Kraków, ulica Floriańska
Ulicy Floriańskiej w Krakowie chyba nikomu nie trzeba przedstawiać, bo to jedna z najważniejszych i najpiękniejszych ulic Starego Miasta w Krakowie. To także druga najdroższa ulica w Polsce - czynsze za lokale są droższe tylko na warszawskim Nowym Świecie. Ulica Floriańska łączy Bramę Floriańską z zachodnią częścią Rynku Głównego. Mierzy 335 metrów długości i 12 metrów szerokości, a jej nazwa nie została zmieniona od 1257 roku. Popularność ulicy Floriańskiej jako miejsca, gdzie spotykają się artyści i trwa bujne życie kulturalne i towarzyskie, trwa nieprzerwanie od XVIII wieku. Nie brak na Floriańskiej muzeów, knajpek i restauracji, które zastąpiły dawne zajazdy, ulica zdaje się nigdy nie zasypiać (dziś także za sprawą tłumów przemierzających ją turystów). Mijając kamienice stojące przy Floriańskiej warto przystanąć przynajmniej przy dwudziestu z nich - wyróżniają się piękną architekturą i licznymi dekoracjami na fasadach i wewnątrz budynków. Najbardziej znane spośród kamienic przy ulicy Floriańskiej to: kamienica mieszcząca słynną kawiarnię artystyczną "Jama Michalika" (od 1905 roku siedzibę kultowego kabaretu "Zielony Balonik", Floriańska 45), Dom Jana Matejki (Floriańska 41), gdzie żył i tworzył malarz czy najstarszy w Krakowie Hotel Pod Różą z XVI-wiecznym portalem kolumnowym (Floriańska 14). Uwaga, koniecznie zajrzyjcie do kamienicy pod numerem 25, gdzie mieści się Muzeum Farmacji - jedno z nielicznych takich muzeów na świecie. W muzeum znajdziecie eksponaty z 1200 aptek z całej Polski, w salach odtworzone fragmenty wystrojów aptek w stylu neobarokowym, neoklasycznym czy empire. Spacerując Floriańską koniecznie zatrzymajcie się też na chwilę przy Bramie Floriańskiej - to piękny kamienny zabytek, który z jednej strony zdobi barokowa rzeźbę przedstawiająca patrona ulicy, św. Floriana, a z drugiej orzeł piastowski wykonany według projektu Jana Matejki.
Gdańsk, ulica Mariacka
"Mariacka, to ulica, którą idzie się całe życie" - pisał Guenter Grass. I faktycznie, ulica Mariacka w Gdańsku to najpiękniejsza i najsłynniejsza ulica Górnego Miasta, nazywana także Bursztynową Aleją. Mieści się w historycznej dzielnicy Gdańska - Mariackiej. Ulica bierze swój początek przy XIV-wiecznej Bazylice Mariackiej. Jest zamknięta dla ruchu. Dawniej nosiła nazwę "Panieńska" i była znacznie krótsza z powodu podmokłego terenu. Wydłużono ją w XV wieku, gdy wybudowano Bramę Mariacką. W średniowieczu przy ulicy Mariackiej mieściły się liczne warsztaty szewskie, potem była ona centrum życia towarzyskiego - tu pito herbatę sprowadzaną statkami ze Wschodu i próbowano importowanego tytoniu. Dziś warsztaty przy Mariackiej zastąpiły liczne kawiarenki i galerie rękodzieła, sprzedające piękne wyroby z bursztynu. Latem przez ulicę Mariacką przetaczają się tłumy przyjezdnych, przybywających na corocznie odbywający się w Gdańsku Jarmark Dominikański.
Piękne kamienice przy ulicy Mariackiej mają charakterystyczne i dodające jej uroku przedproża, czyli ogrodzone balustradami parterowe tarasy. Przedproża mają piękne ozdobniki w postaci motywów biblijnych (warto zwrócić przede wszystkim uwagę na płytę przed kamienicą nr 2, przedstawiającą opowieść o miłosiernym Samarytaninie), ale także zwierzęcych, które tworzą niepowtarzalny gdański bestiariusz. Dziś Mariacka jest ulubioną ulicą zakochanych. W tym roku 10. września Bursztynowa Aleja obchodziła swoje święto.
