1. Nie składaj, roluj

O tej zasadzie mogliście już wcześniej słyszeć. Coraz częściej można bowiem znaleźć porady, które mówią, że ubrania w walizce lepiej jest zrolować. Misterne układanie ich w kostkę może wydawać wam się eleganckie i rodzić przekonanie, że skoro ubrania są złożone, to się nie pogniotą, ale takie myślenie daleko was nie zaprowadzi. Ubrania zrolowane zajmują mniej miejsca, a na dodatek nie gniotą się. A zarówno jedna, jak i druga rzecz są w podróży bardzo ważne. Nie dość, że wygospodarujecie dzięki temu więcej przestrzeni, to jeszcze nie będziecie musieli się martwić, że wasza elegancka, biała koszula, którą mieliście włożyć na spotkanie biznesowe, do niczego się nie nadaje. A przecież nie w każdym hotelu będziecie mieć żelazko do dyspozycji.

2. Od największych do najmniejszych

Poza rolowaniem ubrań, dobrze jest też stosować konkretny system przy pakowaniu. Naszym zdaniem najlepszy i najbardziej intuicyjny jest ten, gdy na dno walizki wkłada się największe i najcięższe przedmioty. W następnej kolejności pakuj te coraz lżejsze i coraz mniejsze. Gdy pod koniec zauważysz, że zostały ci jakieś luki i zagłębienia, nie zostawiaj ich, a wykorzystaj. Możesz na przykład powkładać tam skarpetki albo klapki. Taka metoda jest efektywna z jeszcze jednego powodu – przy rozpakowywaniu będziesz pamiętać, co gdzie włożyłeś.

3. Niezawodna folia

Drugi z zaproponowanych przez nas sposobów, dzięki którym podróż stanie się łatwiejsza i przyjemniejsza, zapobiega rozlewaniu się kosmetyków w bagażu. Bo choćbyście i pięć razy sprawdzali, czy butelka z szamponem lub żelem pod prysznic jest dobrze zakręcona, i tak może zdarzyć się, że płyn się rozleje. A doskonale wiadomo, że doczyszczenie kosmetyczki, czy, co gorsza, ubrań, bywa trudne. I przecież nikt nie zamierza spędzać pierwszych dni urlopu na praniu. Dlatego spróbujecie sprytnego rozwiązania z folią. Owińcie nią gwinty butelek, a następnie je zakręćcie. Zmniejszycie w ten sposób prawdopodobieństwo, że coś wam się w walizce rozleje.

4. Klipsem zabezpiecz golarkę

W nietypowy sposób w podróży możecie wykorzystać także klips do papieru. Jeśli wasza golarka nie ma plastikowej osłonki lub bardzo łatwo się ona zsuwa, zastosujcie rozwiązanie właśnie z klipsem. Po nałożeniu go na ostrze możecie być pewni, że golarka jest odpowiednio zabezpieczona i ani ona się nie uszkodzi, ani nie uszkodzi niczego dookoła. A wy, wyjmując ją z kosmetyczki, nie skaleczycie się.

5. Koniec ze zgubionymi wsuwkami

Ten trik szczególnie spodoba się paniom. Zwłaszcza tym, które w każdej podróży gubią wsuwki, choć przecież schowały je do kosmetyczki, więc jakim cudem z pięciu zrobiła się jedna? W tym wypadku świetne zastosowanie może mieć. pudełko po tic tacach. Tak, zamiast je wyrzucać, wykorzystajcie je jako pojemniczek na schowanie wsuwek.

6. Dobrze jest mieć dwa etui

Ładowarka do telefonu, ładowarka do aparatu fotograficznego, kabel do dysku zewnętrznego. W podróż często zabiera się masę przewodów, które później plączą się i gubią. A przecież można tego uniknąć. Jeśli macie wolne etui, w którym nie trzymacie już żadnych okularów, nie pozbywajcie się go. Wykorzystajcie je jako pojemnik, do którego schowacie wspomniane wcześniej kable. Wystarczy je dobrze zwinąć, a następnie włożyć do pokrowca. Macie wówczas pewność, że nic wam się nie poplącze ani tym bardziej nie zgubi, bo wszystko będzie w jednym miejscu.

