Z pozoru nie dzieje się tutaj nic szczególnego, same pagórki i hektary pól uprawnych. Jednak dla wielu jest to istny raj na Ziemi. Morawy Południowe mogą zachwycić każdego, kto choć raz zobaczy je na własne oczy.
Tą barwną krainę w Czechach najlepiej oglądać wiosną i latem, kiedy pofałdowane wzgórza w większości pokrywają zielone i żółte barwy. Intensywnie żółty kolor rzepaku kontrastuje tutaj z żywym odcieniem zieleni zbóż. Całość dopełniają odcienie brązu, szarości i czerni. To zdecydowanie raj dla fotografów.
Morawy Południowe w swoim obiektywie uchwycił fotograf Łukasz Kędzierski. Pierwszy raz zdjęcia robił tu wiosną 2009 r.
Gdy zobaczyłem, co tereny Moraw mają do zaoferowania, to wiedziałem, że będę musiał tu powrócić i "przyłożyć" się do tematu zdjęć - mówi fotograf.
Atutem tego miejsca jest urozmaicony krajobraz. Pofałdowany teren sprawia, że wszystko co tutaj rośnie mieni się w różnych odcieniach. Malowniczą scenerię dopełniają wąskie dróżki poprowadzone pomiędzy pagórkami oraz malutkie kapliczki.
Wielu twierdzi, że to taka "włoska Toskania w pigułce" i coś w tym jest. Otaczająca cisza, spokój i przepiękny zapach pól powoduje, że człowiek czuje się tu doskonale - dodaje autor zdjęć.
Łukasz Kędzierski traktuje fotografię jak hobby, a nie jako źródło dochodu. Lubi fotografować tereny Dolnego Śląska, ale jeszcze nie znalazł swojej ulubionej lokalizacji - Lubię różnorodność i dlatego cały czas szukam nowych miejsc - mówi autor zdjęć.
Więcej zdjęć Łukasza Kędzierskiego można zobaczyć na jego stronie www.lkedzierski.com.
Zdjęcia Moraw wykonał polski fotograf Łukasz Kędzierski (www.lkedzierski.com).
Zdjęcia Moraw wykonał polski fotograf Łukasz Kędzierski (www.lkedzierski.com).
Zdjęcia Moraw wykonał polski fotograf Łukasz Kędzierski (www.lkedzierski.com).
Zdjęcia Moraw wykonał polski fotograf Łukasz Kędzierski (www.lkedzierski.com).
Zdjęcia Moraw wykonał polski fotograf Łukasz Kędzierski (www.lkedzierski.com).