Łódź, ulica Piotrkowska
Ulica Piotrkowska w Łodzi, zwana "biglem" lub "pietryną", to najdłuższa ulica w Polsce i jeden z najdłuższych pasaży handlowych w Europie - dziś liczy 4,2 kilometra! To wokół Piotrkowskiej zbudowano, a następnie rozwijano Łódź. Dawniej ulica Piotrkowska służyła głównie jako szlak komunikacyjny, z czasem jej rola stała się bardziej reprezentacyjna - dziś Piotrkowska to niewątpliwie jedno z tych miejsc, które dodają blasku industrialnej Łodzi. Odrestaurowana w latach 90. XX wieku stała się po części deptakiem, ulubionym miejscem spotkań młodzieży i turystów i dziś pełni w Łodzi rolę, jaką w innych miastach odgrywają tzw. starówki. Na miłośników życia nocnego czeka tu ponad sto barów, knajp i restauracji, większość z nich z atrakcyjnymi ogródkami. Co chwila odbywają się tu koncerty, zawody sportowe, happeningi, festyny i jarmarki. Po Piotrkowskiej przejedziecie się rikszą albo turystycznym tramwajem w stylu "retro". Do najpopularniejszych punktów ulicy Piotrkowskiej należą wspaniały hotel Orbis-Grand, plac Wolności z charakterystycznym postumentem, Pałac Juliusza Henzla, gdzie mieści się obecnie Urząd Miasta Łodzi, słynny mural na jednym z podwórek, "Ławeczka Tuwima" oraz aleja gwiazd. W lipcu Piotrkowska wygrała w plebiscycie "Patrzcie, Polska! Wybieramy naszą wizytówkę na Street View" i jako pierwsza znalazła się na liście polskich ulic, których zdjęcia pojawią się na Google Maps i będą dostępne w ramach usługi Street View dla internautów na całym świecie.
Lublin, ulica Krakowskie Przedmieście
Krakowskie Przedmieście w Lublinie to główna ulica Lublina, częściowo przekształcona w deptak. Zaczyna się na placu Władysława Łokietka, gdzie znajduje się słynna Brama Krakowska, przez którą można dojść na lubelską starówkę. Dalej Krakowskie Przedmieście przechodzi przez plac z pomnikiem Unii Lubelskiej oraz plac Litewski. W sąsiedztwie tego ostatniego stoi najbardziej charakterystyczny budynek Krakowskiego Przedmieścia, czyli gmach Poczty Głównej. Po renowacji ulicy w latach 90. XX wieku swoje podwoje otwarło tu wiele kawiarni, barów i restauracji, z kultową cukiernią Chmielewskiego na czele. Bliskość placów oznacza, że często prosto z ulicy trafić tu można na koncert, happening, otwartą wystawę czy artystyczną prowokację. Lublin z każdym rokiem ma w temacie kultury coraz więcej do zaoferowania, a Krakowskie Przedmieście razem z nim.
Sopot, ulica Bohaterów Monte Cassino
Gdzie toczy się życie w Sopocie? Oczywiście na Monciaku! Monciak, a dokładniej ulica Bohaterów Monte Cassino, to w czasie wakacyjnych miesięcy chyba najpopularniejszy polski deptak. Oblepiony mnóstwem barów, knajp i restauracji, prowadzi prosto na wychodzące w morze sopockie molo. Chyba najbardziej charakterystycznym punktem Monciaka jest tzw. Krzywy Domek, wybudowany w 2004 roku i stanowiący atrakcję raczej dla przyjezdnych, bo autochtoni niespecjalnie za nim przepadają. Spacerując deptakiem dotrzecie do ładnego kościoła św. Jerzego, na plac Zdrojowy, gdzie można się napić orzeźwiającej wody ze źródełka, wreszcie na sam jego koniec - do stojącej przy sopockim molo latarni morskiej, która działa raczej jako punkt widokowy (zresztą "latarnia" formalnie nie jest latarnią, ze względu na niewielki zasięg światła). Przy Monciaku mieści się także popularne miejsce spotkań artystów, czyli sopocki SPATiF, elitarny klub i legenda sopockiej bohemy, niestety nie zawsze i nie dla wszystkich dostępny.
Latem sopocki Monciak to jedna z najbardziej obleganych ulic w Polsce. Tu spotkacie tańczących breakdance chłopaków, samozwańczych grajków i ulicznych artystów. A czasem poczujecie bryzę znad morza.
