Australia, jak każdy wielonarodowy kraj, może poszczycić się daniami z różnych regionów świata łączącymi smaki, zapachy i konsystencje. Jednak tym, co wyróżnia jej kuchnię, są przepisy rodem z buszu.
Tekst pochodzi z magazynu Coś na ruszt Zanim w Europie zapłonęły grille, Aborygeni już od dawna piekli mięso żółwi, strusi emu i ryb na rozżarzonych węglach eukaliptusów. Drzewo to, bardzo kaloryczne i twarde, idealnie nadawało się do tego celu. I to właśnie Aborygeni "opatentowali" pieczenie potraw
Australii rosną między innymi cytrusy, awokado, mango, orzechy makadamia, aromatyczne zioła i doskonałe odmiany winogron. Początkowo kuchnia australijska była mieszanką tradycyjnej kuchni aborygeńskiej i kuchni brytyjskiej, jednak z czasem australijscy szefowie kuchni wzbogacili przepisy o pomysły z kuchni
