Czy któraś ematka kupowała tam biżuterię i może mi powiedzieć, czy te perły i brylanty to są faktycznie perły i brylanty? Bo podobają mi się te kolczyki, w opisie że niby certyfikaty mają, ale jakoś tak nie jestem pewna ?
Dostałam kiedyś zestaw pereł - kolczyki (wkrętki małe) i naszyjnik. Podobno prawdziwe, ale pewności nie mam, żadnego papierka też nie. Za perłami nie przepadam, nie noszę, chciałabym to sprzedać, ale kompletnie nie wiem na ile to wycenić. Czy zwykły jubiler mi powie czy one są prawdziwe i ile mogą
Perły to nie łzy, tylko wydzielina perłopława, który broni się w ten sposób przed bolesnym ziarenkiem (umieszczonym przez hodowcę pereł właśnie w tym celu).
Pokaż zdjęcie. Mam np. ponad metrowy sznur pereł, który kosztował 1/4 tego, co naszyjnik 45 cm. Liczy się wielkość, kształt, dopasowanie. Rodzaj pereł też.
?Perły to łzy ?? I dlatego te najbogatsze na świecie noszą namiętnie. Płaczą ze szczęścia. ?
Perły to łzy ? -- Never trust a man in a blue trench coat Never drive a car when you're dead
Prawdziwe perły potarte o zęby, dają wrażenie chropowatości, sztuczne są idealnie gładkie. Sprawdzałam osobiście , wycenić nie umiemy. -- Doskonałość jest jedynie deklaracją śmiesznego człowieka.
Słusznie, bo nawet jeśli to perły, a nie kompozyt to bardzo słabej jakości. Tu sobie zobacz wersja luksusowa
Te pozłacane, długość 2,7 cm ( mniejsza jest perła bo ok. 8 mm) Te srebrne: długość ok. 2 cm ( większa perła bo ok.1 cm) Które są ładniejsze? Które zatrzymałybyście?
Raczej kamienie nerkowe. Podobno perły prawdziwe odróżnia się trąc nimi o zęby. -- trzebasiebawic napisała: > Wszystko się nadal sprowadza do tego, że człowieka traktuje się jako wartościow > ego jak ma drugą połówkę. A jak nie to jak chociaż miał. Po ślubie, albo chocia > ż w związku "wady