Wrocław, ulica Świdnicka
Przed wojną Świdnicka była uważana za najbardziej elegancką ulicę Wrocławia. Mimo, że od tego czasu bardzo się zmieniła, wciąż jest jedną z głównych i najpiękniejszych (oraz najstarszych) wrocławskich ulic. Zawsze pełna spacerowiczów, bo to na niej mieszczą się wszystkie atrakcyjne bary, restauracje i kawiarnie, a także domy handlowe i ekskluzywne butiki - Świdnicka to wielkomiejski pasaż z prawdziwego zdarzenia, w dodatku kulturalnie także sporo się tu dzieje. Przy Świdnickiej znajduje się słynna Opera Wrocławska, zbudowana w stylu neoklasycznym w 1841 roku, gotycki kościół Bożego Ciała i secesyjny dom towarowy Raport (dawny M. Gerstel). Na Świdnickiej swoje wystąpienia polityczne organizowała Pomarańczowa Alternatywa, więc w jej północnej części można znaleźć pomnik charakterystycznego krasnala. Na współczesnej Świdnickiej można też podziwiać trzy wielkie metalowe ptaki, wykonane specjalnie dla Wrocławia przez znaną artystkę Magdalenę Abakanowicz.
Kielce, Ulica Henryka Sienkiewicza
Ulica Henryka Sienkiewicza w Kielcach jest jednym z najdłuższych deptaków w Polsce - ma aż 1,25 kilometra długości. Przez ulicę przechodzi czerwony szlak miejski, który prowadzi przez zabytkowe i atrakcyjne turystycznie miejsca Kielc. Sienkiewicza ma trzy ciekawe punkty: jej najszersze miejsce liczy 45 metrów i jest to Sienkiewiczowska Dzielnica Mieszkaniowa. Miejsce najwęższe mierzy zaledwie 12 metrów i znajduje się na skrzyżowaniu z ulicą Małą. Wreszcie miejsce najwyżej położone to kościół ewangelicki, stojący na wzniesieniu wysokości prawie 300 metrów n.p.m. Inne znane punkty ulicy to dwa hotele o dostojnych nazwach: Bristol i Wersal (oba z początku XX wieku) oraz Teatr im. Stefana Żeromskiego z 1945 roku. Na ulicę Sienkiewicza szczególnie warto zajrzeć w czerwcu, gdy Kielce mają swoje święto. Podczas rozpoczynającego je jarmarku kieleckiego można kupić regionalne smakołyki, oryginalne zabawki dla dzieci, rzeźby i obrazy.
Kilka lat temu ulica Sienkiewicza wygrała w konkursie na najładniej oświetlone miejsce w Polsce.
Gdynia, Ulica Świętojańska
Ulica Świętojańska w Gdyni uważana jest za serce tego nadmorskiego miasta i jego najbardziej reprezentacyjny pasaż. Nic dziwnego - Świętojańska liczy 1800 metrów długości i 24 metry szerokości, mieści 150 kamienic i kilkaset lokali użytkowych. Właśnie z powodu ogromnego nagromadzenia punktów handlowych Świętojańska nazywana była "salonem handlowym" Gdyni. Mieszkańcy Gdyni mają do Świętojańskiej duży sentyment, lubią ją turyści. Podczas okupacji Niemcy zmienili jej nazwę na Adolf Hitler Strasse, Świętojańska łączyła wówczas Sopot z Dworcem Głównym w Gdańsku. Miłośnicy historii powinni zajrzeć do kościoła Najświętszej Marii Panny z 1924 roku, utrzymanego w stylu modernistycznym, który jest przykładem nowego planu miasta, jakiemu poddano Świętojańską w latach 20. XX wieku. Idąc Świętojańską, zajrzyjcie koniecznie na plac Kaszubski. Znajdziecie tam wyjątkowy i bliski mieszkańcom Gdyni pomnik: na ławeczce siedzi para staruszków, a jedno z nich palcem wskazuje na stojącą obok kamienicę Jakuba Scheibe, która była pierwszym gdyńskim drapaczem chmur. Podobno mąż zbudował ją dla żony, by mogła wyglądać go, gdy wracał znad morza. Nie ma na Świętojańskiej wielu zabytków, za to klimat tej wielkomiejskiej arterii jest niepowtarzalny.
