1. Dzień Matki w SPA
Mamy sa zazwyczaj zabiegane, zmęczone i w ferworze codziennych czynności zapominają, że im także należy się odpoczynek. Mogę się założyć, że każda mama doceni dwa spokojne dni spędzone w SPA. Takich miejsc w Polsce jest sporo, kolejne ośrodki wyrastają jak grzyby po deszczu. Który zatem wybrać?
Nam spodobało się SPA w tężniach solankowych pod Inowrocławiem. Okolica jest szczególna, SPA znajduje się na terenie uzdrowiska, którego historia sięga końca XV wieku, kiedy odkryto właściwości lecznicze tutejszego powietrza i wody. Czasy jego największej popularności przypadają na okres międzywojenny. W 2001 roku postawiono tu tężnie solankowe: solankę pompuje się na najwyższy poziom, po czym spływa swobodnie rozpryskując się na gałązkach krzewów tarniny.
Możecie z mamą skorzystać z dobrodziejstw tutejszego powietrza, jak i zabiegów SPA. W ofercie znajdziecie pakiet "Bajeczne chwile w SOLANKI Medical SPA" idealne na weekendowy wypad. W pakiecie są 2 noclegi i 2 dni zabiegów, całodzienne wyżywienie, korzystanie z sauny i jacuzzi, konsultacja lekarska na życzenie, zajęcia fitness, masaże ciepłymi świecami, termalne kąpiele perełkowe i manicure. Cena (wraz z noclegiem w pokoju 2-osobowym) to 490 zł od osoby. Zobaczcie pełną ofertę tutaj.
Innym fajnym miejscem może być Laboratorium Kosmetyków Naturalnych Farmona w Krakowie. SPA urządzone jest w stylu orientalnym, a terapeuci i masażyści pochodzą z różnych zakątków Azji, m. in. z Filipin, Tajlandii i indonezyjskiej wyspy Bali. W ofercie specjalna oferta na dzień mamy. Pobyt w SPA można połączyć ze wspólnym wypadem do Krakowa i zwiedzaniem miasta. Ofertę Laboratorium możecie sprawdzić tutaj.
Fot. Shutterstock
2. Dzień Matki w muzeum
Dobrym pomysłem będzie wypad do Łodzi i wizyta w Centralnym Muzeum Włókiennictwa. W multimedialnym muzeum spotkacie się wirtualnie z Ludwikiem Geyerem, pionierem przemysłu włókienniczego w Polsce. Zabierze ciebie i mamę w podróż po świecie mody, podczas której czeka około 100 aplikacji, w tym filmy i animacje. Dla szczególnie zręcznych mam istnieje możliwość rozegrania wirtualnego pojedynku kłębkami włóczki, można także samodzielnie wyhaftować wzór czy też ułożyć gobelinowe puzzle. W muzeum często odbywają się różne warsztaty i koncerty, więc zanim wyruszycie warto sprawdzić na jego stronie, co się dzieje. Po muzeum możecie mamę zabrać na Off Piotrkowską, pełną barów, kawiarni i galerii sztuki, i pokazać, jak się dzisiaj spędza wolny czas.
Jeszcze innym ciekawym muzeum jest Żywe Muzeum Piernika w Toruniu - czyli wciąż działająca piernikarnia z XVI wieku. Znajdująca się na piętrze zabytkowego spichrza piernikarnia to jedyne takie miejsce w Europie. Najpierw zobaczycie proces powstawania tradycyjnych słodkości z Torunia, a potem same zabrać się do ich pieczenia. W małych grupach przesiewa się mąkę, uciera korzenie i kształtuje ciasto pośród unoszącego się w historycznym wnętrzu zapachu imbiru, kardamonu i innych przypraw.
Potem możecie zaplanować kolejną niespodziankę, zwiedzić z mamą Toruń, a wieczorem wybrać się na kolację albo na świetne drinki na bazie whisky do Coffee and Whisky House (miejsce ma bardzo dobre recenzje na TripAdvisorze).
Muzeum Włókiennictwa w Łodzi/ Fot. muzeumwlokiennictwa.pl
3. Dzień Matki na koncercie
Zabierzcie mamę na fajny festiwal. W dniach 27-30 maja w Krakowie odbywać się będzie Festiwal Muzyki Filmowej, na który bilety znajdziecie w cenach od 30-90 zł - jeżeli wcześniej wybierzecie się do SPA Farmony, naprawdę zapewnicie mamie dzień pełen wrażeń. Ja wiem, że moja mama byłaby zachwycona. Organizatorami festiwalu są Krakowskie Biuro Festiwalowe i radio RMF Classic, w tym roku w programie wiele filmów z muzyką na żywo (w tym Star Trek i Bogowie), plenerowe pokazy filmów, muzyka serialowa, wykład o kobietach w branży filmowej i wiele innych ciekawych zdarzeń, pełen program możecie sprawdzić tutaj.
Możecie też zrobić mamom niespodziankę i kupić bilet na jakiś koncert, nawet na kilka miesięcy w przód. Na przykład 5 listopada zagra w Warszawie Simply Red, a 21 paźniernika na Atlas Arenie w Łodzi Deep Purple. Moja mama, na przykład, bardzo by się ucieszyła z biletów na Fatboy Slima w Warszawie 10 września w klubie Iskra.
