Pierwsi polscy turyści już na San Escobar! Czego spodziewać się na miejscu? [ZDJĘCIA]

Złoty piasek, błękitna woda, kojąca zieleń przyrody i zapierające dech w piersiach widoki. Tak w skrócie można opisać krajobraz San Escobaru. Nie bez powodu miejsce szybko stało się jednym z najpopularniejszych turystycznych kierunków wśród Polaków. Również się tam wybierasz? Podpowiadamy, co musisz zobaczyć i co robić, aby w pełni odkryć ten kraj.
San Escobar San Escobar fot. istock

Pierwsi polscy turyści już na San Escobar! Czego spodziewać się na miejscu? [ZDJĘCIA]

Złoty piasek, błękitna woda, kojąca zieleń przyrody i zapierające dech w piersiach widoki. Tak w skrócie można opisać krajobraz San Escobaru. Nie bez powodu miejsce szybko stało się jednym z najpopularniejszych turystycznych kierunków wśród Polaków. Również się tam wybierasz? Podpowiadamy, co musisz zobaczyć i co robić, aby w pełni odkryć ten kraj.

Jeszcze niedawno o istnieniu San Escobaru w Polsce nikt chyba nie słyszał. Dopiero niedawno kraj rozsławił minister Witold Waszczykowski. Miejsce szybko stało się jednym z popularniejszych celów turystycznych wyjazdów Polaków. Nic w tym dziwnego. Kiedy Polskę przykrywa warstw smogu i śniegu, w San Escobarze panuje lato. W takim krajobrazie z powodzeniem można odetchnąć pełną piersią i nacieszyć oczy.

Krótkie wideo z rejsu po wodach kraju opublikowała niedawno Monika Olejnik:

Fotografię z wakacji na Facebooku zamieścił też Robert Biedroń:

Stolica San Escobaru pełna jest malowniczych uliczek Stolica San Escobaru pełna jest malowniczych uliczek Stolica San Escobaru pełna jest malowniczych uliczek (fot. istock)

Stolica kraju zachwyca

Stolicą kraju jest miasto Santo Subito. Położone jest tuż nad wodami Morza Karaibskiego. Jak na stolicę przystało to własnie tutaj można zobaczyć najwyższe budynki w kraju. Miasto pełne jest także innych atrakcji. Niesamowitą przygodą jest już sam spacer wąskimi i malowniczymi uliczkami najstarszej dzielnicy Santo Subito.

Na liście obowiązkowych miejsc do zobaczenia jest Las Staruvkas - rynek starego miasta. Miejsce to w ciągu dnia pełne jest kramów, w których można spróbować lokalnych przekąsek i kupić drobne pamiątki. Z kolei nocą za sprawą działających tam pubów i restauracji, zmienia się w najgorętsze miejsce w kraju.

Lotnisko w Santo Subito Lotnisko w Santo Subito fot. THEPALMER

Jak dolecieć?

Do San Escobaru najszybciej dotrzemy oczywiście samolotem. Stołeczne lotnisko nie należy wprawdzie do najnowocześniejszych, ale z powodzeniem może przyjmować większe maszyny. Narodowy przewoźnik El Nino oferuje bezpośrednie loty z lotniska Chopina w Warszawie. Jednak siatka połączeń ma szybko się rozwinąć. Niedawno lotnisko w San Escobar do swojej bazy dodał serwis KAYAK.pl:

Chociaż podróżni z Polski znajdą kraj na liście wyszukiwań, to wciąż pracujemy nad możliwością rezerwacji lotów. Co raczej nie jest zaskoczeniem! Jednak najważniejsze jest dla nas to, żeby nasi użytkownicy wiedzieli, że na KAYAK.pl znajdą swój wymarzony kierunek - nawet ten, który nie istnieje w rzeczywistości - czytamy w wydanym komunikacie prasowym.