Toruń, Ulica Szeroka
Ulica Szeroka w Toruniu to dziś chyba najważniejsza, najdroższa i najbardziej dynamiczna ulica Starego Miasta w Toruniu. Już w połowie XIX wieku nabrała charakteru handlowego i dziś jest jedną z głównych handlowych ulic Torunia. Wzdłuż mierzącego 240 metrów długości pasażu stoją trzypiętrowe kamienice pamiętające jeszcze czasy średniowiecza, ale tylko na jednej z nich (pod numerem 38) można zobaczyć ślady gotyckiej fasady. Z kolei na pięknej secesyjnej fasadzie kamienicy nr 25, wśród licznych dekoracji, znajduje się herb Torunia. Dziś ulica Szeroka tętni życiem, bo to przy niej znajdują się ważne sklepy i punkty usługowe, jest też jednym z ulubionych miejsc spacerowych mieszkańców Torunia i turystów. Przy Szerokiej można usiąść w jednej z licznych i otwartych do późna knajpek lub podziwiać ją podczas spaceru, oczywiście z paczką pysznych pierniczków w kieszeni.
Warszawa, Ulica Krakowskie Przedmieście
Krakowskie Przedmieście to chyba najbardziej (po Pałacu Kultury i Syrence), znane z pocztówek miejsce w Warszawie oraz duma i chluba stolicy, zwłaszcza po gruntownym liftingu, jaki ulica przeszła kilka lat temu. Krakowskie Przedmieście jest przedłużeniem handlowego Nowego Światu i częścią Traktu Królewskiego, prowadzącego od Zamku Królewskiego aż do Łazienek. Tu znajduje się Uniwersytet Warszawski (Krakowskie Przedmieście należy do studentów, choć ci zamiast w przyulicznych klubach, chowają się w knajpach i galeriach znajdujących się w małych uliczkach, odchodzących od głównej ulicy) i słynny kościół św. Krzyża z urną zawierającą serce Chopina wmurowaną w jedną z kościelnych kolumn. Ulicę rozpoczyna imponujący pomnik Kopernika, który przetrwał II wojnę światową, a za nim stoi jeden z najważniejszych budynków polskiej nauki - Pałac Staszica, przebudowany z cerkwi rosyjskiej. Wzdłuż ulicy, między zabytkami i dwoma monumentalnymi hotelami: Bristolem i Europejskim, ciągnie się rząd galerii, restauracji, studenckich knajp i kawiarni. Jedną z najbardziej znanych jadłodajni przy Krakowskim przedmieściu są "Przekąski, Zakąski", gdzie w środku nocy można zamówić setkę i zagryzkę (np. śledzika) rodem z PRL-owskiego menu. "Przekąski, Zakąski" mieszczą się w hotelu Europejskim i są ulubionym miejscem na tzw. poimprezowy after - przed wejściem zawsze kłębi się tłum. Do Zakąsek przychodzą wszyscy: studenci, turyści, biznesmeni i oczywiście Japończycy.
Dziś o Krakowskim Przedmieściu mówi się, że jest salonem Warszawy i pokazywać się tu po prostu wypada. Przy Krakowskim Przedmieściu stoją najpiękniejsze warszawskie kościoły, pod Pałac Prezydencki podjeżdżają samochody VIP-ów, studenci wpadają do kina Kultura, a w licznych knajpach, galeriach i sklepach stale roi się tłum gości, czyli Warszawa pełną gębą.
Zakopane, Krupówki
Zimowa stolica Polski może być tylko jedna - Zakopane. A jeśli w tej stolicy jest jakieś miejsce, w którym po prostu nie można się nie pokazać, to są nim słynne Krupówki. Krupówki mają około kilometra długości i ciągną się prawie do podnóża Gubałówki. Kto oderwie wzrok od przebranych za niedźwiedzie górali i stoisk z oscypkami na tym targowisku próżności, będzie mógł podziwiać Giewont. Przy Krupówkach rządzą sklepy i knajpy z regionalnym (lub udającym regionalne) jedzeniem, ale są tu także zabytki: neoromański kościół pod wezwaniem Najświętszej Rodziny, który jest najstarszą świątynią w Zakopanem oraz Muzeum Tatrzańskie, jedno z najstarszych muzeów w Polsce.
Można wybrać się na sztukę do teatru im. Witkacego, do galerii lub do kina. W Zakopanem odbywa się też wiele ciekawych wydarzeń, np. Targi Staroci, festiwal Jazzowa Wiosna, czy planowany na 17 września Międzynarodowy Festiwal Muzyki Kameralnej. Wtedy na Krupówkach jest jeszcze tłoczniej, ale jest także na co popatrzeć i czego posłuchać.