałac stopniowo niszczał, cierpiąc szczególnie wskutek braku ogrzewania i wilgoci. Obecnie pałac jest praktycznie nieużywany.
Południowa Polska. Góra świętej Anny
Rodzaj aktywności: Nordic Walking
Lokalizacja: Bystrzyca Kłodzka, woj. dolnośląskie
Stopień trudności: Łatwy
Dystans: 26,7 km
Wycieczka "mieszana": Dojazd z Bystrzycy Kłodzkiej na parking w pobliżu Góry Anny i stamtąd pieszo A'la "Nordic Walking". Góra Anny w Górach Orlickich z nowo wybudowaną wieżą widokową z której rozciąga się naprawdę malowniczy widok na Góry Bystrzyckie, masyw Śnieżnika i oczywiście góry Orlickie w Czechach. Po drodze wiele atrakcji: las, opuszczone bunkry i jeden, który dziś działa jako muzeum. Dużo eksponatów militarnych, miły przewodnik po muzeum, mówiący po Czesku... Wstęp do muzeum "co łaska". Wieża widokowa to główny cel naszej wyprawy. W tym miejscu dawniej też stały wieże widokowe ale uległy już zniszczeniu po trafieniu piorunem i pożarze, przy jednej z nich stała tu niegdyś Kapliczka. Po obu stronach wieży widokowej stoją dwa bunkry z okresu II Wojny Światowej. Ruiny Bunkra wojskowego. Tradytor międzypola R-S 85 "Anna" jest obiektem dwukondygnacyjnym i lewostronnym o I (rzymskiej) kategorii odporności. Wybudowany został w październiku 1937 roku na wysokości 990 m.n.p.m., na szczycie góry (80 metrów poniżej R-S 84 "Arnošt").