Polacy szukają lotów do San Escobarscreen kayak.pl

Niesporczak Niesporczak źródło: YouTube

Osobliwy symbol państwa

Zapomnijcie o Australii, w której narodową maskotką jest Koala. Na San Escobar rolę największego słodziaka lokalnej fauny od lat z powodzeniem sprawuje Wodny niedźwiedź. Wrodzona polska zazdrość sprawiła, że po polsku nazywany jest mniej uroczo - Niesporczakiem. Dorosłe egzemplarze osiągają nawet metr długości i ważą ponad 60 kg. Spotkać je można w lazurowych wodach wybrzeża San Escobar. Są bardzo łagodne i przyjacielskie. Radzimy jednak zbytnio się nie spoufalać, bo jak zaczniecie głaskać pod trąbką jednego niesporczaka natychmiast pojawi się jego rodzeństwo, rodzice, dziadkowie i stado kuzynów wraz z pociotkami. A za dużo słodyczy szkodzi zdrowiu!

 

Ibizafot. LUNAMARINA/istock

Los Lobos Los Lobos fot. DEREK MATTHEW (flickr), licencja: CC BY-NC 2.0

Narodowe przysmaki

Kuchnia San Escobar obfituje w potrawy z owoców. Wśród nich najpopularniejsze są Los Lobos - jabłka sprowadzone niegdyś z bratniego kraju - Polski. Sprowadzone jabłonie przyjęły się świetnie, dzięki czemu mieszkańcy San Escobar co dzień mogą chrupać słodkie, soczyste okazy.

W kuchni San Escobar możemy dostrzec również inne polskie wpływy. Najpopularniejszą przekąską, którą przygotowuje się czy to na karnawałowe przyjęcia, czy też na rodzinne święta, jest "owocowy jeż". Jest to - jak sama nazwa wskazuje - instalacja z owoców, przypominająca kształtem jeża.

Owocowy jeżfot. Paul Stainthorp (flickr), licencja: CC BY-SA 2.0

Kolorowe stroje zakładają również turyści Kolorowe stroje zakładają również turyści fot. istock

Blisko zwierząt

Chociaż mieszkańcy San Escobar są bardzo liberalni, w każdą niedzielę w całym kraju panuje bardzo restrykcyjny dress code. Niegdyś dominującą religią w państwie była Santeria, będąca połączeniem wierzeń z południowej Nigerii, Senegalu i wybrzeża Gwinei, z elementami hołdowniczymi rzymskiego katolicyzmu. Jednak po słynnej rewolucji, mieszkańcy zażądali odejścia od krwawych, rytualnych ofiar, które dotychczas obowiązywały. W związku z tym, co tydzień każdy mieszkaniec przebiera się za wybrane przez siebie zwierzę, oddając tym samym cześć- jak mówią - mniejszym braciom. Tym samym przepraszają je za doznane krzywdy.

 

Przebrania stanowią narodową tradycjęfot. Shreveport-Bossier (flickr), licencja: CC BY 2.0

Stolica kraju Stolica kraju fot. DEVASAHAYAM CHANDRA DHAS

Dzień świętowania

W przebraniach udają się do pracy, na zakupy lub po prostu spędzają czas z przyjaciółmi. O godz. 18 zbierają się na rynku każdego miasta i recytują dzieła Cacao Deco Morreno - najsłynniejszego prozaika San Escobar.

Rzeczywiście restrykcyjnie podchodzimy do naszego niedzielnego święta - mówi Pablo Estebaros, rdzenny mieszkaniec San Escobar - uważamy, że jeśli ktoś nie zgadza się z naszymi poglądami, powinien zostać deportowany.

Zatem zanim wyjedziemy do San Escobar, przygotujmy zawczasu odpowiedni, odświętny strój. Warto kupić go jeszcze w Polsce, bo na obczyźnie będzie nas kosztował ok 10 pablos, co stanowi równowartość 100 euro. Nie ma znaczenia, za jakie zwierzę się przebierzemy. Zwróćmy jednak uwagę, aby strój był przewiewny i oddychający. Średnia temperatur w kraju to 35 stopni C w okresie wiosenno-letnim i 25 stopni C jesienią i zimą.