7. Żadna butelka się nie stłucze

Zabezpieczanie szklanych butelek w bagażu to temat rzeka. Każdy, kto choć raz je przewoził, z pewnością miał obawy, że się potłuką, zaleją ubrania, a z pamiątki z podróży nic nie zostanie. Jest szereg sposobów na to, aby zminimalizować ryzyko stłuczenia się butelek. Przede wszystkim nie wkładajcie ich luzem do walizki, zawsze należy je czymś owinąć. Ci nieco bardziej odważni zawijają nawet w ubrania, ale jeśli macie obawy, możecie owinąć butelkę ręcznikiem lub zaopatrzyć się w folię bąbelkową. Ciekawym, nieco rzadziej spotykanym sposobem, jest owijanie butelek w. rękawki do nauki pływania.

8. Zaoszczędź na wodzie

Choć coraz więcej lotnisk zaczyna obniżać ceny wody do maksymalnej kwoty 1 euro, w wielu portach lotniczych wciąż butelka zwykłej mineralnej może kosztować nawet 5 euro. Na szczęście są też takie lotniska, m.in. warszawskie Lotnisko Chopina, na których zamontowane zostały specjalne krany i źródełka, z których można czerpać wodę. Dlatego przed wyjazdem pomyślcie o tym, aby zabrać ze sobą pustą, plastikową butelkę (nie powinni wam jej zabrać podczas kontroli bezpieczeństwa) i napełnić ją już po przejściu przez bramki.

9. Zeskanuj dokumenty

Nikomu tego nie życzymy, ale trzeba powiedzieć otwarcie: takie sytuacje niestety się zdarzają. Chodzi o kradzież dokumentów, np. dowodu osobistego czy paszportu. O odpowiednim zabezpieczeniu dokumentów warto pomyśleć jeszcze przed wyjazdem. Profilaktyka w końcu nikomu nie zaszkodziła. Dlatego zadbajcie o to, aby w waszym bagażu lub na którymś wirtualnym koncie (np. na poczcie elektronicznej albo dysku), znalazły się skany bądź kseorkopie waszych najważniejszych dokumentów. Kradzież i tak należy zgłosić lokalnej policji, ale często posiadanie takich kopii ułatwia wszelkie procedury. I pamiętajcie, aby skanów/kopii nie trzymać razem z dokumentami.

10. Niczego więcej nie pobrudzisz

Obawiasz się, że po spakowaniu butów do walizki, wszystkie twoje ubrania będą brudne? Można tego uniknąć w naprawdę prosty sposób. Wystarczy, że obuwie owiniesz w czepek do kąpieli lub zwyczajną foliową reklamówkę. Takie zabezpieczenie powinno zagwarantować czystość.

11. Więcej miejsca w kosmetyczce

Wyjeżdżasz na krótko i nie chcesz zabierać ze sobą całego opakowania kremu lub balsamu? Jeśli nie posiadasz specjalnych plastikowych pojemników do przewozu płynów i kosmetyków, możesz wypróbować opakowania po zużytych soczewkach kontaktowych. Pojemniczki są nieduże i jeśli rzeczywiście nie potrzebujesz ogromnych ilości danego kosmetyku, spokojnie powinny ci wystarczyć.

12. Biżuteria w jednym miejscu

Na pewno widzieliście plastikowe pojemniczki na leki z opisanymi dniami tygodnia lub porami dnia. Możecie wykorzystać je jednak w zupełnie inny sposób. To idealne rozwiązanie na przewożenie biżuterii. Kolczyki czy pierścionki są zwykle małe i drobne, łatwo je pogubić w podróży. A przecież nie po to dobierałyśmy dodatki do każdego zestawu ubrań, żeby później nie móc z nich skorzystać. Gdy schowacie je w takich pojemniczkach, będziecie miały pewność, że po otwarciu walizki wszystko będzie na swoim miejscu.

13. Koniec z pogniecionymi kołnierzami

Kolejny sposób na to, aby nie pognieść ubrań. Tym razem chodzi nam stricte o kołnierzyki przy koszulach. Jeżeli chcecie uniknąć prasowania, w kołnierze koszul włóżcie zrolowane paski od spodni.

