Czym jest ancug na pewno wiecie. Ale w tym quizie o niego nie pytamy. Dogadasz się w śląskiej gwarze?

1 / 14

Coś na rozgrzewkę. Za knefel chwytamy, gdy widzimy kominiarza. Chodzi o:

2 / 14

Bifyj to:

3 / 14

Zabawy w ciaplycie to coś, co uwielbiają dzieci (ich rodzice - niekoniecznie). Chodzi o:

4 / 14

"Jesteś frechowny!" - krzyknęła sąsiadka. Co miała na myśli?

5 / 14

Każdy wie, że kanoldy niszczą zęby. To:

6 / 14

Jeśli ktoś jest "lokaty" to...

7 / 14

Pońć idzie na przykład do Piekar Śląskich. Jest to:

8 / 14

Jak sama nazwa wskazuje, radośnik to radosne wydarzenie. Chodzi o:

9 / 14

"To je blank fajno dzioucha". Czyli jaka?

10 / 14

Szczewiki ma każdy z nas. To:

11 / 14

Szlojder to coś, co można kupić, ale najlepiej zrobić to samemu. Chodzi o:

12 / 14

Sznita z bajlagom to:

13 / 14

Na pewno wiecie, że familok to:

14 / 14

I na koniec, ostateczny sprawdzian. Gdy ktoś każe ci kucać to: