Kraków zakupy. Używane ciuchy na placu Nowym
Kiedy: niedziela przed południem
Jeśli szukacie czegoś oryginalnego, markowego, a nie stać was na zakupy w luksusowych miejscach typu concept store, albo nie chcecie spędzać czasu w dusznych sklepach, idźcie w niedzielę rano na plac Nowy. Trzeba trochę cierpliwości, by buszując wśród rozłożonych na straganach używanych szmat, często znoszonych tu z okolicznych secondhandów, coś sensownego wygrzebać, ale znaleziska się zdarzają! A jak nie - Kazimierz oferuje tyle atrakcji, na pewno nie stracicie czasu...
Kraków zakupy. Sięgnij po produkty prosto ze straganu
Gdzie: Rynek Kleparski
Stary Kleparz - najsłynniejsze krakowskie targowisko. Zawsze świeże jajka, sery, wędliny! Starzy krakowianie uwielbiają tu przychodzić. To właśnie tu można spotkać na przykład Jana Rokitę, kupującego zdrowe produkty prosto spod krakowskich wsi. Wędrując wśród straganów i handlowych budek, dajcie się oczarować kolorom świeżych owoców i warzyw, poczujcie zapach kwiatów, by nieco dalej pozwolić się uwieść aromatom swojskiej kiełbasy prosto od chłopa. Obok łatwo znajdziecie stoiska, gdzie częstują buncem przywiezionym porannym auto busem z Zakopanego. I koniecznie coś kupcie! Targowanie mile widziane. Przed Bożym Narodzeniem najłatwiej zaopatrzyć się tu w jemiołę! Nieco dalej, u wylotu ulicy Długiej na Aleje Słowackiego, jest Nowy Kleparz, także wart poznania. Komu zaś mało atmosfery tradycyjnych miejskich targowisk, niech zajrzy jeszcze na słynny, opiewany przez poetę Jerzego Harasymowicza, plac Na Stawach (Salwator).
Kraków zakupy. Nie oszczędzaj na delikatesach
Gdzie: Likus Concept Store, Rynek Główny 13
Ręcznie wyrabiany makaron, chrupiące pieczywo, suszone pomidory, najlepszej jakości włoska oliwa... Można by tak jeszcze długo wymieniać. Jeśli cenisz jakość tego, co jesz, a także jakość obsługi, idź do Delikatesów 13, ukrytych w zabytkowych piwnicach kamienicy przy Rynku. Zapłacisz więcej niż gdzie indziej, ale o taki wybór luksusowych wyrobów gdzie indziej trudno. Zawsze zresztą można poprzestać na kupnie paru bułek. Obok winiarnia i bar, powyżej - w dość, trzeba powiedzieć, arogancko wyprutych wnętrzach starych kamienic - eleganckie butiki.
Kraków zakupy. Pokochaj meble z czasów Beatlesów
Gdzie: Miejsce, ulica Miodowa 4
Tutaj swoje drugie życie dostają meble z lat 60. Prowadzący sklep wynajdują w różnych komisach, na targach czy na strychach u znajomych prawdziwe perełki sprzed lat, jak krzesła, stoliki, fotele czy lampy, by je starannie odnowić. Czasem oryginalna pozostaje tylko konstrukcja i forma, reszta - zwłaszcza tapicerka - to już nowe materiały. Kiedyś znakiem rozpoznawczym mebli made in Miejsce były wzorzyste tkaniny, teraz przeważają materiały gładkie, spokojniejsze. Zresztą zobaczcie sami.
Kraków zakupy. Pchli targ przed halą na Grzegórzkach
Kiedy: w każdą niedzielę
Szukasz starej, zabytkowej biblioteczki albo komody? A może lampy z kryształkami lub zakurzonych świeczników, które przez lata zdobiły jedno z tych tajemniczych, przepastnych krakowskich mieszkań? A może zadowolisz się kompletem sztućców lub stertą starych czasopism? Wszystko to znajdziesz na niedzielnym pchlim targu pod halą na Grzegórzkach. Im wcześniej wstaniesz, tym więcej upolujesz.
Kraków zakupy. Gadżety KRK
Przez wieki Kraków był Krakowem. Ale od 2012 roku jednym ze znaków promocyjnych miasta jest oficjalnie skrót KRK. To nie tylko międzynarodowy symbol krakowskiego lotniska! W dobie globalizacji i wszechobecnego skrótu w komunikacji, trzy litery KRK mają pokazać Kraków jako miasto nowoczesne, dynamiczne i kreatywne. Na razie KRK można zobaczyć na plakatach promujących miejskie imprezy, ale wkrótce ma zagościć na koszulkach, przypinkach i innych gadżetach. Tradycjonaliści narzeka ją, że w ten sposób promujemy chorwacką wyspę KRK i że nikt na świecie nie skojarzy Krakowa z jego skrótem. Nam KRK się podoba!