14. Zainwestuj w zapach

Jeżeli chcesz, żeby twoje rzeczy po otwarciu walizki po długiej podróży zachowały świeżość, kup saszetki zapachowe. Można znaleźć je w wielu sklepach. Saszetki włóż do torby już po jej zapakowaniu. To naprawdę drobna i prosta sprawa, a jaką robi różnicę, gdy wyjmiesz z bagażu pachnącą odzież.

15. Telefon bezpieczny w każdej sytuacji

W dzisiejszych czasach trudno jest rozstać się z elektroniką. Nawet, a może zwłaszcza, podczas urlopu. Każdy praktycznie w każdej sytuacji ma teraz przy sobie telefon. Jeśli wybieracie się na plażę lub do aquaparku, pamiętajcie o tym, aby odpowiednio go zabezpieczyć przed piaskiem i wodą. Wystarczy, że szczelnie zamkniecie go w plastikowej torebce. Wówczas nic nie powinno dostać się do środka.

16. Sprzęt zawsze naładowany

Kolejna porada również dotyczy sprzętu elektronicznego. Zabieramy go ze sobą coraz więcej, co niesie konieczność pakowania licznych kabli i ładowarek. Tymczasem można zainwestować w tzw. power bank, czyli rodzaj przenośnej ładowarki. Najlepiej wybrać taki, który ma kilka wejść, dzięki czemu podładujecie kilka różnych sprzętów. Przy kupnie power banku zwróćcie uwagę na jego parametry. Jeśli nie wiecie, czemu konkretnie powinniście się przyjrzeć, poproście o pomoc obsługę. Pracownicy sklepu z pewnością doradzą wam, który rodzaj ładowarki będzie najbardziej optymalny. A wy, będąc w podróży, zapomnicie o gorączkowym poszukiwaniu gniazdek w restauracjach czy łazienkach.

17. Telewizor może przyjść z pomocą

Co w sytuacji, gdy nie weźmiemy ze sobą żadnej ładowarki? Ani ten standardowej, ani przenośnej, po prostu nic? Na pewno nie należy wpadać w panikę. Jeśli macie przy sobie kabel USB, to bardzo możliwe, że z pomocą przyjdzie wam hotelowy telewizor. Sprawdźcie, czy z tyłu nie znajduje się wejście USB, do którego mógłby pasować wcześniej wspomniany kabel.

18. Nie podbijaj cen biletów

Kiedy po raz kolejny sprawdzasz loty w internetowej przeglądarce, otwórz ją w nowym oknie prywatnym (oknie incognito). Wyszukiwarki często podwyższają ceny lotów, gdy „zauważą”, że częściej z nich korzystasz i jesteś zainteresowany konkretnymi połączeniami. Kiedy otworzysz je w oknie incognito, to tak, jakbyś wchodził na stronę po raz pierwszy.

19. Nie zgub samochodu w obcym mieście

W miastach, których nie znamy dobrze, łatwo się zgubić. GPS się przydaje, ale w sytuacji, kiedy zapomnimy na przykład, gdzie zaparkowaliśmy samochód, nawet on nie pomoże. Dlatego tuż po tym, gdy znajdziecie wolne miejsce, zaznaczcie na mapach w telefonie punkt, w którym zostawiacie auto. Dzięki temu później łatwiej będzie wam tam dotrzeć.

20. Pobierz mapy wcześniej

Jeśli mniej więcej wiesz, w które miejsca w mieście chcesz się udać i nie spodziewasz się, że będzie tam internet, przygotuj się wcześniej. Aplikacja Mapy Google pozwala pobrać mapy z wyprzedzeniem, w chwili kiedy masz internet, a później korzystać z nich offline, czyli wtedy, kiedy nie masz podłączenia do sieci. To wygodne i oszczędne rozwiązanie, bo nie musisz włączyć transmisji danych komórkowych, za które po pewnym czasie trzeba zapłacić. Takie rozwiązanie może być szczególnie przydatne w krajach nie należących do Unii Europejskiej, w których nie obowiązuje darmowy roaming.