Deep Purple w Brazylii w 2009 roku/ CC BY 2.0/ Silvio Tanaka/ Wikimedia Commons
4. Dzień Matki w restauracji
Zabierzcie mamę na wyjątkową kolację. Wybierzcie się np. do Poznania do Dark Restaurant, gdzie dania spożywa się w całkowitej ciemności. Na salę prowadzi obsługa wyposażona w noktowizory. I może "zamówicie" to za dużo powiedziane - nie macie wpływu na to, co zostanie zaserwowane. Możecie jedynie wskazać składniki, których nie lubicie lub których nie możecie jeść. Ale na tym nie koniec - wszystko potem zależy już od widzimisię kucharza. W trakcie posiłku możecie zgadywać z czego złożone było Wasze danie. Jest też opcja dla mamy wyjątkowo odważnej - może wybrać zestaw "Bizzare Food" i spodziewać się na talerzu czegoś pełzającego lub latającego.
Inną propozycją będzie wizyta w Atelier Amaro w Warszawie - jedynej polskiej restauracji, która posiada gwiazdkę Michelin. Atelier Amaro to kuchnia wykorzystująca sezonowe polskie produkty, stąd też nie posiada stałego menu. Do wyboru macie 3 menu degustacyjne: 3 moments (185 zł od osoby), 5 moments (260 zł od osoby) i 8 moments (320 zł/os).
W Krakowie natomiast (opcja SPA, festiwal Muzyki Filmowej i pyszne jedzonko? - każda mama się ucieszy, nawet ta z Krakowa) intrygująco brzmi steakhouse Ed Red, również wyróżniony w przewodniku Michelin, ale uwaga - to propozycja dla mamy mięsożernej: "Ed Red kocha mięso, a jego smak zaczyna się od jakości, dlatego drogę serwowanej przez nas wołowiny znamy już od pastwiska aż po sam ruszt." - podają właściciele na facebooku lokalu. Lunch z przystawką i daniem głównym kosztuje w Ed Redzie 29 złotych, przykładowe dania główne do wyboru z menu lunchowego to: ozór wołowy w musztardowym sosie podany na fasoli, burger z morszczuka w kajzerce z kiszoną kapustą i eskalopki z indyka w jajku z parmezanem podane z ryżem.
Atelier Amaro/ Fot. www.facebook.com/pages/Atelier-Amaro
5. Dzień Matki na warsztatach
Dla mam niespełnionych artystycznie proponujemy warsztaty z lepienia z gliny. Na ulicy Polnej 24 w Warszawie znajduje się Fabryka Gliny, gdzie organizatorzy zajęć pokazują, jakie możliwości daje glina, jakie są jej rodzaje, uczą technik lepienia i szkliwienia, a dla odważnych jest do dyspozycji koło garncarskie razem z instruktażem (nikt jednak nie zastąpi Patricka Swayze). Wszystkie dzieła można potem zabrać do domu. Koszt zajęć to 40 zł (trwają 2,5 godziny), a jeśli mamie się spodoba, możecie kupić jej karnet na 4 zajęcia do wykorzystania w ciągu miesiąca za 150 zł.
Dla bardziej tradycyjnych mam, znudzonych codziennym wymyślaniem obiadu, możecie wybrać warsztaty kulinarne. Duży wybór zajęć i warsztatów znajdziecie w warszawskim Cook up - od kuchni indyjskiej, włoskiej, hiszpańskiej, molekularnej po zajęcia poświęcone burgerom, technikom krojenia, wypiekom i owocom morza. Cena: ok. 270 zł - 350 zł, ofertę możecie sprawdzić tutaj.
Warsztaty kulinarne w Cook up/ Fot. https://www.facebook.com/CookUpStudio
6. Dzień Matki w Nałęczowie
Możecie zaplanować dłuższą wycieczkę i pojechać z Mamą do Nałęczowa (w okolicy także Puławy i Kazimierz Dolny). Jest tam przyjemny uzdrowiskowy klimat (jedyne w Polsce uzdrowisko o profilu wyłącznie kardiologicznym, z tradycjami sięgającymi końca XIX wieku), jest gdzie spacerować i co oglądać. Część zabudowań uzdrowiska znajduje się na terenie Parku Zdrojowego z pięknymi Łazienkami, stawem na rzece Bystrej i palmiarnią.
Miasto słynie z willowej zabudowy - w pobliżu parku znajduje się kilka interesujących willi w stylu szwajcarskim i secesyjnym. Miasto rozwinął i rozsławił niegdyś Jan Witkiewicz Koszczyc (bratanek Stanisława Witkiewicza), który zbudował pracownię Stefana Żeromskiego. Wokół miasta znajduje się kilka szlaków spacerowych i turystycznych, Nałęczów to idealne miejsce, żeby po prostu pobyć z mamą w bardzo ładnym otoczeniu.
Jedna z niesamowitych willi Nałęczowa/ Fot. CC BY SA 3.0/ Krzyżowki/ Wikimedia Commons